Narodowa matura

Narodowa matura

Po katastrofie w Smoleńsku nasz polski świat wydaje się być zupełnie inny. Wobec majestatu śmierci wiele spraw nabrało absolutnie nowego wymiaru. Kłótnie umilkły w jednej chwili. Nieufność i pogarda dla wrogów, którymi darzyło się wielu polityków, zamieniły się nagle w szacunek należny przeciwnikowi. Ekstremalna, obraźliwa retoryka ucichła. W jej miejsce pojawiły się słowa współczucia i zwyczajna ludzka solidarność. Nawet w stosunkach z Rosją, od dziesięcioleci darzoną nieufnością, doszły do głosu tony sympatii, serdeczność i gorące słowiańskie serca. Nagle miliony Rosjan i miliony Polaków poczuło jak bardzo jesteśmy do siebie podobni, jak bardzo podobny jest nasz los…

Nonszalancja do szpiku

35 tysięcy Polaków znajduje się w rejestrach dawców szpiku. Są gotowi do podarowania innym szansy na drugie życie. Niestety większość z nich, z powodu braku pieniędzy, nie jest dokładnie przebadana. Dlatego polscy lekarze szukają dawców w zagranicznych rejestrach. Przede wszystkim w niemieckim, gdzie zarejestrowanych jest ponad milion dawców – podaje “Dziennik Zachodni”.

– Niemcy jak ten najwyższy koszykarz przechwytują wszystkie piłki – żartuje prof.

Lekomania?

Polacy spośród wszystkich narodów europejskich używają najwięcej leków. Refundacja farmaceutyków stosowanych przez Wielkopolan pochłania co piątą złotówkę całego budżetu funduszu zdrowia – pisze “Głos Wielkopolski”.

Stosujemy także za dużo leków na własną rękę, obciążając nadmiernie swoje kieszenie i narażając zdrowie. W Poznaniu policzyli koszty w Wielkopolskim Oddziale NFZ. Leki wypisywane w ub.r.na recepty, zabrały prawie 20 procent pieniędzy przeznaczonych na operacje i rehabilitację, ratownictwo oraz profilaktykę. Daje to ponad pół miliarda złotych. Ale na tym się nie skończy.

Od brudu i smrodu do higieny

Kąpiele dwa razy w roku, łaźnie wykorzystywane w celach erotycznych, a nie higienicznych, wszy plądrujące przyprószone pudrem przepastne peruki XVIII-wiecznych dworzan i przyklejone do ciała niczym druga koszula robactwo. Oto wstydliwy obraz Polaka i Europejczyka na przestrzeni wieków, który przedstawia tygodnik “Polityka”.

Higiena obecnie jest traktowana jako podstawa pielęgnacji. Nie wszyscy oczywiście biorą to sobie “do serca”, co możemy poczuć jadąc zatłoczonym tramwajem czy autobusem.

Co nas najbardziej uczula?

Badania mające pokazać co najbardziej uczula Polaków i w jakich regionach kraju jest najwięcej zachorowań na alergię rozpoczęły się 5 września. Ankieterzy mają rozmawiać z ponad 22 tysiącami rodaków; raport podsumowujący wyniki ma być gotowy do 2008 roku.

“Alergie to choroby uwarunkowane genetycznie. Jednak czynniki środowiskowe mogą uaktywniać wrodzone predyspozycje i powodować objawy uczulenia” – mówił podczas konferencji prasowej prowadzący badania prof. Bolesław Samoliński, kierownik Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych Akademii Medycznej w Warszawie.

Dermatolog nie tylko na chorobę

Polak odwiedza dermatologa, podobnie jak lekarzy innych specjalności, dopiero
wówczas, gdy pojawiają się poważne objawy i zmiany chorobowe. W takiej sytuacji proces leczenia jest długotrwały, później przynosi efekty oraz wiąże się
najczęściej z większymi kosztami. Co gorsze, choroby skóry pozostawiają często
trwałe ślady. A można temu zapobiec.

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH