Nie pcham się na piedestał

Zbudował Hurtap SA., organizację przynoszącą zyski ponad dwustu udziałowcom – właścicielom aptek. Nikt w Polsce nie skopiował autorskiego rozwiązania z Łęczycy. Dlaczego?

Sylwetka Wiktora Napióry, prezesa Hurtapu.

Zbudował Hurtap SA., organizację przynoszącą zyski ponad dwustu udziałowcom – właścicielom aptek. Nikt w Polsce nie skopiował autorskiego rozwiązania z Łęczycy. Dlaczego?

Mistrz
Niechętnie mówi o swoich studenckich osiągnięciach w sporcie – akademickim mistrzostwie świata, mistrzostwie Polski, o rekordach Europy. Sportową pasją zaraził Łęczycę – wśród jej mieszkańców promuje żeglarstwo, narciarstwo, a przede wszystkim halową i plażową piłkę nożną. Drużyna Hurtap Łęczyca zdobyła w 2007 r. Mistrzostwo Polski w beach soccer, a teraz z powodzeniem walczy o tytuł Mistrza Polski w I lidze futsalu. Czy 20 lat temu ktoś w historycznym mieście w środku Polski mógłby o tym pomarzyć?

Początki
Przyjechał wraz z żoną z Łodzi do Łęczycy w latach 80., aby pracować w aptece Cefarmu. Został kierownikiem apteki przy placu Kościuszki 8, a żona – również farmaceutka – jego zastępcą. W marcu 1990 roku, rozczarowany dostawami leków przez państwowe hurtownie, postanowił założyć własną. Wspomina, że najtrudniejsze były pierwsze lata. Dopiero w 1996 r. nastąpił przełom.

Przywódca
Wiktor Napióra widział potencjał w rynku farmaceutycznym i wiedział, że sam nie zdoła go wykorzystać. Doświadczenia związane z prowadzeniem własnej działalności nauczyły go pokory wobec zmiennej koniunktury gospodarczej.

W 2000 roku – z okazji 10-lecia istnienia hurtowni – ponad stu łódzkich artystów wykonało specjalnie wyreżyserowaną inscenizację „Powitanie Pedro Alvareza – Odkrywcy Brazylii” o nadwornym farmaceucie króla Portugalii. Wydarzenie to zgromadziło tysiąc właścicieli aptek, którym Wiktor Napióra przekazał wizję dalszego rozwoju Hurtapu i zaprosił do objęcia akcji. Ponad stu właścicieli aptek zdecydowało się na objęcie akcji w ramach tej emisji.

Według niego stabilizację mogło zapewnić tylko zbudowanie grupy właścicielskiej. Pomysł, by udziałowcami Hurtapu mogli zostać tylko właściciele aptek, miał zapewnić spółce utrzymanie sprzedaży na założonym poziomie i osiąganie odpowiedniego potencjału wzrostu. Dzięki swojej charyzmie Napióra przekonał inwestorów do tej idei – obecnie jest ich 240. Hurtap powiększył udział w rynku z 1,5 proc. w 2000 r. do ponad 5 proc. w 2007 r.

Wiktor Napióra jest do dziś większościowym udziałowcem spółki i jej prezesem.

Najtrudniejsze chwile
Do 1994 roku nie wierzył w przełamanie monopolu hurtowni państwowych. Dziś tego żałuje. Wystartował o kilka lat za późno, musiał gonić rynek.

Marzenie
Jego marzenia to prowadzenie firmy w warunkach transparentności przepisów oraz całkowite zautomatyzowanie magazynu w Łęczycy, co przy obecnych skomplikowanych przepisach jest właściwie niemożliwe.

Największy sukces
Dla Wiktora Napióry największym sukcesem są ludzie pracujący w Hurtapie, zwłaszcza ci, z którymi rozpoczynał działalność. Dziś tworzą oni kadrę kierowniczą. – Zawsze mogę na nich liczyć – mówi bez wahania Napióra.

Łęczyca
Miał zostać w Łęczycy na chwilę, został na 23 lata. Hurtap jest największym pracodawcą w tym mieście. Firma wspiera dzieci i sportową młodzież, dotuje różnego rodzaju społeczne organizacje i naukowe instytucje. Miasto szanuje Hurtap.

Dzielić się z innymi
Napióra jest przedstawicielem pokolenia, które doszło do sukcesów ekonomicznych dzięki przemianom politycznym. – Im ciężej się pracuje, im większy sukces, tym bardziej chce się nim dzielić – podkreśla prezes Hurtapu. – To wychodzi naturalnie, bez idealizmu, filozofowania – dodaje.

Nowa pasja
Jego nową pasją jest hodowla karych koni arabskich. Obecnie ma ich osiemnaście. Hobby dzieli z córką, zawodniczką, wielokrotną reprezentantką Polski w wyścigach długodystansowych.

Uznał, że trudno konkurować ze stadninami państwowymi, hodującymi najlepsze konie arabskie na świecie. Dlatego zdecydował się na specjalizację i hoduje tylko czarne araby. Widząc, że odnosi sukcesy w branży farmaceutycznej, nie można wątpić, że podobnie będzie i w tym przypadku.

4.9/5 - (91 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH