Apteka Radosna

Kocham swój zawód

wywiad z mgr farm. Kapitoliną Tychmanowicz, właścicielką „Apteki Radosnej” w Warszawie

Jak zaczęła się Pani przygoda z farmacją?

Farmacja była moim marzeniem. Dla taty to, że dostałam się na farmację było olbrzymią radością (niestety, zginął w wypadku, kiedy byłam na pierwszym roku). Nasza sytuacja rodzinna – w tamtych trudnych czasach – stała się jeszcze trudniejsza. Jednak dzięki uporowi i wysiłkowi mamy udało mi się skończyć studia na Wydziale Farmacji warszawskiej Akademii Medycznej. Mój mąż też jest farmaceutą, córka i syn również poszli w nasze ślady i oboje skończyli farmację na tej samej warszawskiej uczelni. Moja synowa także jest farmaceutką. Coś mi się wydaje, że to, iż ich córeczka jeszcze nie podążyła aptekarską drogą dziadków i rodziców tłumaczyć można tylko tym, że ma dopiero roczek.

Z wizytą u świętego Mikołaja

Grudzień jest niewątpliwie miesiącem Świętego Mikołaja. Redakcja „Managera Apteki” postanowiła wyruszyć jego tropem i zbadać jego powiązania ze środowiskiem aptekarskim. Wszystkie ślady, na jakie natrafiliśmy, doprowadziły nas do niewielkiej miejscowości nieopodal Gniezna. To tu, w Łubowie, mieści się „Apteka św. Mikołaja”, której właścicielką jest Pani Ewa Wachowiak.

Czy ADHD można wyleczyć?

Wywiad z dr. n. med. Arturem Kołakowskim, specjalistą z Centrum CBT – Centrum Terapii Poznawczo-Behawioralnej w Warszawie

Skąd się bierze ADHD?

ADHD jest przede wszystkim zaburzeniem genetycznym. To odmienny wariant rozwoju odśrodkowego układu nerwowego. Mamy wiele dowodów, że jest to cecha wielogenowa – im więcej genów, tym większe prawdopodobieństwo, że to zaburzenie wystąpi. Ta cecha jest dziedziczona.

Najważniejszy jest pacjent

Władysława Sidorowicza, przewodniczącego Senackiej Komisji Zdrowia, spotkałam na konferencji poświęconej narodowemu programowi ochrony zdrowia psychicznego. Temat ten – jak podkreślił – jest mu szczególnie bliski zważywszy, że z wykształcenia jest lekarzem psychiatrą. Na spotkaniu występował jednak jako reprezentant władzy ustawodawczej. Według niego, program ten, aby spełniał wszystkie oczekiwania, powinien obejmować nie tylko kwestie medyczne (w tym dostęp do leków nowej generacji), lecz także budowę systemów wsparcia
i zaangażowanie różnych sektorów. Zasadne wydaje się więc pytanie: czy w systemie tym jest miejsce dla farmaceuty?

Opieka farmaceutyczna to nowa filozofia zawodu

Wywiad z dr. Jerzym Łazowskim, Sekretarzem Naczelnej Izby Aptekarskiej, ekspertem zespołu ds. wprowadzania opieki farmaceutycznej do praktyki aptecznej

Czy mógłby Pan zdefiniować pojęcie opieki farmaceutycznej?

Opieka farmaceutyczna to nowa filozofia praktyki zawodowej farmaceutów, w której podstawowym obiektem zainteresowania przestaje być lek, tj. produkt, a staje się pacjent. Przy czym leki nadal odgrywają istotną rolę, tylko że podporządkowaną pacjentowi – wiąże się to z prawidłowym stosowaniem leku. Zadaniem farmaceuty jest dążenie do tego, by preparaty stosowane przez pacjenta były możliwie najwłaściwiej dobrane, najskuteczniejsze, najbezpieczniejsze i najdogodniejsze. Opieka farmaceutyczna jest procesem ciągłym, który przede wszystkim polega na kontakcie z pacjentem. Istotne w tym procesie jest prowadzenie dokumentacji, w myśl zasady – co nie jest udokumentowane, nie istnieje.

Nie zmienimy prawa, zmieniajmy mentalność – suplement diety

Wywiad z red. Pawłem Walewskim, publicystą działu naukowego tygodnika „Polityka”, na temat jego dziennikarskich dociekań dotyczących suplementów diety.

Na początku chciałbym spytać o wyniki Pańskich dociekań związanych z rynkiem suplementów diety.

Rozmawiacie Państwo z liberałem. Nie sądzę, abyśmy byli wyjątkowym krajem, w którym społeczeństwo jest poddawane eksperymentowi związanemu z nieuregulowanym rynkiem suplementów. Ten rynek regulują dyrektywy i rozporządzenia Unii Europejskiej, które od dłuższego czasu obowiązują w wielu krajach i jakoś nie słychać, aby ludzie wymierali masowo z powodu braku ścisłego nadzoru.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH