Jak sama nazwa sugeruje, dolegliwość jaką jest tzw. “łokieć tenisisty” powinna dotyczyć jedynie sportowców, a konkretnie tenisistów. Oczywiście dotyczy to ich w dużej mierze, jednak coraz częściej dotyka osoby w ogóle z tą dyscypliną niezwiązane. Ta przypadłość wiąże się z rodzajem wykonywanej pracy i często dotyka pracowników biurowych. Na temat przyczyn i ewentualnego sposobu leczenia przeczytacie poniżej w wypowiedziach ekspertów.
Co jest przyczyną wystąpienia „łokcia tenisisty”?
Łokieć tenisisty ma w swoim podłożu patologiczne zmiany zlokalizowane w miejscu przyczepu ścięgien mięśni prostowników nadgarstka do kości nadkłykcia bocznego kości ramiennej, które prowadzą do obniżenia funkcji kończyny dotkniętej problemem.
“Nadmierny wyprost a w konsekwencji zaburzenia w stawie nadgarstkowym prowadzą do obniżenia przepływu krwi do przedramion i dłoni. W wyniku przeciążeń pojawia się uczucie ucisku, bólu w łokciu, brak siły w nadgarstku oraz w rezultacie stan zapalny i zwyrodnienia włókien kolagenowych, tworzących ścięgna oraz więzadła” – komentuje Karolina Hertman, fizjoterapeutka.
“Łokieć tenisisty” – skąd wzięła się nazwa?
Nie da się ukryć, że nazwa dosłownie sugeruje, że problem dotyczy zawodowych graczy tenisowych. Jak się okazuje problem nie doskwiera jedynie zawodowcom, ale także amatorom. Zawodnicy podczas codziennych treningów mocno eksploatują stawy łokci i nadgarstków (przeciążając je i nadmiernie prostując). Do nadwyrężeń dochodzi podczas wyprowadzania uderzenia – głównie backhandem, gdy nadgarstek utrzymuje się w pozycji zgięciowej, a gracz nie ma nawyku rozluźnienia chwytu rakiety zaraz po uderzeniu. W sporcie, schorzenie to występuje także w dyscyplinach pokrewnych do tenisa (badminton, squash), a także u łuczników czy wioślarzy. Ale to nie jedyne profesje, których dotyczy ten problem.
“Łokieć tenisisty” | Praca biurowa – zagrożeniem dla naszych nadgarstków?
Co zaskakujące, wśród osób uskarżających się na bóle łokci czy nadgarstków, możemy spotkać wiele osób wykonujących pracę biurową. Jak się okazuje, spędzanie długich godzin pracując przy komputerze ma zgubny wpływ na zdrowie. Takie osoby, często siedzą w nieodpowiedniej pozycji ciała (skrzywieni, zgarbieni) oraz z nadgarstkami uniesionymi w bardzo nienaturalny sposób (dotyczy sytuacji, gdy nadgarstki oparte są o stół a dłonie skierowane do góry, cały czas napięte i wyprostowane).
“Łokieć tenisisty” | Co się dzieje w organizmie?
Nieodpowiednia pozycja ciała przyczynia się do zmniejszenia przepływu krwi do przedramion i dłoni nawet o 70%. Co za tym idzie, długotrwałe i niekorzystne ułożenie rąk, powoduje zastoje i stany zapalne. Przeciążanie ręki wskutek wykonywania ruchów nadgarstka (np. pisanie na komputerze), prowadzi do zbyt dużego napięcia mięśni, mikrourazów ścięgien i przyczepów mięśniowych. Z tego powodu, organizm rozpoczyna proces samonaprawy, ale niestety powstająca w miejscach uszkodzeń nowa tkanka jest zdecydowanie słabsza od tej pierwotnej (posiada zmienioną strukturę kolagenową).
“Łokieć tenisisty” | Odpowiednio szybka reakcja jest kluczowa
Podjęcie działań w odpowiednim momencie, jak w przypadku wszystkich chorób zresztą, może okazać się kluczem do pozbycia się dolegliwości. Jednak brak reakcji na pierwsze dolegliwości bólowe (np. poprzez wyeliminowanie czynnika powodującego powstawanie zwyrodnień), spowoduje, że proces ten będzie postępował i nasilał się. W konsekwencji może to doprowadzić do naderwań ścięgien, zwapnień przyczepów oraz powstawania patologii naczyń krwionośnych. Do objawów, które mogą nas zacząć niepokoić należą kłujący, piekący i pulsujący ból, który powoli narasta. Najczęściej zlokalizowany jest w okolicy łokcia po jego bocznej stronie i występuje np. podczas chwytania, promieniując do ramienia oraz nadgarstka.
“Łokieć tenisisty” | Najważniejsza świadomość i prewencja
“Przede wszystkim warto pamiętać, aby w pracy robić sobie krótkie przerwy (przejść się, rozluźnić ramiona, dłonie, rozciągnąć je – żeby choć na chwilę zmienić pozycję na bardziej naturalną). Dodatkowo, warto pomyśleć o użyciu specjalnych podkładek pod nadgarstki np. pod mysz komputerową z tzw. „wałeczkiem” pod nadgarstek, który zmniejsza napięcie pracujących ścięgien, mięśni i sprawia, że ułożenie nadgarstków jest prawidłowe (nie są tak bardzo uniesione i wygięte do góry).
Pomocne okazują się także specjalne taśmy (tzw. taping), które odpowiednio naklejone pomagają odciążyć więzadła. Wskazane jest także zastosowanie stabilizatorów stawów łokciowych wspomagających ruchy związane z tym stawem. Pamiętajmy, że uszkadzany konkretną pracą staw łokciowy jest osłabiony i wykonywanie w późniejszym okresie jakichkolwiek czynności przy pomocy łokcia może wiązać się z bólem. Stąd powinniśmy pamiętać, aby znajdować podporę dla przedramion, kiedy przebywamy w pozycji siedzącej (korzystanie z poręczy i podłokietników). Ważne jest zwrócenie uwagi na to, aby nie opierać rąk na krawędziach blatów, a w czasie chodu „zaczepić” rękę o kieszeń lub pasek. Odciążymy wtedy staw łokciowy od dźwigania własnego przedramienia” – komentuje Anna Żelechowska, neurolog, specjalista rehabilitacji medycznej.
“Łokieć tenisisty” | Co jeśli ból już wystąpił?
Rehabilitacja
Podstawową metodą jest rzecz jasna rehabilitacja, która ma na celu zmniejszenie dolegliwości bólowych oraz stanów zapalnych. Co może być zastosowane to ultradźwięki lasero- czy krioterapia. Nie mają one jednak właściwości regeneracyjnych. Rehabilitacja wiąże się także z wykonywaniem odpowiednio dobranych ćwiczeń, mających na celu wzrost elastyczności i wytrzymałości kończyn.
Zastrzyki z osoczem bogatopłytkowym
Ostrzykiwanie obolałych miejsc to kolejna metoda. Jeśli ból związany jest z kontuzją, podczas której doszło do przemieszczenia kości lub złamania, które źle się zrosło – możliwe jest także wykonanie nawierceń, mikrozłamań stymulujących bioodnowę oraz oczyszczenie powierzchni stawowej. Te metody jednak nie są pozbawione ryzyka. Leczenie chirurgiczne wiąże się z zagrożeniem wystąpienia skutków ubocznych (np. niepowodzenie podczas operacji), a w przypadku korzystania z farmakologii – uszkodzenia wątroby lub błony śluzowej żołądka przy długotrwałym stosowaniu takiego leczenia. Dlatego rodzaj terapii zawsze należy skonsultować ze specjalistą (lekarzem-ortopedą czy fizjoterapeutą), który pomoże ocenić, co w danym przypadku będzie najkorzystniejsze.
Innowacyjna terapia
Medycyna bardzo szybko i prężnie idzie do przodu. Mamy zatem dostęp do coraz nowocześniejszych i lepszych metod leczenia. Od niedawna dostępna jest innowacyjna terapia, która pozwala bezinwazyjnie i bez interwencji chirurgicznej leczyć urazy sportowe, zwyrodnienia stawów, a także zmniejszać dolegliwości bólowe – w tym może być pomocna właśnie w leczeniu „łokcia tenisisty”. Jest to działanie oparte na użyciu rezonansu magnetycznego. Metoda wpływa na zaburzone funkcje komórek lub grup komórek i pobudza je do regeneracji. Urządzenie do terapii rezonansem magnetycznym w systemie MBST działa za pomocą pola elektromagnetycznego, które wytwarzając energię oddaje ją do otaczających tkanek, wyzwalając przy tym procesy metaboliczne i biofizyczne, nie powodując przy tym żadnych skutków ubocznych. Daje także trwały efekt leczenia – co najmniej 4 lata. Na terapię składa się 5, 7 lub 9 sesji, z których każda trwa godzinę. Przed poddaniem się terapii konieczna jest konsultacja z ekspertem (ortopedą, fizjoterapeutą), który oceni ile zabiegów powinien przejść pacjent, by poczuć wymierne rezultaty. Ten rodzaj leczenia jest już dostępny w Polsce.
Źródło: Informacja prasowa / 38pr.pl
Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!
To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.
ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU
Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.