Maja Popielarska - Święta z pomysłem

Maja Popielarska – Święta z pomysłem

Cały rytuał przygotowań rozpoczynam już na początku grudnia. Zastanawiam się, jaki kolor będzie dominował w wystroju domu, szukam odpowiednich dekoracji, pomysłów na prezenty, wspólnie z moim synem i dziećmi sąsiadów pieczemy ciasteczka. Myślę, że święta mają taką wartość, jaką sami sobie wypracujemy, jaką atmosferę stworzymy.
No właśnie, jak wytworzyć tę świąteczną atmosferę, ten niepowtarzalny nastrój? Nie mam na myśli tylko dekoracji domu, ale również tę warstwę niewidzialną…

Dariusz Wnuk

Dariusz Wnuk – Znam swoje miejsce

Zawsze jest tak, że na swojej drodze człowiek spotyka ludzi, którzy go wspierają, inspirują. Ja też miałem szczęście ich spotkać. Chciałbym wspomnieć o mojej polonistce, która namawiała mnie do wzięcia udziału w konkursach recytatorskich, o ludziach z koła teatralnego w Brwinowie, ale przede wszystkim o mojej przyjaciółce malarce. To ona pierwsza mnie zainspirowała. Nasze rozmowy otwierały mi przestrzeń niedostępną, świat, do którego chciałem dotrzeć. To, czym się zajmowała, jak myślała, czym się interesowała było wówczas dla mnie tak odległe, a jednocześnie fascynujące. To dzięki niej nie wykonuję zawodu elektryka.

Ewelina Flinta - Robię to

Ewelina Flinta – Robię to, w co wierzę

Ewelina Flinta, wokalistka o elektryzującym głosie. Mimo kariery, którą zrobiła w show-biznesie, pozostała sobą – naturalną, szczerą, trochę szaloną dziewczyną z Jasienia. Nie uważa się za gwiazdę, ale zna swoją wartość.
Nie tworzy dla sławy, lecz z pasji, bo muzyka to jej żywioł. Właśnie pracuje nad swoją trzecią płytą.

Kody mody

Kody mody

Warto się zapoznać z określeniami, które pojawiają się m.in. w zaproszeniach na imprezy czy w gazetach opisujących modę. Najczęściej spotykamy informację, że obowiązują stroje wieczorowe, zwane też wizytowymi. Nosi się je na specjalne okazje i – jak sama nazwa wskazuje – wieczorem. Dla kobiety takim strojem są krótkie suknie, suknie koktajlowe albo wieczorowe, kostiumy wieczorowe albo długie suknie balowe. Jak widać, jest z czego wybierać. Im bardziej uroczysta okazja, tym wytworniejsza może być suknia. Warto kupować modele klasyczne, czarne, gdyż można je wykorzystać na wiele okazji, zmieniając tylko dodatki. Taka kreacja nie pasuje z pewnością na przyjęcie odbywające się w ciągu dnia, nawet jeśli jest ono bardzo wytworne. Strój wieczorowy dla panów to smoking, jeśli na zaproszeniu umieszczono adnotację „black tie” lub frak, jeśli napisano „white tie”.

Marcin Hycnar - Chłopaki czasem płaczą

Marcin Hycnar – Chłopaki czasem płaczą

Z Marcinem Hycnarem, aktorem Teatru Narodowego, laureatem nagrody Feliks Warszawski dla najlepszego aktora sezonu 2007/2008, Pawłem z serialu „Barwy szczęścia” rozmawia Monika Adamczyk.

**Wybrał pan na spotkanie warszawską kawiarnię, w której panuje wyjątkowa aura. Specjalnie?**

Lubię tu przychodzić. Dobra kuchnia, niezobowiązujący podkład muzyczny, a poza tym bliskie są mi klimaty krakowskich knajp (piwnica, poezja śpiewana). Lubię momenty zatrzymania się, zamyślenia. A tu odnajduję taką atmosferę.

**Bohemy?**

Justyna Sieńczyłło

Justyna Sieńczyłło – To, co dla mnie najważniejsze

Justyna Sieńczyłło, aktorka obdarzona także talentem wokalnym. Prywatnie szczęśliwa żona aktora Emiliana Kamińskiego i matka dwóch synów. Jak sama mówi, najważniejsza jest dla niej rodzina. A jeżeli ma się tak ustawione priorytety, to reszta sama się układa.

marsz po zdrowie

Marsz po zdrowie

Osobom, które dopiero zaczynają zmieniać swój tryb życia na bardziej aktywny, poleciłbym nordic walking, czyli aktywny marsz. Jest to forma ruchu polegająca na energicznym chodzeniu wspomaganym odpowiednią techniką odpychania się od podłoża za pomocą specjalnie skonstruowanych kijków. Umiejętne ich stosowanie bardzo dynamicznie czynnościowo angażuje górne partie ciała, zwłaszcza te mięśnie, które są dość pasywne przy zwykłym chodzie. Marsz z kijkami można uprawiać na świeżym powietrzu, niezależnie od klimatu, terenu, pory dnia, na każdej nawierzchni, a co najważniejsze – przez cały rok. Zapewnia on doskonałą aktywność ruchową młodym i starszym, początkującym i zaawansowanym. Pamiętajmy, że lepiej chodzić z kijami niż o kiju.

Elisabeth Duda - Polsko-francuski mix

Elisabeth Duda – Polsko-francuski mix

Elisabeth Duda, aktorka, konferansjerka, w Polsce znana przede wszystkim z programów „Europa da się lubić” i „Taniec z gwiazdami”. Skończyła studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi z najlepszymi wynikami na swoim roku i jako pierwszy obcokrajowiec na tym wydziale.

Jacek Kawalec: Patrzę na życie z optymizmem

Jacek Kawalec: Patrzę na życie z optymizmem

Jestem naiwny, przyznaję się do tego, ale… wcale nie zamierzam się zmieniać. Mimo że mam już 48 lat, nadal daję się nabierać w różnych sytuacjach życiowych. Ale niezmiennie patrzę z optymizmem na życie. Mimo różnych świństw, które nas spotykają, trzeba ludziom udzielać kredytu zaufania. Chyba najgorsze, co może nas spotkać w życiu, to cynizm, zgorzknienie. Cały czas nie czuję się spełniony, ale dzięki temu mogę marzyć. Poza tym mam silne oparcie w rodzinie. A dla mnie jest ona bardzo ważna.

Beata Chmielowska-Olech

Klucz do szczęścia – Beata Chmielowska-Olech

Moje dzieciństwo było długie i za to jestem wdzięczna rodzicom. Nigdy nie wywierali na mnie presji. Dorosłość przyszła sama w odpowiednim czasie. Rzeczywistość wokół była szara, ale mój rodzinny dom był pełen ciepłych odcieni, a także miłości, zrozumienia i szacunku wobec młodego człowieka. Moi rodzice zawsze mi coś proponowali, pokazywali i objaśniali świat, rozmawiali ze mną o wszystkim i zachęcali, bym sama podejmowała decyzje. To dotyczyło wyborów na poziomie przedszkola, wyboru zajęć pozalekcyjnych, kolejnych szkół czy pasji. Mam takie zdjęcie z przedszkola, na którym jestem ubrana w sukienkę ogrodniczkę czerwoną w białe gwiazdki. Pamiętam, że lubiłam ją tak bardzo, że przez jakiś czas mama musiała mi ją zakładać na okrągło. Uparłam się, że tylko w niej będę chodziła do przedszkola. Śmieszne? Może. Mądrość mamy polegała na tym, że nie zaprotestowała. Prała i zakładała mi ją codziennie, aż do znudzenia. Po miesiącu mi przeszło. Ona wiedziała, że tak będzie, ale ja dowiedziałam się, że mama i tata zaakceptują moje wybory, nawet jeśli i tak wiedzą, że zmienię zdanie. Zawsze starali się mnie nakierować, ale nigdy mną kierować. Czułam, że jestem dla nich ważna, że moje zdanie, nawet w najdrobniejszej kwestii, jest dla nich istotne. Moi rodzice i dziadkowie nauczyli mnie wiary w siebie, odwagi w wyrażaniu własnych opinii, tego, że rozmowa jest kluczem do szczęścia i zrozumienia, bo choć ludzie są różni, to mają podobne marzenia, a w życiu liczy się szczerość i prawda – nawet ta najtrudniejsza.

Katarzyna Groniec

Katarzyna Groniec

Obrazy z dzieciństwa
We wczesnym dzieciństwie wychowywałam się w małym, 35-metrowym mieszkaniu, w którym żyło pięć osób. Pamiętam coś, czego właściwie nie powinnam pamiętać, bo byłam bardzo mała. Pęknięty kaloryfer. Cała podłoga zalana wodą, a ja z niewiadomych powodów bardzo się z tego cieszyłam. Możliwe, że była to podświadoma tęsknota małej mieszkanki Śląska do morza i jezior…

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH