Niemal 40 procent brytyjskich lekarzy ogólnych woli leczyć się prywatnie, zamiast polegać na tamtejszej służbie zdrowia -? informuje pismo “Hospital Doctor.”
Spośród ankietowanych przez pismo 1723 lekarzy, 28 procent lekarzy ogólnych leczyło się prywatnie. Dla wszystkich ankietowanych lekarzy, w tym konsultantów, odsetek ten wyniósł 22 procent, natomiast dla całej brytyjskiej populacji 12 procent. Kolejne 10 procent lekarzy ogólnych stwierdziło, że chciałoby ubezpieczyć się prywatnie, a 60 procent – że pracodawcy nie dbają dostatecznie o ich zdrowie.
Pytani o zdanie brytyjscy pacjenci uznali, że takie preferencje świadczą o braku wiary w publiczną służbę zdrowia, jednak lekarze energicznie zaprzeczyli temu wnioskowi. Ich zdaniem lekarze leczą się prywatnie, ponieważ większość pracuje na zasadzie samozatrudnienia.
Pensja brytyjskiego lekarza ogólnego przekroczyła już 100 000 funtów rocznie – stać więc go prywatne leczenie, dzięki któremu traci mniej czasu, w którym mógłby zarabiać.
Przy okazji okazało się, że co czwarty brytyjski lekarz był niepełnosprawny – cierpiał z powodu dolegliwości fizycznych lub psychicznych.