Sezon letni to raj dla miłośników wody. Co roku 50-ciu z nich trafia z połamanymi kręgosłupami do Specjalistycznego Centrum Rehabilitacji w podwarszawskim Konstancinie. Wielu z nich do końca życia pozostaje sparaliżowanych. A wszystko przez jeden, brawurowy skok do wody.
Aż 61% Polaków nie ma zaufania do wody kranowej i deklaruje, że ma z nią jakiś problem.
W naturze istnieje około 135 rodzajów wody. W komórkach ssaków występuje tzw. woda strukturowana. To ona, o czym nie wszyscy wiedzą, umożliwia nam oddychanie i rozpoznawanie dźwięków.
Woda, jeden z czterech żywiołów, dopiero w ostatnich latach zaczęła odkrywać przed naukowcami swoje tajemnice. Jak mówi dr Marek Snochowski z Instytutu Fizjologii i Żywienia Zwierząt PAN w ciągu ostatnich dziesięcioleci badacze dowiedzieli się o wodzie więcej, niż w całej historii ludzkości.
RECTANAL. Płyn doodbytniczy (14 g + 5 g) / 100 ml
(Natrii Dihydrophosphas + Natrii Hydrophosphas)
Rectanal o działaniu przeczyszczającym jest hipertonicznym roztworem soli sodowych fosforanów podawanym drogą doodbytniczą. Poprzez działanie osmotyczne w świetle jelita grubego zapobiega wchłanianiu wody powodując zmiękczenie mas kałowych.
Opracowana przez amerykańską firmę woda “superutleniona” niszczy chorobotwórcze bakterie, wirusy i grzyby, ułatwiając gojenie ran, oparzeń czy owrzodzeń – informuje “New Scientist”.
Kalifornijska firma Oculus uzyskała “superwodę” o nazwie Microcyn w procesie elektrolizy i filtrowania przez półprzepuszczalną membranę z soli (chlorku sodu). Obecne w uzyskanej wodzie jony tlenochlorkowe dziurawią błony komórkowe mikrobów.
Wbrew rozpowszechnionym opiniom, picie herbaty dobrze nawadnia organizm i daje mu więcej korzyści niż picie wody – informuje “European Journal of Clinical Nutrition”.
Codziennie powinniśmy wypijać od 1,5 do 2 litrów wody. Według rozpowszechnionych opinii (“miejskich legend”), herbata nie nawadnia organizmu tak dobrze jak woda, ponieważ ma właściwości moczopędne
Inspekcja Weterynaryjna twierdzi, że jest przygotowana na pojawienie się ptasiej grypy w Polsce. Ostatnio ogniska tej choroby wykryto m.in. w Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w pobliżu Moskwy.
Zdaniem fachowców zwiększone ryzyko pojawienia się u nas niebezpiecznego wirusa może wystąpić już w pierwszej połowie marca. Na razie groźny dla człowieka?H5N1 nie został w Polsce wykryty.
Przez cały rok nasze nosy narażone są na różnego rodzaju zagrożenia. Zmagamy się z problemami alergicznymi (szczególnie wiosną i latem), toksycznymi (w dużych miastach), jak również z infekcjami bakteryjnymi, których nasilenie obserwujemy Jesienią. Odpowiedzią błony śluzowej na ten atak jest stan zapalny, obfita wydzielina z nosa i jego całkowita niedrożność. Reakcja zapalna nosa stanowi często pierwszy sygnał obrony organizmu.