Cewniki czy pieluchy

Ministerstwo Zdrowia wydaje na refundację cewników zewnętrznych 0,17 mln złotych miesięcznie, a na pokrycie kosztu pieluch i pieluchomajtek 9 mln.

Po raz pierwszy otwieram na łamach naszego magazynu dyskusję dotyczącą sposobu wydawania obywatelskich pieniędzy na tzw. refundacje. Do pierwszej oceny zgłaszam problem dotyczący niewielkiej grupy ciężko doświadczonych życiowo pacjentów, poruszających się na wózkach inwalidzkich, z których większość stanowią chorzy z urazem rdzenia kręgowego. Są za słabi, by zorganizować dostrzegalną akcję protestacyjną, dlatego powinniśmy im pomóc.

Problem:
można szacunkowo przyjąć, że około 30 tys. mężczyzn poruszających się na wózkach inwalidzkich z powodu porażenia rdzenia kręgowego cierpi na nietrzymanie moczu. Większość z nich to ludzie młodzi i z dużym potencjałem zawodowym.

Co roku w Polsce przybywa ok. 500-600 młodych chorych z urazem rdzenia kręgowego, którzy mają problemy z nietrzymaniem moczu.

Drugą znaczącą grupą chorych z nietrzymaniem moczu są chorzy ze stwardnieniem rozsianym. Są oni, w przeważającej części, w pełni sprawni intelektualnie. Jeśli nie zapewni się im odpowiedniego zaopatrzenia, zostają pozbawieni możliwości funkcjonowania w społeczeństwie.

Rozwiązanie:
cewnik zewnętrzny wraz z workiem do zbiórki moczu zapewnia osobom z nietrzymaniem moczu, zwłaszcza chcącym pracować i aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym, niezbędny komfort i dyskrecję. Po prostu umożliwia im funkcjonowanie przez określony czas bez stresu wynikającego choćby z konieczności zmiany i wyrzucenia pieluszki w miejscu pracy.

Rzeczywistość:
w Polsce przyjęto jednak inne rozwiązanie. Obecnie wydaje się na refundację cewników zewnętrznych ok. 0,17 mln złotych miesięcznie, a na refundację pieluch i pieluchomajtek, rozwiązania mniej fizjologicznego dla chorych z nietrzymaniem moczu, ok. 9 mln złotych miesięcznie.

Dostępny w Polsce system cewników zewnętrznych i worków do zbiórki moczu jest refundowany zaledwie w 70%.
Ten system refundacji jest rozwiązaniem anachronicznym i niespotykanym w żadnym innym kraju Unii Europejskiej, nawet w jej nowych krajach (Czechy, Węgry, Słowacja), gdzie powszechnym standardem jest refundacja 100%.
Jeśli Polska ma dołączyć do standardów europejskich, konieczne jest dopasowanie refundacji do poziomu z innych krajów, a także do możliwości finansowych chorych po urazach rdzenia kręgowego, w większości utrzymujących się z renty.

Co istotne, system cewników zewnętrznych był w Polsce refundowany w 100% do 1998 roku!

Kwota, jaką wyda Polska na pełną refundację cewników zewnętrznych, spowoduje znaczącą zmianę w domowych budżetach osób niepełnosprawnych oraz otworzy normalne możliwości zawodowe i społeczne dla młodych osób z nietrzymaniem moczu.

Naszym zdaniem:
przywrócenie 100% refundacji na cewniki zewnętrzne jest konieczne dla poprawy jakości życia osób z nietrzymaniem moczu, dla umożliwienia im pełnego, zarówno zawodowego, jak i socjalnego funkcjonowania w polskim społeczeństwie.

A co Państwo na to? Proszę, poprawcie mnie, jeśli się mylę. Przedstawcie Wasz pogląd.