Jubileusz 60-lecia PTFarmu

30 listopada 2007 roku Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne obchodziło jubileusz 60-lecia. Organizatorzy, Zarząd Główny Towarzystwa z prezesem prof. dr hab. Januszem Plutą na czele, zadbali o znakomitą oprawę uroczystości, która odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie. Były odznaczenia, koncert i wykłady poświęcone historii. O znaczeniu, sukcesach i problemach towarzystwa w jego powojennej historii mówił prof. dr hab. Witold Wieniawski. Wielu zasłużonych członków wspominał jako mistrzów bądź przyjaciół. Kolejny wykład, który miałam przyjemność wygłosić, dotyczył najstarszych dziejów towarzystwa.

Fotografia pani Ewy Walewskiej z ciotką i siostrą

Zioła w polskich dworkach – z rodzinnego archiwum państwa Walewskich

Oddając do druku książkę „Apteczki domowe w polskich dworach szlacheckich” byłam przekonana, że wykorzystałam wszystkie możliwości udokumentowania tematu. Jednak w pamiętniku Barbary Zan-Czerwijowskiej odkryłam nieznany mi do tej pory wątek lecznictwa domowego, jakim była również homeopatia.

Kobiety w aptece

W obecnych czasach trudno wyobrazić sobie apteki bez pracujących w nich kobiet. Tak jednak było do końca XIX wieku. Zawód aptekarza zarezerwowany był wyłącznie dla mężczyzn.
Dopiero pod koniec XIX w. kobiety zaczęły upominać się o dostęp do kształcenia uniwersyteckiego i walczyć o zawodową pozycję, ale w przypadku farmacji zadanie było podwójnie trudne ze względu na rzemieślniczo-akademicki system kształcenia oraz społeczną niechęć do zmian. Wszyscy adepci tego zawodu musieli zmierzyć się najpierw z praktyką – odbyć staż uczniowski i pomocnika aptekarskiego. Zgodę na taką naukę wydawał właściciel apteki, a ten zwykle nie chciał wprowadzać rewolucyjnych zmian mogących odstraszyć pacjentów. Dodatkowym utrudnieniem był zakaz prowadzenia praktyk koedukacyjnych.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH