Wywiad z mgr farm. Ireną Gabzdyl i Anną Bitner, zwyciężczyniami konkursu „Zostań ekspertem suplementacji diety”, nad którym patronat medialny objął „Manager Apteki”.
Pani Ireno, dlaczego zdecydowała się pani wziąć udział w tym konkursie?
Jesienią ubiegłego roku uczestniczyłam w szkoleniu dla farmaceutów z zakresu suplementów diety, który prowadziła mgr Ewa Wietrak z firmy Holbex – organizatora konkursu. Byłam zachwycona wykładem. Zainspirowało mnie to do głębszej penetracji wiedzy z tego zakresu.
Jak przygotowywały się panie do konkursu?
Anna Bitner: Na początku zaczęłam przeglądać ulotki suplementów diety, ale szybko zdałam sobie sprawę, że to nie ma sensu. Sięgnęłam więc do literatury z dziedziny farmakognozji, a także – zgodnie z sugestią organizatora konkursu – przeczytałam książkę prof. Iwony Wawer „Suplementy diety dla Ciebie, czyli jak nie stać się pacjentem” i prześledziłam strony internetowe firmy Holbex.
Irena Gabzdyl: Chciałabym podkreślić, że to nie było przygotowywanie się od podstaw. Podwaliny wiedzy z tej tematyki zdobywamy na studiach, potem pogłębiamy ją na różnego rodzaju kursach doskonalących oraz poprzez lektury profesjonalnych pism.
Jak pani ocenia wiedzę farmaceutów w dziedzinie suplementacji diety? Czy widzi pani potrzebę dokształcania się w tym kierunku, organizowania szkoleń czy konkursów, takich jak ten?
I.G.: Oczywiście, że tak. Wiedza nie jest stanem stabilnym. Należy ją cały czas uaktualniać w oparciu o wyniki najnowszych badań naukowych. Kto nie jest w środku, ten się cofa. Ważne jest, aby farmaceuci mieli jak najszerszą wiedzę z tego zakresu; wówczas łatwiej im będzie wybrać najbardziej odpowiedni produkt i polecić go pacjentowi. Na rynku suplementów diety panuje chaos. Tylko nieliczni producenci wprowadzając produkt do obrotu przedstawiają rzetelne badania i zamieszczają na swoich stronach internetowych w pełni naukowo udokumentowane informacje.
Pani Anno, jest pani obecnie na stażu w aptece. Czy świadomość pacjentów w zakresie suplementów pokrywa się z pani wyobrażeniem na ten temat jeszcze z okresu studiów? Czy suplementy nadal są mylone z lekami?
A.B.: Niestety tak. Już na początku stażu zauważyłam, że niewielu pacjentów rozróżnia te grupy preparatów. Przyjęłam więc sobie taką misję, że będę tłumaczyć pacjentom, na czym polegają różnice pomiędzy lekiem a suplementem. Staram się to realizować, co spotyka się z miłym przyjęciem.
Co uważają panie za największą korzyść z wzięcia udziału w tym konkursie?
I.G.: Wzbogacenie intelektualne. Możliwość skonfrontowania posiadanej wiedzy z innymi uczestnikami konkursu. Poznałam wielu ambitnych ludzi oraz osobowości naukowe z naszego środowiska (członkinie jury: prof. Iwona Wawer i mgr Ewa Wietrak). Konkurs uświadomił mi, że odwaga i wiara w posiadaną wiedzę może zaowocować sukcesem. Mobilizuje mnie to do dalszych studiów i niesienia kaganka oświaty z tej tematyki wśród pacjentów.
A.B.: Przygotowując się do konkursu, dowiedziałam się wielu nowych, ciekawych rzeczy. Cieszę się, że mogę podzielić się tą wiedzą z pacjentami. To szczególnie ważne, wziąwszy pod uwagę głosy pacjentów, że nie w każdej aptece mogą na to liczyć.
Dziękuję za rozmowę.