Z doc. dr hab. Krystyną Księżopolską-Orłowską, ortopedą i specjalistą rehabilitacji medycznej, kierującą Zakładem Rehabilitacji w Instytucie Reumatologii w Warszawie, rozmawia Katarzyna Pinkosz.
Jednym z najczęstszych problemów zdrowotnych farmaceutów są bóle kręgosłupa. Jakie są tego przyczyny?
Jest wiele przyczyn bólów kręgosłupa. W przypadku zdrowej osoby, która nie ma żadnych poważnych zmian anatomicznych, najprawdopodobniej jest to tzw. zespół przeciążeniowy. Powstaje z biegiem lat, gdy obciążamy kręgosłup przez wiele godzin dziennie. Farmaceuta pracuje głównie w pozycji stojącej, a poza tym niejednokrotnie musi coś podnieść, przenieść, przesunąć. Jeżeli te przeciążenia nałożą się na jakąś, nawet niewielką, wadę wrodzoną, np. w postaci niespojenia łuku kręgu czy nadmiernej ilości kręgów w odcinku lędźwiowym, to może pojawić się ból kręgosłupa, który w znaczący sposób utrudnia funkcjonowanie. Nie jest to ból, który grozi operacją czy kalectwem, ale przyczynia się do wystąpienia uciążliwych dolegliwości. Jeżeli trwa dłużej, wytwarza się błędne koło: ból powoduje nadmierne napięcie mięśniowe, ono prowadzi do przeciążenia, które z kolei będzie potęgować ból.
Co można zrobić, by temu zapobiec?
Najważniejsza jest aktywność fizyczna. Zalecałabym codziennie godzinny spacer i regularne wykonywanie różnych ćwiczeń. Polecam aquaaerobic – jest on pomocny również w przypadku występowania drugiej choroby zawodowej farmaceutów, jaką są żylaki. Ważne jest też robienie przerw w czasie pracy. Osoby, które mają skłonność do zespołów bólowych, przeciążeniowych, powinny czasem usiąść, by zmienić postawę ciała, a najlepiej – jeśli to możliwe – położyć się na chwilę, żeby w ten sposób odciążyć kręgosłup.
Jeżeli jednak bóle powracają, trzeba udać się do lekarza i sprawdzić, co jest tego przyczyną: czy są to bóle mięśniowe, wiązadłowe, czy raczej wynikające z przeciążenia krążka międzykręgowego, ulegającego przemieszczaniu w różne strony, gdy wykona się nagły ruch. W przypadku długo trwającego zespołu przeciążeniowego, kiedy dochodzi do zaburzeń w odżywianiu krążka międzykręgowego na skutek ucisku, ulega on degeneracji. Jeżeli dysk jest przeciążony, i to przez wiele lat, to staje się mniej sprężysty, mniej elastyczny, łatwiej może powstać przepuklina krążka międzykręgowego. A wtedy banalny ruch, pochylenie, skręt, podniesienie nawet niewielkiego ciężaru powoduje wypadnięcie dysku. Tak zdarza się nawet u osób młodych.
U osób dojrzałych, szczególnie u kobiet po 50. roku życia, istnieje zagrożenie wynikające z procesów starzenia. Mięśnie stają się mniej elastyczne i mniej wytrzymałe, a stawy międzykręgowe ulegają zwyrodnieniu. Łatwo dochodzi do zaburzenia postawy ciała, co sprzyja nadmiernemu zwiększeniu krzywizn fizjologicznych i jeszcze większym przeciążeniom. Do tego często dochodzi jeszcze osteoporoza.
Nakłada się więc kilka przyczyn jednocześnie…
Tak. Bóle kręgosłupa można podzielić na te będące wynikiem choroby krążka międzykręgowego, przeciążeń oraz wynikające z zaburzeń wytrzymałości mechanicznej kości, czyli z osteoporozy. Wiele zależy od wieku. U kobiet po porodzie, na skutek rozciągniętych powłok brzusznych, dochodzi do zmiany postawy ciała. Żeby zapobiec w przyszłości nawracającym bólom kręgosłupa, trzeba jak najszybciej zadbać o postawę ciała: wzmocnić pewne partie mięśni, a inne rozluźnić.
Wiele lat pracy w pozycji stojącej powoduje przeciążenia i zaburzenia metabolizmu w obrębie krążka międzykręgowego – to może zagrażać wypadnięciem dysku. Z kolei kobietom po menopauzie, gdy jest osłabiona struktura kości, grozi złamanie kręgu. Najczęściej występuje powolne obniżenie wysokości trzonu kręgowego, co powoduje trwałą deformację trzonu kręgowego i zmienia postawę ciała.
Czy doraźnie, gdy pojawia się ból, warto zastosować jakieś środki przeciwbólowe?
Miejscowe środki przeciwbólowe i przeciwzapalne są dobrym sposobem na zlikwidowanie dolegliwości w danym momencie. Nie powodują jednak usunięcia przyczyny. Dlatego jeżeli bóle powracają, trzeba ustalić ich przyczynę. Jeśli to tylko zespół przeciążeniowy, wystarczy regularnie wykonywać ćwiczenia. Jeśli zaś pojawi się choroba kręgosłupa, trzeba ją leczyć.
Z danych wynika, że 30 proc. osób ma bóle kręgosłupa raz w miesiącu, a 25 proc. codziennie. Dlaczego występują one tak często?
Według światowych doniesień, 80 proc. osób dorosłych ma lub będzie miało bóle kręgosłupa! Kiedyś na tego typu dolegliwości skarżyły się głównie osoby po 40. roku życia, w tej chwili cierpi na nie również młodzież. To efekt braku ruchu.
W przypadku farmaceuty – na skutek wadliwej postawy ciała – przeciążony jest nie tylko kręgosłup (odcinek piersiowy i lędźwiowy), ale też kolana, biodra, stopy, żyły. To wszystko powoduje zespoły przeciążeniowe, które po latach skutkują zespołem zwyrodnieniowym, dolegliwościami bólowymi pojawiającymi się nawet po niezbyt dużym wysiłku. Bóle kręgosłupa można uważać wręcz za chorobę zawodową farmaceutów – tak jak skoliozę u dentystów (muszą nachylać się do pacjenta).
Kiedy można jeszcze radzić sobie samemu, a kiedy już trzeba iść do lekarza?
Na pewno do lekarza trzeba pójść, jeśli ból nasila się, utrudnia codzienne funkcjonowanie: schylanie, mycie się, wstawanie.
Leczenie to operacja, czy wykonywanie odpowiednich ćwiczeń?
Konieczność wykonania operacji to na szczęście rzadkość. Tylko 3 proc. bólów krzyża jest spowodowanych chorobą dysku. Niewiele osób wymaga leczenia operacyjnego; są to bardzo konkretne wskazania – np. niedowłady mięśniowe, zaburzenia zwieraczy przy bólach danego odcinka kręgosłupa.
W większości przypadków można uniknąć operacji przez zapobieganie przeciążeniom oraz dzięki wykonywaniu odpowiednich ćwiczeń. Trzeba się też nauczyć, w jaki sposób wykonywać różne czynności, np. jak podnosić przedmioty. Warto by było zastanowić się również nad ergonomią w aptekach; farmaceuta powinien np. móc korzystać z krzesełka na kółkach. Szafy można tak skonstruować, by były w nich wysuwane szuflady i podnoszone na szynach półki. Łatwo wtedy sięgnąć po lek. Trzeba o tym pomyśleć, choćby ze względu na to, jak wielu farmaceutów ma problemy z kręgosłupem. Wiele takich osób spotykam również w mojej klinice.
Co jeszcze przyczynia się do bólów kręgosłupa?
Na pewno nadwaga, dlatego trzeba się postarać zrzucić zbędne kilogramy. Kolejna rzecz to problemy stóp. Miałam pacjenta z bólami kręgosłupa, któremu nie pomagała żadna rehabilitacja. Okazało się, że były one spowodowane odciskiem znajdującym się na stopie! Dopiero po usunięciu go przez chirurga i zagojeniu rany, minęły dolegliwości bólowe kręgosłupa.
Ból zawsze jest sygnałem ostrzegawczym, znakiem, że w organizmie dzieje się coś złego. Jeśli trwa długo lub powraca, to konieczne jest odnalezienie jego przyczyny.
Dziękuję za rozmowę.