Koniec leków za złotówkę

Sejm RP po rozpatrzeniu licznych poprawek Senatu RP przyjął 12 maja br. ustawę o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych.

Na podkreślenie i uznanie zasługuje przeprowadzona w Senacie RP forma pracy i styl debaty nad ustawą. Rozpatrywano ją bez pośpiechu i presji czasu z udziałem zainteresowanych podmiotów

Co dalej z chorymi na dystrofię mięśniową Duchenne’a?

**W maju tego roku, wspólnie z Towarzystwem Chorób Nerwowo-Mięśniowych, przekazaliśmy petycję do minister Ewy Kopacz w sprawie wpisania na listę chorób przewlekłych dystrofii Duchenne’a i rdzeniowego zaniku mięśni. Niestety, wciąż nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Być może dzięki interwencji posła Jarosława Matwiejuka chorzy i ich rodziny zostaną potraktowani poważnie przez Ministerstwo Zdrowia.**

Stracą pacjenci

Stracą pacjenci, apteki i hurtownie

Według Ministerstwa Zdrowia zmiana naliczania i sposobu finansowania będzie oznaczać zwiększenie wydatków publicznych o kwotę 250 tys. zł. Dla NFZ to nieznaczna kwota. Natomiast nas, pacjentów, ta zmiana, która będzie miała miejsce po wprowadzeniu ustawy, może kosztować 760 mln zł (to wyliczenie zostało wykonane przez firmę Pharma Expert). Oczywiście, ta prognoza może być obarczona błędem, jednak porównanie 250 tys. zł i 760 mln zł wzbudza wiele kontrowersji.

Ewa Kopacz - Minister zdrowia

Nie boję się wyzwań – Ewa Kopacz

Polscy chorzy na hemofilię przez wiele lat nie otrzymywali wystarczającej ilości leków. Dlatego teraz mają zniszczone stawy i problemy z chodzeniem. W krajach zachodnich taka sytuacja jest nie do pomyślenia. W ubiegłym roku decyzją pani minister został wprowadzony program profilaktyczny dla dzieci cierpiących na tę chorobę, dzięki któremu mają one szansę uniknąć kalectwa. Dlaczego zdecydowała się pani na wprowadzenie tego programu, na który przez wiele lat nie zdecydowali się pani poprzednicy?

Jestem kobietą, która nie boi się wyzwań, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Hemofilia i inne rzadkie choroby to były problemy, od których moi poprzednicy raczej uciekali, m.in. dlatego, że dotykały niewielkiej grupy pacjentów. Ja jednak wciąż stykałam się z tą chorobą, gdy pracowałam jako lekarz pediatra, a także potem, gdy byłam już posłem.

NFZ bez 4 miliardów

Rząd zdecydował o wycofaniu z Sejmu projektu ustawy poprzedniego gabinetu, dotyczącego przesunięcia środków z Funduszu Pracy do Narodowego Funduszu Zdrowia. Chodzi o prawie 4 mld zł.

Według autorów tego projektu, pieniądze z Funduszu Pracy mogłyby zasilić system ochrony zdrowia i być przeznaczone m.in. na koszta związane ze zmianą organizacji pracy lekarzy po 1 stycznia 2008 r. Wówczas wchodzą w życie unijne przepisy mówiące o 48-godzinnym tygodniu pracy lekarzy, co spowoduje, że nie będą mogli oni pracować na dyżurach tak długo, jak obecnie.

Siedem funduszy

Normalną rzeczą jest, że w Polsce będą istniały obok siebie prywatna i publiczna służba zdrowia – mówi posłanka PO, kandydatka na nowego ministra zdrowia Ewa Kopacz.

Jej zdaniem prywatyzacji nie należy się bać, kiedy przebiega zgodnie z prawem, a prawo ustala parlament. Istotne jest też, by w takim prywatnym szpitalu nikt od pacjenta nie wziął dodatkowej złotówki.

W rozmowie opublikowanej przez dziennik “Polska” Ewa Kopacz zapowiada zdecentralizowanie NFZ.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH