Barcelona w Warszawie

Dynamiczny rozwój piłkarskiej infrastruktury w Polsce spowodował, że staliśmy się partnerem dla piłkarskiej Europy w organizacji rozgrywek dziecięcych i młodzieżowych.
W maju odbył się w Warszawie wielki międzynarodowy turniej, który ze względu na drużyny biorące w nim udział, można śmiało określić dziecięcą Ligą Mistrzów. W roczniku 11-latków wygrała FC Barcelona, dając wszystkim lekcję pięknego i skutecznego futbolu.

Różnica w wyszkoleniu młodych hiszpańskich piłkarzy w stosunku do wyszkolenia pozostałych drużyn, zrobiła wielkie wrażenie na Wiesławie Wilczyńskim, odpowiedzialnym za sport na Mazowszu. Dlatego zaproponował Hiszpanom otwarcie w Warszawie szkółki piłkarskiej pod patronatem FC Barcelona.

Hiszpanie na początku byli trochę nieufni. Ale determinacja Wilczyńskiego odniosła skutek i oto mamy w stolicy szkółkę legendarnej Barcelony. Należy się z tej inicjatywy tylko cieszyć, bo przedsięwzięcia na taką skalę dotyczącego szkolenia dzieci i młodzieży jeszcze u nas nie było.

Ćwiczyć w szkółce FC Barcelona to dla młodych ludzi nie tylko splendor i nauka gry w piłkę nożną na nawyższym poziomie. To przede wszystkim sposób wychowania, dbałość o edukację pozasportową, to także sposób na życie oparte na zasadach fair play. Tu nie ma ligomanii, walki o wynik za wszelką cenę, czy gier 11×11. Jest natomiast rywalizacja polegająca na szacunku dla kolegów w grupie i do przeciwników; a wynik ma tylko wtedy znaczenie, jeśli jest poparty techniczną przewagą na boisku, a nie nadrzędnym celem szkolenia.

Na razie jednak nie podano oficjalnie wysokości czesnego za zajęcia, ani kryteriów naboru dzieci. Zresztą różnych niewiadomych jest wciąż bardzo wiele. Jednak sama nazwa, logo klubu piłkarskiego i jego barwy działają na wyobraźnię każdego dziecka i rodzica.

Trzeba też pamiętać, że efekty pracy hiszpańskiej szkółki będzie można ocenić dopiero za kilkanaście lat, kiedy pierwsi piłkarze będą opuszczać jej progi i zaczną przechodzić do zawodowych klubów. Większość szkolonych tu chłopców zasili z pewnością drużyny piłkarskie w Polsce. Wielu z różnych względów odpadnie w trakcie szkolenia. Ale należy mieć nadzieję, że choć jeden z nich okaże się talentem na miarę Leo Messiego i zagra w drużynie FC Barcelona.