Dziś obchodzimy Światowy Dzień POChP. Jego celem jest zwiększenie wiedzy na temat tej bardzo groźnej i powszechnej choroby, na którą cierpi już około 44 milionów Europejczyków.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) jest jednym z najczęstszych schorzeń w Polsce – według szacunków cierpi na nią już ok. 2 milionów Polaków (dotyka co dziesiątej osoby po 40. roku życia). Jest też jedną z najczęstszych – po chorobach układu krążenia, nowotworach i urazach – przyczyn zgonów. Co roku umiera z jej powodu ok. 15 tysięcy Polaków.
Wszystkiemu winne papierosy
Najczęstszą przyczyną POChP jest palenie papierosów; prawie 90 proc. chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc to wieloletni aktualni lub byli palacze. Zagrożone są także osoby narażone na palenie bierne. Mniejszą rolę odgrywają inne czynniki, np. wdychanie szkodliwych pyłów i gazów w miejscu pracy, czy częste, nawracające infekcje dróg oddechowych, w tym zapalenia oskrzeli.
Wdychany dym tytoniowy, toksyczny pył lub gaz drażni oskrzela, prowadząc do zapalenia ich błony śluzowej i zwiększonej produkcji flegmy. Wieloletnie działanie substancji drażniących powoduje uszkodzenie wyścielających oskrzela rzęsek, które oczyszczają drogi oddechowe z zanieczyszczeń, a zalegająca w nich gęsta wydzielina zwęża przepływ powietrza. Konsekwencją przewlekłego procesu zapalnego jest obturacja (zwężenie) oskrzeli, pogrubienie ich ścian i zniszczenie pęcherzyków płucnych.
Skala zmian zachodzących w płucach zależy przede wszystkim od czasu trwania choroby. – Wraz z postępem POChP dochodzi do nasilenia objawów: kaszlu, kaszlu z odkrztuszaniem wydzieliny, duszności, która pojawia się najpierw podczas dużych wysiłków, potem mniejszych aż do braku tchu w trakcie mycia się, ubierania, jedzenia i niemożności zrobienia kilku kroków po mieszkaniu oraz do upośledzenia czynności płuc – mówi dr med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska, ordynator Oddziału Chorób Płuc i Niewydolności Oddychania Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii, przewodnicząca Sekcji Antynikotynowej Polskiego Towarzystwa Chorób płuc (PTChP).
W konsekwencji POChP mogą się rozwijać również inne poważne objawy i schorzenia, takie jak osłabienie i zmniejszenie masy mięśni szkieletowych, niedożywienie, niedokrwistość (anemia), osteoporoza, miażdżyca, cukrzyca, choroby nowotworowe, niewydolność krążenia, depresja. Znacznie pogarsza się jakość życia chorych, skraca je średnio o kilkanaście lat oraz sprawia, że nie są oni w stanie normalnie funkcjonować w życiu prywatnym i zawodowym. Dowodzi tego również badanie ankietowe HEED firmy GlaxoSmithKline, z którego wynika, że POChP utrudnia życie aż 89 proc. chorych w Europie. Z jej powodu tracą sprawność i są narażeni na częste pobyty w szpitalu.
Diagnostyka POChP
Istotną rolę w POChP odgrywa wczesna diagnostyka. Podstawowym narzędziem służącym do postawienia prawidłowego rozpoznania tej choroby jest spirometria – proste, bezbolesne badanie objętości i szybkości wydmuchiwanego powietrza z płuc. Zgodnie z aktualnymi wytycznymi Światowej Strategii Rozpoznawania, Leczenia i Prewencji Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc (Global Initiative for Chronic Obstructive Lung Disease, w skrócie GOLD) i zaleceniami Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc (PTChP) powinno się je wykonywać u osób z grupy ryzyka, a więc u palaczy lub byłych palaczy papierosów po 40. roku życia, palaczy biernych z objawami przewlekłego kaszlu, kaszlu z odkrztuszaniem flegmy, trudnościami z oddychaniem.
Jak wynika ze statystyk, od 25 do 50 proc. osób mających już objawy POChP w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego, że są chorzy. – Pacjenci zgłaszają się do lekarza dopiero po 30 latach rozwoju choroby, kiedy utracili już połowę swojej prawidłowej funkcji płuc –mówi Prof. dr hab. med. Paweł Śliwiński, Wice-Prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, współautor zaleceń PTChP, kierownik Zakładu Diagnostyki i Leczenie Niewydolności Oddychania Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie. Szacuje się, że u palaczy tempo utraty funkcji płuc jest trzy razy szybsze niż u osób niepalących.
Leczenie POChP
Zgodnie z wytycznymi GOLD i PTChP, celem leczenia POChP jest: łagodzenie objawów, zapobieganie postępowi choroby, zapobieganie powikłaniom i ich leczenie, zapobieganie zaostrzeniom i ich leczenie oraz zmniejszenie śmiertelności.
Postępowanie terapeutyczne obejmuje ograniczenie czynników ryzyka oraz dostosowaną do stopnia ciężkości (określanego wskaźnikiem FEV1) i nasilenia objawów farmakoterapię.
Najskuteczniejszym metodą spowolnienia rozwoju POChP jest zerwanie z nałogiem nikotynowym. Dzięki temu chory może uchronić swoje płuca przed dalszymi, szybko postępującymi zmianami, prowadzącymi do utraty funkcji tego narządu. Każdy wypalony papieros nasila objawy choroby i zwiększa liczbę jej zaostrzeń.
– Nie można efektywnie leczyć POChP bez rzucenia palenia – przypomina dr med. Małgorzata Czajkowska-Malinowska, przewodnicząca Sekcji Antynikotynowej Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc. A w związku z tym, przekonuje, w Polsce powinny być refundowane leki wspomagające zerwanie z nałogiem. Tymczasem Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje jedynie poradnictwo antynikotynowe, i to na tak niskim poziomie, że niewiele ośrodków pulmonologicznych decyduje się na prowadzenie specjalistycznych Poradni Antynikotynowych.
Ze względu na stopień ciężkości i nasilenie objawów klinicznych, wyróżnia się cztery postaci POChP: łagodną, umiarkowaną, ciężką i bardzo ciężką. Chorym cierpiącym na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc w stopniu łagodnym i umiarkowanym podaje się leki rozszerzające oskrzela – betamimetyki i cholinolityki. W stadium ciężkim choroby, przy częstych zaostrzeniach, do leków rozszerzających oskrzela dodaje się wziewny glikokortykosteroid.
– Udowodniono, że takie leczenie może zwiększyć przeżycie. U chorych rzadziej dochodzi do zaostrzeń, a co za tym idzie rzadziej trafiają do szpitala – mówi Prof. dr hab. med. Paweł Śliwiński.
W POChP zaleca się szczepienia przeciwko grypie, ponieważ grypa może doprowadzić u nich do rozwoju ciężkich zaostrzeń POChP, a w konsekwencji do śmierci. – Oprócz szczepień przeciwko grypie, zalecane są również szczepienia przeciwko pneumokokom – ograniczają one ryzyko wystąpienia wewnatrzszpitalnego zapalenia płuc u chorych po 65. roku życia oraz młodszych, cierpiących na ciężką postać POChP – podkreśla doc. dr hab. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, wicedyrektor ds. nauki Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Nieoceniona rola edukacji
Dużą rolę w leczeniu POChP odgrywa również edukacja chorych. A ponieważ lekarze na ogół nie mają na nią czasu podczas wizyty w gabinecie, odbywa się ona przede wszystkim w specjalnie do tego celu powołanych szkołach dla chorych na astmę i POChP. W całym kraju działa ich już 19. – Wielu chorych nie potrafi pogodzić się z diagnozą lub formą terapii. Nauczenie ich, jak skutecznie stosować leki wziewne i co robić w trakcie zaostrzenia powoduje, że o połowę rzadziej trafiają do szpitala i znacznie poprawia się jakość ich życia – podkreśla dr Piotr Dąbrowiecki, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, prezes Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP.
Według specjalistów, problemem w leczeniu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc w Polsce nie jest ograniczony dostęp do nowoczesnych leków (w większości są one refundowane), ale późne wykrywanie choroby. – Nie wszystkie badania spirometryczne odpowiadają standardom i zaleceniom Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc – zwraca uwagę Prof. dr hab. med. Paweł Śliwiński.
Poprawa metod diagnozowania i leczenia chorych poprzez umożliwienie im dostępu do najwyższej jakości leków oraz edukację środowiska medycznego i pacjentów to misja firmy GlaxoSmithKline, która od lat podejmuje różne inicjatywy ukierunkowane na podnoszenie zakresu i jakości opieki nad pacjentami z astmą i POChP. W tym roku jedną z wiodących inicjatyw edukacyjnych jest program „Patron”. W ramach tego projektu firma GSK Commercial Sp. z o.o. wspiera edukację personelu i pacjentów 1000 współpracujących z nią placówek medycznych, zaopatrując je w poradniki i inne pomocne w pracy z chorymi materiały. Poza tym użycza tym placówkom sprzęt diagnostyczny w celu poprawy standardów diagnostycznych w astmie i POChP. Wspiera także organizację warsztatów edukacyjnych dla lekarzy, prowadzonych przez wybitnych specjalistów we współpracy z Medycyną Praktyczną.