Nowy rozdział życia

Nowy rozdział życia

Najlepszym terapeutą jest czas. Po rozpadzie ważnego dla nas związku przeżywamy wiele emocji. Rozczarowanie sobą i partnerem, poczucie winy, gniew i wściekłość na partnera, który nas zawiódł i nie spełnił jakichś oczekiwań. Do tego dochodzi lęk o to, czy sobie poradzimy, czy kiedykolwiek uda nam się stworzyć nowy dobry związek, założyć rodzinę. Często jest to po prostu lęk przed samotnością.

Te wszystkie emocje się mieszają, jedna przechodzi w drugą. Raz przeżywamy falę gniewu, furii, pod wpływem złości dzwonimy do partnera, atakujemy go. W innym dniu dopada nas smutek, przygnębienie, obawa, jak ułoży się nasze życie. Pojawia się też poczucie winy. Wmawiamy sobie, że to przeze mnie, że nie nadaję się do stałego związku.

Ten huragan emocji jest normalny. Bardzo ważne, aby dać sobie prawo do ich przeżywania. Nie wolno oczekiwać od siebie, że po tygodniu czy dwóch „otrząśniemy się” i będziemy w dobrej formie, gotowi do nowego związku.

Wykorzystać każdą sekundę życia

Wykorzystać każdą sekundę życia

Przed spotkaniem wiem o nim tylko tyle, że zdobył pieniądze na wyprawę osób niepełnosprawnych na Kilimandżaro i Elbrus. Sam też zdobywa szczyty i biega w maratonach, choć ma tylko jedno płuco i od 26 lat walczy z kolejnymi nawrotami nowotworu.

Spotykamy się na krakowskim rynku. Piotr Pogon jest szczupły, ma uśmiechniętą, pogodną twarz i plecak przerzucony przez ramię. Wciąż się spieszy, z jednego spotkania na drugie. Po godzinie rozmowy wydaje mi się, że znam go od lat.

Życiorysem Piotra można obdzielić co najmniej kilka osób. Kiedyś miał wszystko: pieniądze, rodzinę, był właścicielem dużej firmy reklamowej. Później stracił wszystko. I znów odzyskał – jak sam mówi – dzięki Annie Dymnej. Pracował w jej fundacji „Mimo Wszystko”, niedawno pomagał Jankowi Meli rozkręcić jego fundację „Poza Horyzonty”.

Opowiada o życiu, walce o każdą jego sekundę. I o tym, co w nim najważniejsze.

Porozmawiaj ze mną

Porozmawiaj ze mną

Dzisiejsze czasy nie sprzyjają spokojnym rozmowom. Zbyt dużo jest pośpiechu, napięcia. W rodzinie często się mijamy, każdy jest obarczony swoimi zadaniami: tata wozi dziecko na zajęcia, mama wraca późno z pracy. Ona odrabia lekcje z dzieckiem, a on w tym czasie pracuje przy komputerze. Brakuje siły na zaaranżowanie sytuacji, które sprzyjają wspólnemu wypoczynkowi i rozmowie. Kiedy w końcu mamy czas wolny, wolimy oglądać telewizję lub grać na komputerze. Pary, z którymi rozmawiam w gabinecie, często odpoczywają w taki sposób. A później jest tak, że im dłużej ze sobą nie rozmawialiśmy, tym więcej jest spraw niedopowiedzianych, zaniedbanych, zaległych, czasami zapiekłych. Trudniej jest wtedy rozmawiać. Wolimy więc usiąść przed telewizorem. I tak koło się zamyka.

PMS pod kontrolą

PMS pod kontrolą

Rozdrażnienie, smutek i wybuchowość to sygnał, że zbliża się miesiączka. W tym czasie władzę nad życiem kobiety przejmują hormony. Jak można złagodzić dolegliwości towarzyszące zespołowi napięcia przedmiesiączkowego?

Nauka perswazji

Nauka perswazji, czyli jak w osiem minut postawić na swoim

Warto się zastanowić nad stwierdzeniem, że trafniej oceniamy drugiego człowieka niż samego siebie. Wynika z tego zalecenie, aby uważniej i krytyczniej przyjrzeć się własnym cechom oraz wprowadzić zmiany w swoim charakterze. Ale do tego nie wystarczy dobra wola, potrzebna jest jeszcze praca nad sobą. Na przykład przyswojenie nowego nawyku (np. analizowania minionego dnia) wymaga od 5 do 21 dni, a i tak – jak się okazuje – nie wymazuje to całkowicie dotychczasowego przyzwyczajenia. Praca nad sobą trwa zatem do końca życia.

Katarzyna Groniec

Katarzyna Groniec

Obrazy z dzieciństwa
We wczesnym dzieciństwie wychowywałam się w małym, 35-metrowym mieszkaniu, w którym żyło pięć osób. Pamiętam coś, czego właściwie nie powinnam pamiętać, bo byłam bardzo mała. Pęknięty kaloryfer. Cała podłoga zalana wodą, a ja z niewiadomych powodów bardzo się z tego cieszyłam. Możliwe, że była to podświadoma tęsknota małej mieszkanki Śląska do morza i jezior…

Nos do kłopotów

Do naszych nosów dziennie docierają setki tysięcy zapachów, żeby zapamiętać jeden z nich, podobny do wielu innych, musi się zdarzyć coś nieprzyjemnego.

Jak informuje “Science”, naukowcy z USA wykazali, że jedno negatywne doświadczenie połączone z zapachem bardzo szybko uczy nas zapamiętać i rozróżnić ten zapach od innych podobnych.

Mózg z wtyczką

Wszczepione do mózgu elektrody przywróciły częściowo mowę i zdolność ruchu nieprzytomnemu od sześciu lat mężczyźnie. To pierwsza tego typu udana próba na świecie. Etycy są nią jednak zaniepokojeni – pisze “Gazeta Wyborcza”.

O kulisach zabiegu poinformowano podczas dorocznego kongresu Amerykańskiego Towarzystwa Neurobiologicznego w Atlancie.

Ciężar polityki

Polityka zdrowiu nie służy; lekarze z Akademii Medycznej w Gdańsku przedstawili na to naukowe dowody w postaci wyników badań przeprowadzonych w ramach programu Polkard, informuje “Dziennik Zachodni”.

Lekarze pytali o wagę i wzrost parlamentarzystów, mierzyli im ciśnienie oraz poziom cholesterolu. – Badanie było dobrowolne. W Sejmie rozstawiliśmy punkty pomiarowe i ponad 55 procent parlamentarzystów, w tym zaledwie 20 proc. pań, skorzystało z możliwości przebadania się, wyjaśnia dr Marcin Rutkowski z Kliniki Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii AM w Gdańsku.

Leki modyfikują psychikę człowieka

Za pomocą leków można modyfikować psychikę i emocje człowieka. Podnoszące poziom serotoniny w mózgu antydepresanty, takie jak prozac, nie tylko leczą zaburzenia psychiczne, lecz także poprawiają nastrój i podnoszą poczucie własnej wartości.

Tygodnik “Wprost” przypomina, że tak jak zapowiadał amerykański psychiatra Peter Kramer w książce “Wsłuchując się w prozac”, antydepresanty nie tylko leczą zaburzenia psychiczne. Tess, jedna z pacjentek Kramera, po kilku tygodniach terapii wyleczyła się z depresji, a także stała się bardziej zdecydowana i nabrała pewności siebie.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH