Praca ponad normę

Praca ponad normę


Pracujące soboty i niedziele, ponad dobowe ciągi pracy bez wolnych dni lub adekwatnych dodatków do wynagrodzenia – to niestety norma w polskich aptekach.

Praca w prywatnych przedsiębiorstwach od zawsze wiązała się ze zwiększonym ryzykiem nadużyć ze strony pracodawców. Sytuacji tej sprzyja fakt, że pracownicy są nieświadomi przysługujących im praw, a niektóre obowiązujące od dawna bezprawne praktyki uznawane są powszechnie za normę. Nie inaczej sprawa wygląda w aptekach, gdzie praca przez 6 dni w tygodniu lub przez 24 godziny na dobę nikogo nie dziwi.

Kodeks pracy
Normy dotyczące czasu pracy pracownika zatrudnionego w ramach umowy o pracę zostały ściśle określone w rozdziale szóstym kodeksu pracy. Wychodząc naprzeciw potrzebom absolwentów, stojących u progu pracy zawodowej, wiele izb aptekarskich organizuje w okresie sześciomiesięcznej przeddyplomowej praktyki zawodowej w aptece krótkie kursy z zakresu prawa pracy. Mimo to większość młodych farmaceutów akceptuje później warunki pracy, które znacznie odbiegają od wymagań stawianych przez polskie prawo.

Szósty dzień tygodnia
Zgodnie z art. 129 obowiązującego kodeksu pracy, czas pracy pracownika zatrudnionego w podstawowym systemie pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w zwykle 5-dniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy. Jednak zdecydowana większość aptek świadczy usługi również w soboty. Najczęściej pracodawcy organizują sobotnią zmianę w taki sposób, że zmniejszają pracownikom dzienny wymiar czasu pracy od poniedziałku do piątku (np. z 8 godzin do 7,5) i zobowiązują ich do odpracowania w soboty godzin brakujących do normy 40 godzin tygodniowo.

Należy podkreślić, że to powszechne zjawisko jest niezgodne z obowiązującym prawem i stanowi wykroczenie pracodawcy przeciwko prawom pracowniczym w części dotyczącej przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy. Przy założeniu bowiem, że przyjęty okres rozliczeniowy wynosi 1 miesiąc, który w uproszczeniu liczy 4 tygodnie, okazuje się, że tydzień pracy farmaceuty to średnio 5,5 dnia. Nie stanowi tutaj wytłumaczenia fakt, że farmaceuta w ciągu dnia pracuje krócej – pracodawca zgodnie z prawem może obniżyć dobowy wymiar czasu pracy (np. do 7,5 godzin) i nie powoduje to konieczności pracy w dodatkowe dni.

Dobowy oraz tygodniowy wymiar czasu pracy powinien znaleźć się w umowie o pracę, dodatkowych warunkach zatrudnienia lub regulaminie pracy.

Pracodawca chcący zorganizować sobotnią obsadę w aptece, powinien umożliwić pracownikom odebranie za przepracowaną sobotę dnia wolnego w tygodniu lub też uznać spędzony przez pracownika czas w pracy za godziny nadliczbowe i wypłacić z ich tytułu stosowne wynagrodzenie. Należy przy tym pamiętać, że zgodnie z art. 151 kodeksu pracy liczba godzin nadliczbowych nie może przekroczyć dla jednego pracownika 150 godzin w roku kalendarzowym. W ściśle określonych przypadkach możliwe jest ustalenie innego limitu godzin nadliczbowych. On także powinien zostać określony w umowie o pracę lub regulaminie pracy.

– Pracuję w co drugą sobotę w miesiącu – opowiada pani Joanna, farmaceutka – Mój pracodawca podsuwa mi każdego miesiąca do podpisania papier, że oddał mi dzień wolny w tygodniu. Oczywiście nie robi tego, ale lubię swoją pracę, więc nie protestuję.
Co ciekawe, w sporej części aptek pracodawcy nie dbają nawet o zachowanie pozorów. Często nie prowadzą nawet ewidencji czasu pracy pracowników. Liczą na to, że nikt ich nie skontroluje.

Niedzielne dyżury
Podobna sytuacja dotyczy pracujących niedziel. W wielu aptekach całotygodniowych oraz całodobowych powstaje problem zorganizowania pracy w niedziele i święta. Również i w tym przypadku pracodawca powinien zadbać o to, by pracownik nie spędzał w pracy więcej niż 5 dni w tygodniu.

Zgodnie z art. 15111 kodeksu pracy, za każdą przepracowaną niedzielę, jeżeli wynika ona z obowiązującego rozkładu pracy, pracownikowi przysługuje dzień wolny, który powinien być udzielony w okresie 6 dni kalendarzowych poprzedzających lub następujących po przepracowanej niedzieli. Jeżeli nie jest możliwe udzielenie dnia wolnego w tym terminie, pracownikowi powinien być zapewniony dzień wolny do końca okresu rozliczeniowego (podobnie jak za pracę w święto). Jeżeli udzielenie dnia wolnego nie jest możliwe, pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia wynoszący 100 proc. stawki. Należy przy tym zaznaczyć, że pracownik, który pracuje w niedziele, powinien co najmniej raz na 4 tygodnie korzystać z niedzieli wolnej od pracy.

Jeżeli pracownik wykonuje pracę w niedzielę, która nie jest dla niego dniem pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem pracy, traktuje się ją jako pracę w godzinach nadliczbowych. W takim przypadku pracownikowi również przysługuje w zamian dzień wolny, a jeśli nie może on być udzielony, wynagrodzenie, na które składa się stawka podstawowa oraz 100-procentowy dodatek do wynagrodzenia.

– W aptece, w której pracuję, jesteśmy zmuszani do pracy przynajmniej w jedną niedzielę w miesiącu, a rotacyjnie również w święta. Nie otrzymujemy z tego tytułu dni wolnych od pracy. Co więcej, nie dostajemy również dodatku do wynagrodzenia. Za pracę w niedzielę i święta otrzymujemy wynagrodzenie w wysokości takiej samej, jak w przypadku pracy w ciągu tygodnia – żali się pani Agnieszka, pracująca w jednej z warszawskich aptek.

Zmiany nocne
W aptekach całodobowych często pojawia się problem zapewnienia obsady pracowniczej w porze nocnej. Zdarza się nierzadko, że pracodawcy rozwiązują go w sposób niezgodny z obowiązującym prawem.

– Kiedy mam mieć dyżur w aptece, przychodzę zazwyczaj na popołudniową zmianę, zostaję na noc i ciągnę jeszcze zmianę ranną. Wychodzi więc na to, że w pracy spędzam ok. 25 godzin – opowiada pani Ewelina. Kodeks pracy nie daje możliwości pracy powyżej 12 godzin na dobę u jednego pracodawcy. Co więcej, art. 133 mówi, że pracownikowi przysługuje co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego. Wynika z tego jednoznacznie, że praca w aptece przez okrągłą dobę jest niezgodna z prawem.
W praktyce sposobem na zapewnienie obsady pracowniczej w porze nocnej może być praca zmianowa, gdzie pora nocna traktowana jest jako jedna ze zmian. Należy przypomnieć, że zgodnie z art. 1518 kodeksu pracy za pracę w nocy przysługuje pracownikowi dodatek do wynagrodzenia za każdą godzinę pracy w wysokości 20 proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę. Inną możliwością jest stosowanie systemu równoważnego czasu pracy, gdzie dopuszcza się zwiększenie dobowego wymiaru czasu pracy maksymalnie do 12 godzin. Jest to rekompensowane poprzez udzielenie adekwatnej liczby godzin lub dni wolnych w danym okresie rozliczeniowym.

Innym problemem pojawiającym się w aptekach, które świadczą usługi w porze nocnej, jest praca na czarno. Pracodawcy, chcąc zmniejszyć swoje wydatki związane z funkcjonowaniem apteki nocą, zatrudniają farmaceutów nielegalnie, dzięki czemu unikają odprowadzania podatków. Niestety farmaceuci często akceptują taki układ, ponieważ mogą w ten sposób liczyć na wyższe stawki.

Konsultacja: inż. Wiesław Klimek, Główny Specjalista ds. BHP


Odpowiedzialność za wykroczenia
Pracodawcy, którzy popełniają wykroczenia przeciwko prawom pracownika, podlegają karze grzywny. Z naruszeniem przepisów o czasie pracy, nieprowadzeniem dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akt osobowych, a także niepotwierdzeniem na piśmie zawartej z pracownikiem umowy o pracę wiąże się ryzyko nałożenia kary grzywny w wysokości od 1 tys. zł do 30 tys. zł.

4.7/5 - (232 votes)

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH