Szczepionka przeciwko rakowi piersi pomaga myszom

Szczepionka, która zwalcza guzy nowotworowe piersi u myszy może być podstawą do opracowania nowych metod leczenia raka piersi, jelita grubego, jajnika czy trzustki u ludzi – informuje pismo „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Szczepionkę opracowali naukowcy z University of Georgia Cancer Center oraz Mayo Clinic w Arizonie. Działa na wszystkie elementy układu odpornościowego i zmniejsza wielkość guza przeciętnie o 80 proc.

Choroby nowotworowe u osób starszych

Choroby nowotworowe u osób starszych

Coraz więcej osób zwraca się do naszej fundacji z pytaniami dotyczącymi leczenia. Są to głównie osoby starsze, ponieważ na szpiczaka chorują głównie ludzie po 55. roku życia (chociaż zdarzają się też młodsi). Nie mogę powiedzieć, abym osobiście usłyszała, że dla młodszej osoby lek będzie, a dla starszej nie. Aczkolwiek zdarzały się przypadki, gdy ktoś napisał do mnie, że lekarz stwierdził: „Pan już jest w takim wieku, że nie dajemy takich leków”. Niedawno mieliśmy też lekarza (niestety, zmarł na szpiczaka), któremu w klinice powiedziano: „Panie kolego, powinien pan wiedzieć, że zostało panu 2-3 tygodnie życia, i ja nie będę panu dawał drogiego leczenia, bo to wyrzucanie pieniędzy…”.

Jan Musiał… pozostawił ślad

W numerze 1/2011 „Świata Lekarza” pisaliśmy o dr. Janie Musiale, wspaniałym lekarzu chirurgu z Jeleniej Góry, od pięciu lat chorującym na szpiczaka mnogiego. Doktor walczył o leczenie – dla siebie, ale przede wszystkim dla innych. Gdy pisaliśmy artykuł do „Świata Lekarza”, dr Musiał był w remisji, czuł się dobrze. Niestety, na początku br. nastąpiło pogorszenie. Zmarł 6 maja 2011 r.

O tym niezwykłym lekarzu specjalnie dla „Świata Lekarza” napisał inny wspaniały lekarz, który go leczył – dr n. med. Artur Jurczyszyn, specjalista w zakresie hematologii oraz chorób wewnętrznych i prezes Fundacji Centrum Leczenia Szpiczaka.

Pozostawić ślad

Pozostawić ślad

Dr Jan Musiał sam zdiagnozował, że jest chory na szpiczaka. Od pierwszego lekarza usłyszał, że będzie żyć najwyżej kilka miesięcy. Żyje już 5 lat, pracuje jako chirurg, znajduje czas na swoje pasje. Za walkę o lepszy dostęp do leków dla siebie i innych pacjentów został nominowany do nagrody Człowieka Roku.

Praktyczne aspekty leczenia szpiczaka

Praktyczne aspekty leczenia szpiczaka

W dniach 7-8 stycznia 2011 roku w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja naukowa „Current and Future Perspectives of MM Treatment” poświęcona szpiczakowi mnogiemu, połączona ze spotkaniem Polskiej Grupy Szpiczakowej.

Potrzebne są nowe programy terapeutyczne

Potrzebne są nowe programy terapeutyczne

W pierwszym okresie po dopuszczeniu do obrotu nowego leku onkologicznego na terenie UE, dostęp do niego jest mocno ograniczony. Zgodnie z rozporządzeniami ministerialnymi i procedurami NFZ, nowa substancja czynna nieujęta wcześniej w tzw. katalogu chemioterapii ani w żadnym z „narządowych” terapeutycznych programów zdrowotnych, może być rozliczana wyłącznie w ramach indywidualnych zgód dyrektorów poszczególnych oddziałów wojewódzkich NFZ, czyli w ramach tzw. chemioterapii niestandardowej. Wiąże się to z powstawaniem pewnych dysproporcji pomiędzy poszczególnymi województwami: w niektórych łatwiej o zgody, w innych – znacznie trudniej. Problem nie dotyczy wyłącznie Polski – często krytykowane w Wielkiej Brytanii rozwiązanie postcode prescribing można porównać do polskiej chemioterapii niestandardowej.

Ze szpiczakiem MOŻNA ŻYĆ

Ze szpiczakiem MOŻNA ŻYĆ

Gdy stawką jest życie, warto być niepokornym pacjentem. Wiesława adamiec trzy lata temu sama „zdiagnozowała” u siebie szpiczaka. Kiedy wywalczyła dla siebie życie, założyła fundację carita – żyć ze szpiczakiem, by chorzy byli leczeni w polsce według europejskich standardów.

LEKI SĄ

LEKI SĄ, ale czy dostaną je pacjenci?

Generalnie szpiczak mnogi to wciąż choroba prawie nieuleczalna. Mówię: „prawie”, dlatego że przeszczepienie szpiku od innej osoby u części chorych może spowodować wyleczenie. Mamy w klinice pacjentkę po przeszczepieniu, która już od ośmiu lat nie ma żadnych objawów choroby. Ale nie u wszystkich chorych można go wykonać i nie u każdego, u którego zabieg się powiedzie, spowoduje on całkowite wyleczenie.

Nowoczesne terapie – a jest ich coraz więcej – powodują jednak, że choroba z przewlekłej stała się, można powiedzieć, bardziej przewlekłą. Niedawno sprawdziliśmy naszych pacjentów i okazało się, że spośród 100 chorych, którzy rozpoczęli u nas leczenie szpiczaka w 2000/2001 roku, po dziesięciu latach żyje 27 osób. Zdarzają się pacjenci, którzy żyją ponad 15 lat, ale niestety są też tacy, u których nawet nie zdążyliśmy podjąć leczenia, bo zmarli. Szpiczak to nie jest jedna choroba, to grupa chorób o indywidualnie różnym przebiegu. Powodzenie leczenia w dużym stopniu zależy od tego, jaką pacjent ma odmianę szpiczaka.

Przybywa chorych na szpiczaka mnogiego

Przybywa chorych na szpiczaka mnogiego

O szpiczaku mnogim wciąż wiemy niewiele i niestety nie ma przeciwko niemu skutecznego lekarstwa. Tymczasem częstość występowania tego nowotworu wzrasta.

Lenalidomid bardziej dostępny

Lenalidomid bardziej dostępny

Szpiczak mnogi (inaczej szpiczak lub szpiczak plazmocytowy) to schorzenie polegające na nadprodukcji złośliwych plazmocytów w szpiku kostnym. Wypierają one prawidłowe plazmocyty i krwinki białe tak ważne dla układu immunologicznego. Ponadto u większości pacjentów ze szpiczakiem mnogim zaobserwowano komórki, które produkują pewien rodzaj niekorzystnej dla organizmu immunoglobuliny, zwanej paraproteiną (lub białkiem M). Leczenie szpiczaka jest skomplikowane tym bardziej, że może on również przyłączyć się do innych tkanek ciała.

Terapia fotodynamiczna

Terapia fotodynamiczna

Terapią fotodynamiczną zaczęłam się zajmować dziewięć lat temu, gdy tylko przyszłam do koła naukowego. I nie przestałam, choć koncentruję się dziś na innych sprawach. Terapia fotodynamiczna to jedna z metod leczenia nowotworów, w której używa się trzech składników. Pierwszym jest fotouczulacz –  substancja podawana pacjentowi np. w zastrzyku czy w maści, która w nieco większej ilości gromadzi się w tkankach zmienionych chorobowo. Drugim elementem jest światło widzialne, a trzecim tlen. Kombinacja tych składników jest zabójcza dla chorych komórek, podczas gdy każdy z osobna nie jest toksyczny.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH