Wszystko zaczęło się od jajka


Jajko, jeden z głównych symboli Świąt Wielkanocnych, we wszystkich kulturach oznaczało odrodzenie i zmartwychwstanie.

Według wierzeń ludowych dawało też siłę i szczęście. Tylko wśród współczesnych lekarzy miało nienajlepszą opinię –bomby cholesterolowej. Jak się okazało, nie do końca słusznie…

Prawdą jest, że żółtko zawiera aż 250 mg cholesterolu (dzienna norma dla zdrowego człowieka wynosi 300 mg), lecz jego negatywne działanie jest neutralizowane przez inne dobroczynne substancje: przeciwutleniacze, kwas foliowy i tłuszcze nienasycone. Jajka mają też „dobry cholesterol” (HDL), który wręcz chroni przed miażdżycą.

Do niedawna lekarze twierdzili, że trzeba ograniczyć ich spożycie do jednej sztuki tygodniowo. Zaczęli jednak zmieniać zdanie, gdy naukowcy z Uniwersytetu Harvarda po kilkuletnich badaniach ogłosili, że nie stwierdzono żadnego związku między jedzeniem nawet jednego jajka dziennie a wzrostem ryzyka choroby wieńcowej. Dotyczy to oczywiście osób, które nie mają problemów zdrowotnych.

Symbole, przesądy, magia…
W końcu omne vivum ex ovo, czyli wszystko, co żyje, pochodzi od jajka. W wielu mitologiach powiedziane jest, że świat powstał z jaja, które złożył wielki ptak na falach praoceanu. W okresie przesilenia wiosennego jajko symbolizowało zwycięstwo Słońca w walce z zimą i nocą, było znakiem odrodzenia, powtarzania się życia. Wkładano je do grobów już w czasach przedhistorycznych, zwyczaj ten kontynuowali starożytni Egipcjanie i Rzymianie. Gallowie i Germanowie składali jajka w ofierze bogom podczas uroczystości wiosennych. Prawdopodobnie to skorupka, wprawdzie łamliwa, ale trudna do zniszczenia, symbolizowała nieśmiertelność dusz. W micie greckim Leda, żona króla Sparty, uwiedziona przez Zeusa pod postacią łabędzia, złożyła jajo, z którego narodziła się Helena trojańska.

W średniowieczu wierzono, że jajko daje siły i szczęście, dlatego wkładano je do wody, w której kąpano noworodka. Zakopane w ziemi miało zapewnić urodzaj, a także chronić przed pożarem. Natomiast znachor „zamykał” w nim chorobę i wynosił je na rozstajne drogi, aby dolegliwość nie powróciła. Jako przedmiot magiczny jajka mogły wyzwalać również złe moce, nie wolno więc było przynosić ich do domu po zachodzie słońca (ani wynosić). Po ich rozbiciu należało natychmiast rozgnieść skorupki, aby któraś z nich nie posłużyła czarownicy do powietrznych podróży. Wiele osób po zjedzeniu jajka na miękko robi tak do dzisiaj, choć zapewne nie znają tego przesądu…

Tradycja i nauka
Tradycja podawania jajek na Wielkanoc przyszła do Polski z Niemiec. Prawdopodobnie wzięła się z kościelnego zakazu ich spożywania podczas wielkiego postu i triumfalnego powrotu na świąteczne stoły. Warto je jeść nie tylko od święta. Jajko każdego ptaka zawiera przecież niemal wszystkie niezbędne do życia składniki aby zarodek mógł się prawidłowo rozwijać.

Trzeba jednak pamiętać, że jajka są ciężkostrawne, obciążają żołądek i wątrobę.

Kurze czy przepiórcze?
Jeśli ktoś z powodów zdrowotnych musi ograniczyć jedzenie jajek kurzych, może sięgnąć po przepiórcze. Lekarze wręcz zalecają je przy wrzodach żołądka, astmie, nadciśnieniu i cukrzycy. Jedno waży zaledwie 10 gramów, ale ma ośmiokrotnie więcej fosforu i żelaza niż kurze i jest od niego sześciokrotnie bogatsze w witaminę B1, regulującą pracę serca i układu nerwowego. Rzadko też uczula, będzie więc bezpieczniejsze dla alergików. Przepiórka, udomowiona przez Chińczyków, znosi najwięcej jajek spośród wszystkich ptaków – około 300 rocznie. Mogą być one również oryginalną ozdobą wielkanocnego stołu, zwłaszcza jako miniaturowe pisanki.


#Czy wiesz, co jesz?
Jajko każdego ptaka zawiera wszystkie niezbędne do życia składniki (z wyjątkiem witaminy C) – aby zarodek mógł się prawidłowo rozwijać. Są to między innymi witaminy A, E, D i B1 i B6 oraz minerały: żelazo, wapń, fosfor, potas i magnez. W białku znajduje się też enzym o nazwie lizozym będący naturalnym antybiotykiem. Wiedzieli o tym już dwa tysiące lat temu chińscy lekarze, którzy zalecali cierpiącym na paradontozę, aby moczyli szmatkę w białku i przykładali ją na noc do dziąseł.

Trzeba jednak pamiętać, że jajka są ciężkostrawne. Dlatego najlepiej podawać je z zieleniną, np. koperkiem, sałatą, szczypiorkiem, wtedy układ pokarmowy łatwiej się z nimi upora.

4.8/5 - (212 votes)

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH