Eliksir młodości - mity a prawda

Eliksir młodości – mity a prawda

Tabletka młodości, krem przywracający nam cerę dwudziestolatki to mity… Im wcześniej to zrozumiemy, tym lepiej. Ale czy przyjąć z godnością swoją starzejącą się skórę, i zaakceptować znaki upływającego czasu? A może już od dziś rozpocząć specjalną terapię?

Zaplanuj swoją rodzinę

Planowanie ciąży

Dobór metody antykoncepcyjnej jest zawsze indywidualny dla każdej pacjentki i zależy od wieku kobiety, jej przeszłości położniczej (czy rodziła, czy nie rodziła dzieci), obecności ewentualnych schorzeń ogólnoustrojowych, tj. cukrzyca, choroby nerek, choroby serca, a także od preferencji zgłaszanych przez pacjentkę, tj. chęć przyjmowania tabletek, iniekcji, plastrów, systemów domacicznych, czy też stosowania metod barierowych lub naturalnych zapobiegania ciąży.

Małgorzata Pieńkowska – Wiem, czego potrzebuję i co jest moim celem

Wstaję o piątej rano i ćwiczę jogę, robię ćwiczenia oddechowe – inaczej mówiąc – powoli dochodzę do siebie. Potem przygotowuję zupę miso z warzywami, glonami i robię to zawsze w małych garnuszkach. Uwielbiam małe garnuszki, małe kubeczki i talerzyki; stosuję zasadę, że lepiej mniej, a częściej. Potem szybka kąpiel, a na zegarku jest już po szóstej i czeka taksówka wioząca mnie na plan filmowy. Łapię kromkę ciemnego pieczywa z ulubioną posypką i w duchu przysięgam sobie, że jutro wstanę wcześniej. Jadąc na plan, najczęściej trochę odsypiam. Potem garderoba, charakteryzacja, gdzie zawsze udaje mi się bez pośpiechu wypić „godną kawę” i porozmawiać o „chmurkach i bzdurach”. Potem zdjęcia, następnie próba w teatrze, wieczorem spektakl. Są to dni szczególnej mobilizacji, zwłaszcza wtedy, kiedy trzeba pogodzić film z teatrem. Uwielbiam teatr, a teatr nie lubi się z nikim dzielić, teatr nie znosi konkurencji.

Witryna Apteki narzędziem marketingowym (część 2)

Tym razem postaram się zachęcić Państwa do spojrzenia na okna witryny apteki oczami pacjenta…

Naprawdę warto czasem wyjść z apteki i stać się na chwilę zwykłym przechodniem. Takie ćwiczenie trzeba wykonać z różnych stron, aby było skuteczne i przyniosło cenne informacje, co pacjent widzi, a czego nie widzi w naszej aptece.

Sukces mojej Apteki

Kiedy Państwo postanowili otworzyć własną aptekę?
Oboje z mężem skończyliśmy Akademię Medyczną w Poznaniu. Od razu wiedzieliśmy, że ruszymy w Polskę w poszukiwaniu pracy z mieszkaniem. Zaczęliśmy od Wrocławia, tzn. od wrocławskiego Cefarmu. Dlatego pierwsza nasza apteka znajdowała się w Jeleniej Górze. Po roku zauważyliśmy, że kierownicy aptek jeleniogórskich nie są starzy, daleko im do emerytury. Pomyśleliśmy, że długo nie będziemy mieć szansy na awans. Postanowiliśmy wyjechać z Jeleniej Góry i poszukać czegoś innego, lepszego dla nas. Dyrekcja Cefarmu, chcąc nas zatrzymać (szukaliśmy miejsca, w którym moglibyśmy zbudować własną aptekę), zaproponowała nam aptekę we Lwówku Śląskim. „Mąż będzie kierownikiem, pani zastępcą”. Do 1991 roku we Lwówku Śląskim była tylko jedna apteka. Pracowała na okrągło, całą dobę, więc praktycznie stała się naszym drugim domem. W tym samym roku Cefarm zadecydował o prywatyzacji aptek. Zgłosiliśmy więc chęć zakupu, choć cena była dla nas wtedy górą pieniędzy. Już 4 września 1991 rozpoczęliśmy pracę „na swoim”. Mieliśmy wtedy po 34 lata.

Witryna Apteki narzędziem marketingowym (część 1)

Obraz starej i szarej apteki niewidocznej wśród innych punktów handlowych czy usługowych nie jest już przez pacjenta pozytywnie kojarzony. Wraz z rozwojem nowoczesnej sztuki wystroju i aranżacji wnętrz, który w ostatnim dziesięcioleciu nie pozostawił w tyle prawie żadnego punktu sprzedaży, widać znaczącą zmianę komunikowania się z klientem poprzez witrynę.

Mamo, gryzie!

W okresie wiosenno-letnim w czasie pobytów na świeżym powietrzu jesteśmy narażeni na ukąszenia różnych owadów: komarów, meszek, kleszczy, mrówek. W zależności od wrażliwości na alergeny pochodzące „od owadów”, ślady ukąszeń mogą być nieznaczne albo pojawia się odczyn zapalny – zaczerwienienie połączone ze swędzeniem, wyraźna opuchlizna.

Apteczka podróżnika

Zanim zaplanujemy podróż i opłacimy atrakcyjne miejsca w polskich i zagranicznych kurortach, zastanówmy się, jakie produkty musimy kupić w najbliższej aptece, aby urlop kojarzył się nam tylko z beztroską zabawą.
z mgr farm. Jolantą Budzińską-Kotapską rozmawia Maria Reif, z-ca Redaktora Naczelnego

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH