Nanowoda była hitem łódzkich targów kosmetycznych.
Woda o wyjątkowych właściwościach powstała dzięki odkryciu dwójki naukowców – prof. Wiesława Stręka i Zdzisława Oszczędy.
W jaki sposób badaczom udało się stworzyć tę cudowną wodę, która ma być przełomem w nowoczesnej kosmetologii? W zwykłej wodzie jej molekuły tworzą klastery złożone nawet z tysiąca cząsteczek. Naukowcy, przy zastosowaniu wyładowań elektrycznych, rozbili klastery na niewielkie grupy, tzw. nanoklastery. Zmieniło to właściwości zwykłej wody.
Rozbijamy wodę z takich struktur plastrowych na pojedyncze molekuły wody. Wówczas woda ma dużą wchłanialność. Naszym sukcesem jest to, że ta woda przez olbrzymie wchłanianie ma dużą przenikalność i transport tych substancji aktywnych np. ekstraktu z zielonej herbaty sięga o wiele głębiej, przez co jest bardziej aktywny – powiedział reporterce rmf fm ekspert od nanotechnologii Zdzisław Oszczęda.
Nanowoda efektywnie nawilża skórę, ma właściwości kojące. Jak podkreślają naukowcy, jest to pierwotna postać wody, którą można znaleźć np. w lodowcach.
Tzw. „żywa woda” wrze w 160 st. Celsjusza i może rozpuścić nawet olej. Dzięki temu, jak zapewniają odkrywcy, ciecz jest o wiele lepszym rozpuszczalnikiem niż zwykła woda, staje się też skuteczniejszym nośnikiem substancji odżywczych.
Odkrycie znalazło już zastosowanie w kosmetologii, a także w przemyśle spożywczym. Wkrótce być może zostanie wykorzystane w medycynie i przy produkcji leków. (mp) (rmffm.pl) (portfel.pl)