Nie każdy potrafi odpoczywać, choć każdy odpoczynku pragnie. Dlaczego? Tomasz Bagiński, autor filmów animowanych „Katedra” i „Sztuka spadania”, twierdzi, że aby móc odpocząć, trzeba się najpierw zmęczyć.
Wiele osób marzy, by po wielu tygodniach wytężonej pracy przy komputerze lub przy biurku móc choć przez tydzień – w celach regeneracyjnych – siedzieć na kanapie przed telewizorem lub wylegiwać się na egzotycznej plaży. Niestety po zrealizowaniu tych marzeń, wcale nie są wypoczęci. Łatwo to wyjaśnić. Odpoczynek powinien zależeć od rodzaju pracy i trybu życia. Osoby, które wykonują pracę umysłową, powinny odpoczywać aktywnie. Natomiast ci, którzy pracują ciężko fizycznie, mają absolutne prawo do lenistwa. Jednak i w ich przypadku siedzenie przed telewizorem nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Aktywny wypoczynek
Praca umysłowa potrafi być bardzo wyczerpująca. Często wywołuje uczucie wszechogarniającego ciało zmęczenia. Jednak tak naprawdę zmęczony jest tylko mózg. Reszta ciała nie jest zmęczona, choć bolące plecy mogą sugerować coś zupełnie innego. W tym przypadku najlepszym pomysłem będzie rozpoczęcie regularnych ćwiczeń fizycznych, które nie muszą się odbywać w profesjonalnym fitness klubie.
Ruch na świeżym powietrzu jest bardzo cenny, gdyż pozwala dotlenić całe ciało (w tym mózg) i daje wytchnienie oczom, które wolą spoglądać w dal niż koncentrować się na ekranie komputera czy telewizora. Wysiłek powinien przyspieszać pracę serca, które – jak każdy mięsień – lubi (i musi!) pracować. Zresztą wszystkim mięśniom należy zapewnić rozsądną dawkę ruchu, bo w przeciwnym razie rozleniwią się i zaczną się kurczyć. A wtedy pojawi się zadyszka przy wchodzeniu po schodach czy po podbiegnięciu kilkudziesięciu metrów do autobusu. Pamiętajmy, że siedzenie przed komputerem, podnoszenie do ust kubka z kawą czy otwieranie i zamykanie drzwi samochodu to żadne wyzwanie zarówno dla serca, jak i dla pozostałych mięśni.
Pomysł na ruch
Co zatem warto polecić tym, którzy chcą zrelaksować mózg, wzmocnić serce i naprawdę odpocząć? Możliwości jest mnóstwo. Można zapisać się na kurs tańca, jeździć na łyżwach, spacerować, ćwiczyć, korzystając z instruktażowych płyt DVD, uprawiać nordic walking, aerobik lub inną dowolną aktywność, która zmęczy ciało, pozwoli się spocić i zasapać. Osoby, które regularnie – 3-6 razy w tygodniu – relaksują się poprzez ćwiczenia fizyczne są bardziej kreatywne, bo jak dowodzą naukowcy, sprawne ciało, to także sprawny mózg.
Bolący kręgosłup
Nawet najwygodniejsze krzesło czy fotel nie zapewnią kręgosłupowi pełnej wygody, bo pozycja siedząca jest dla niego najmniej odpowiednia. Podobnie, jak pozycja stojąca. Bóle krzyża dokuczają najczęściej osobom, które spędzają dużo czasu siedząc. Osoby pracujące przy komputerach często skarżą się również na spięty, bolący kark. Najlepszym antidotum na tego rodzaju dolegliwości są ćwiczenia siłowe wzmacniające mięśnie całego ciała, ze szczególnym uwzględnieniem brzucha i pleców. Można je wykonywać w siłowni albo w domu, używając hantli, taśm elastycznych lub choćby butelek z wodą. Tego rodzaju trening pozwala przywrócić mięśniom siłę, którą tracą na skutek wielogodzinnego pozostawania w tej samej pozycji. Wzmocnione mięśnie pleców i brzucha będą skutecznie odciążać „siedzący” kręgosłup i chronić jego właściciela przed bólem krzyża.
Warto również zgłosić się do trenera fitness lub rehabilitanta i poprosić go o pomoc w doborze najlepszych ćwiczeń. Doskonałym uzupełnieniem tego rodzaju treningu jest regularny stretching (rozciąganie), który przywróci elastyczność mięśniom.
Na szczególną uwagę zasługują mięśnie klatki piersiowej i bioder, ponieważ kurczą się one, gdy ich właściciel spędza całe dnie na krześle. Aby je odciążyć, wystarczy uklęknąć na podłodze na jednym kolanie i mocno wypychać biodra do przodu. Ćwiczenie trzeba powtórzyć, klękając na drugim kolanie.
Aby rozciągnąć mięśnie piersiowe, można stanąć w otwartych drzwiach, oprzeć na futrynie dłonie oraz łokcie i wypychać w przód klatkę piersiową. Ćwiczenie należy wykonywać przez 30 sekund, a następnie powtórzyć. Stretching warto robić każdego dnia. Doskonałym pomysłem są też zajęcia jogi, które nie tylko wzmacniają mięśnie całego ciała, ale także poprawiają ich elastyczność.
Bierny odpoczynek
Wszyscy, którzy pracują ciężko fizycznie mają prawo do odpoczynku biernego. Jednak i ich warto namówić na spacer, przejażdżkę na rowerze lub wypad na basen. Umiarkowany ruch, ale zupełnie inny niż ten, który wykonują na co dzień, pozwoli im skuteczniej się zrelaksować.
Ponieważ praca fizyczna nie wymaga dużego zaangażowania szarych komórek, warto zadbać o to, by w czasie wolnym pogimnastykować umysł. Świetnym pomysłem będzie partia szachów, gra scrabble, czytanie książek, rozwiązywanie krzyżówek, zagadek logicznych lub matematycznych. Gdy mózg będzie pracował, ciało odpocznie.
Warto pamiętać, że regularna aktywność fizyczna pozytywnie wpłynie na samopoczucie, poprawi trawienie, pomoże schudnąć lub utrzymać stałą masę ciała, doda energii. Wszyscy, którzy się ruszają, wiedzą, że zmęczenie, które towarzyszy wysiłkowi lub jest jego skutkiem, jest przyjemne, odprężające i zapewnia solidną dawkę endorfin, czyli hormonów szczęścia. Takiego uczucia nie doświadczy ten, kto próbuje odpoczywać w bezruchu. Warto jak najczęściej aktywnie wypoczywać, a o ile to możliwe, nawet każdego dnia.
#Inteligentne ćwiczenie
Stań w rozkroku na szerokość bioder. Palcami prawej dłoni złap płatek lewego ucha, a palcami lewej dłoni płatek prawego ucha, krzyżując przedramiona przed klatką piersiową. Uciskając lekko płatki uszu, przez kilka minut wykonuj przysiady. To proste ćwiczenie wzmocni nogi i plecy, przyspieszy krążenie krwi i pobudzi obie półkule mózgu. Warto je wykonywać codziennie, np. w przerwie na lunch albo w ramach porannej gimnastyki.