ministerstwo rozwoju wspiera farmacje

Ministerstwo Rozwoju będzie premiować polskich farmaceutów

Farmacja jest jednym z motorów innowacyjności polskiej gospodarki. Ministerstwo Rozwoju chce premiować firmy, które w największym stopniu przyczyniają się do jej rozwoju, oraz te, które inwestują w Polsce i zatrudniają polskich naukowców. Wśród benefitów znajduje się m.in. wsparcie w polityce refundacyjnej. 

 Jeśli polska gospodarka ma się stać bardziej innowacyjna i mniej imitacyjna, to obecność firm farmaceutycznych i biotechnologicznych w Polsce może być warunkiem, który pozwoli zrealizować ten projekt – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Szacuje się, że rynek farmaceutyczny jest wart wytworzenia nawet 1 proc. krajowego PKB Polski, co czyni go największym rynkiem w regionie i szóstym co do wielkości w Unii Europejskiej. Branża farmaceutyczna jest  także w czołówce,  zaraz po przemyśle obronnym sektorem, który inwestuje największe środki w badania i rozwój. Dlatego Ministerstwo Rozwoju planuje działania, które zwiększą zainteresowanie branżowych inwestorów polskim rynkiem.

– Chcielibyśmy zbudować taki system współpracy pomiędzy globalnymi graczami na rynku farmaceutycznym a polską gospodarką, aby wybierali oni inwestowanie w Polsce nie ze względu na koszty pracy, ale na jakość naszych pracowników naukowych czy przyjazną politykę refundacyjną, która sprawi, że nowe leki opracowywane w Polsce zyskają wsparcie w polityce refundacyjnej – wskazuje Jadwiga Emilewicz.

Ministerstwo Rozwoju wspomoże inwestycje

Rząd uważa ochronę zdrowia za jedną z kluczowych dziedzin innowacyjnej gospodarki. Jednocześnie podkreśla znaczenie rozwoju prac badawczo-rozwojowych w przemyśle farmaceutycznym. Eksperci są zdania, że przemysł farmaceutyczny w Polsce już od jakiegoś czasu odgrywa ważną rolę gospodarczą. Niemniej, jeśli stworzy się odpowiednie mechanizmy dla inwestujących, to może być to dużo większa rola niż obecnie..

– Jeszcze w I kwartale 2018 roku będziemy chcieli nadać firmom farmaceutycznym, zagranicznym i polskim, status „Przyjaciół polskiego przemysłu”. Będziemy premiować tych, którzy mają centra badawczo-rozwojowe w Polsce i zatrudniają w nich polskich naukowców. Sprawdzimy, jak i gdzie płacą podatki, ile spośród nowych leków zostało opracowywanych w Polsce. Taka firma będzie mogła liczyć na status „Przyjaciela przemysłu”, a wówczas będzie miała uproszczoną ścieżkę negocjacyjną z NFZ, jeżeli chodzi o refundację leków – zapowiada Jadwiga Emilewicz.

Wg obszernego raportu McKinsey „Polska 2025 – Nowy motor wzrostu w Europie” wynika, że największy udział w wartości dodanej w tej branży stanowi produkcja (nawet do 90 proc.), dystrybucja generuje do 15 proc. wartości sektora (handel detaliczny i hurtowy), a logistyka 3–5 proc.

Aktywność inwestycyjna w Polsce

Ciekawostką jest, że jedną z firm farmaceutycznych aktywnie inwestujących w Polsce jest Servier. Jak szacuje PwC, dotychczasowy wkład tej firmy w polską gospodarkę wynosi ponad 733,7 mln zł.

– Inwestujemy bardzo mocno w badania i rozwój. Od 1990 roku mamy w Polsce Międzynarodowy Ośrodek Badań Klinicznych, w którym daliśmy szansę także polskim naukowcom na prowadzenie tego typu dużych, wieloośrodkowych badań, a także na udział w różnych międzynarodowych projektach. Od tego roku ośrodek badań klinicznych prowadzi też badania nie tylko dla Polski, lecz także dla Europy Środkowo-Wschodniej – mówi Joanna Drewla, dyrektor generalna Servier Polska.

Spółka zatrudnia w Polsce około 500 osób, w większości wykwalifikowanych specjalistów odpowiedzialnych m.in. za działalność badawczo-rozwojową i edukację. Firma już od 15 lat prowadzi kampanie edukacyjne. Jak podkreślają jej przedstawiciele, edukacja obok badań klinicznych i produkcji jest głównym filarem działalności spółki.

„Servier dla Serca” to organizowana od 2003 roku jedna z największych polskich kampanii profilaktyczno-edukacyjnych. W każdej edycji, w ramach akcji w trasę po Polsce wyrusza Mobilna Poradnia Kardiologiczna, która przeprowadza bezpłatne badania i konsultacje lekarskie. Do tej pory skorzystało z nich blisko 41 tys. pacjentów w 70 polskich miastach. Organizuje także „Forum Przeciwko Depresji”, a w tym roku ruszyła kampania onkologiczna – „Servier – Wyłącz Raka”.

– Onkologia to temat, w który Servier dopiero wkracza. Będzie to dla nas jeden z priorytetów na najbliższe lata, dlatego rozpoczęliśmy kampanię onkologiczną „Servier – Wyłącz Raka”. Pierwsza kampania będzie poświęcona rakowi jelita grubego. Jej druga edycja odbędzie się w marcu przyszłego roku. Jest to jedna z tych chorób, w których profilaktyka ma gigantyczne znaczenie. Dzięki niej możemy uchronić pacjentów przed rozwojem tego nowotworu, dlatego mamy poczucie, że jest to jedno z naszych najważniejszych zadań – zapewnia Katarzyna Urbańska, dyrektor komunikacji i spraw zewnętrznych Servier Polska.

– Edukacja prozdrowotna społeczeństwa i uzmysłowienie ludziom, jaki mamy wpływ na to, żeby nie zachorować, to musi być praca na pokolenia i kampania rozłożona na wiele lat – tłumaczy dr Janusz Meder, prezes Polskiej Unii Onkologii.

Kluczowe wczesne rozpoznawanie

Dane Krajowego Rejestru Nowotworów w 2016 roku wskazują na rekordową liczbę zachorowań, która przekroczyła 180 tys. W ciągu ostatnich 30 lat liczba zachorowań na nowotwory wzrosła w Polsce dwukrotnie.

Zaś raport „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania” Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wskazuje, że w latach 2000–2009 zaledwie 43 proc. chorych na nowotwór żyło 5 lat od wykrycia choroby. Gorzej było tylko w Bułgarii.

Jak zgodnie powtarzają eksperci, profilaktyka i edukacja – szczególnie w przypadku chorób nowotworowych – są kluczowym czynnikiem. Szybkie rozpoznanie choroby zwiększa bowiem szanse na wyleczenie.

– W Polsce blisko 80 proc. chorych zgłasza się w zaawansowanej chorobie nowotworowej, gdzie koszty leczenia są niewyobrażalne, szczególnie jeśli chodzi o nowe technologie. Chodzi o to, żeby w tych kampaniach przede wszystkim zmniejszyć liczbę pacjentów, którzy przychodzą zbyt późno, a z drugiej strony jak najbardziej oddalić w czasie możliwość zachorowania na choroby cywilizacyjne – mówi dr Janusz Meder.


Źródło: informacja prasowa / newseria.pl

4.7/5 - (6 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH