Indie – kraj dla cierpliwych

Indie są dla cierpliwych lub gotowych do nauczenia się cierpliwości. Są dobrym miejscem do odnowy ciała i ducha, poznania swoich emocji i obcowania z kulturą Wschodu.

Jeśli lubisz być na każdym kroku zaskakiwany kontrastami, to dobrze wybrałeś. Indie oferują ich wiele. Począwszy od języka.

Praktycznie w każdym stanie – a jest ich 28, poza tym sześć terytoriów związkowych i jedno stołeczne – obowiązuje inny język urzędowy. Stąd Hindusi z różnych stron kraju porozumiewają się między sobą w języku angielskim. Obcokrajowiec, nawet dobrze znający język angielski, może mieć trudności ze zrozumieniem, ponieważ Hindusi mówią bardzo szybko i z miejscowym akcentem.

Co wywołuje zdziwienie?
Indie są uważane za kraj brudny. Ale to właśnie tu wymyślono przyrząd do czyszczenia języka – skrobaczkę. To również w Indiach (jak w wielu innych wschodnich krajach) w każdej toalecie jest bidet. No, może nie w wyobrażeniu europejskim, bo toaleta to często otwór w podłodze z wodą do spłukiwania oraz szlauchem z wodą do podmywania. Jako pomoc służą małe kubeczki. Irytuje natomiast powszechny brak papieru toaletowego.

W Indiach nigdzie nie ma zegarów, nawet na lotniskach i dworcach. Po kilku dniach pobytu już wiadomo, że czas jest pojęciem względnym i nie odgrywa ważnej roli w życiu mieszkańców tego kraju. Wszystko załatwiane jest bardzo długo i bez zbytniego pośpiechu. Dla Europejczyka, gdy załatwianie sprawy trwa długo, oznacza to, że jest poważny problem, dla Hindusa – nic podobnego. Opanowali oni bowiem znakomicie „bycie tu i teraz”. Żadnego planowania i wybiegania za daleko w przyszłość. Nawet w ośrodkach ajurwedycznych nastawionych na cudzoziemców, którzy przyjeżdżają tu na masaże i odnowę ciała, trudno uzyskać np. rezerwacje kilku masaży w ciągu tygodnia. Wszystko ustala się z dnia na dzień. Dla osoby przyzwyczajonej do planowania może to być denerwujące.

Hindusi nie piją alkoholu. Nie widać sklepów z trunkami ani pijanych ludzi. Nie ma też reklam używek. Palenie papierosów uważa się za zdecydowanie zły nawyk (tej rangi co u nas używanie narkotyków), więc dla osób niepalących jest to zdecydowanie dobre środowisko.

Co bulwersuje i przygnębia?
Nawet światli Hindusi uważają, że najlepszą antykoncepcją jest po prostu brak kontaktów seksualnych. Paradoksalnie w prasie kolorowej dostępnej np. na pokładach samolotów indyjskich linii lotniczych można znaleźć reklamy środków antykoncepcyjnych, w tym również prezerwatyw dla kobiet i środków wczesnoporonnych. Taka reklama uznana byłaby w Polsce za moralnie nie do przyjęcia.

Oficjalnie nie mówi się o aborcji płodu, gdy jest to dziewczynka, ale fakty mówią same za siebie. Na 10 chłopców przypada sześć dziewczynek. W szpitalach dziecięcych większość dzieci to chłopcy. Gdy dziewczynka jest chora, szkoda pieniędzy na jej leczenie…

Kasty, oficjalnie zniesione, nadal istnieją w mentalności Hindusów. Każdy Hindus ma podobno certyfikat o przynależności do danej kasty, który jest wymagany przy przyjęciu do pracy. Małżeństwa międzykastowe zdarzają się bardzo rzadko, a na wsiach uważane są wręcz za hańbę.

Co budzi zainteresowanie?
Gdy mówi się o lekarzu, to zawsze dodaje się, że jest to lekarz alopatyczny (lekarz medycyny konwencjonalnej) albo ajurwedyczny. Świadczy to o dużej popularności ajurwedy i licznej rzeszy lekarzy leczących tą metodą.

Ajurweda to nauka, która dużą wagę przywiązuje do zapobiegania chorobom. Można to osiągnąć, stosując określoną dietę, odpowiednią do swojej konstrukcji – wata, pita czy kappa. Według ajurwedy każda konstrukcja psychofizyczna wymaga innego jedzenia, trybu życia itp. Przykładowo to, co osobie typu pita szkodzi, może służyć osobie typu kappa. Medycyna ta doskonale tłumaczy zjawisko, że jedna osoba je dużo i nie tyje, a inna mało i tyje. Medycyna konwencjonalna nie znajduje na to odpowiedzi.

Medycyna ajurwedyjska zaleca okresowe przeprowadzanie oczyszczania organizmu. Służą temu masaże ciepłym olejem sezamowym z ziołami (doskonały relaks psychiczny) oraz picie ziół i przyjmowanie preparatów ziołowych. Łatwo dostępne są doskonałe herbatki (w smaku i efekcie), które oczyszczają krew, nerki, wzmacniają serce i działają przeciwprzeziębieniowo. Można je kupić po stosunkowo niskiej cenie i nie trzeba się targować, bo wyjątkowo ceny są na opakowaniach. Świetne są też pasty ajurwedyjskie, olejki do włosów, ciała itp.

W klimatach Indii człowiek się poci i traci przez to wiele soli mineralnych. Sól jest niezbędna do uzupełnienia utraconych soli mineralnych, dlatego odgrywa ona w Indiach bardzo ważną rolę. Mówi się, że opór, jaki zapoczątkował Gandhi, rozpoczął się od podwyżki soli importowanej z Wielkiej Brytanii. Obecnie pod Bombajem znajdują się duże pola, gdzie sól uzyskuje się z wody morskiej.

Co utrudnia życie turyście?
Przede wszystkim trudności sprawia brak akceptacji zagranicznych kart kredytowych np. przy zamawianiu biletów przez internet czy płaceniu w hotelach. Podobnie trudno jest wymienić pieniądze na miejscowe rupie. Najlepiej dokonać tego w kantorze na lotnisku, gdyż banki w małych miejscowościach nie oferują tego rodzaju usługi.

Dobrze natomiast funkcjonują bankomaty, ale trzeba być bardzo szybkim, bo pieniądze należy wybrać w ciągu 30 sekund, w przeciwnym razie banknoty zostają wciągnięte z powrotem do środka. W tym przypadku nawet Hindusi działają niebywale sprawnie.

Drugim problemem utrudniającym życie są ceny. Istnieje bowiem oficjalny system podwójnych cen, dla Hindusów i cudzoziemców. Na przykład bilet wstępu do muzeum dla miejscowego kosztuje 10 rupii, a dla obcokrajowca – 250.

A poza tym…
Hindusi to dobrzy i ciepli ludzie. Ważne jest dla nich bycie pożytecznym i sprawienie drugiej osobie przyjemności. Dlatego zamiast słowa „dziękuję”, oczekują „sprawiło mi to przyjemność” lub zwykłego „OK”.

Świat natury jest w Indiach bardzo związany ze światem duchowym. Jednym z najistotniejszych bóstw przyrody jest Ganga uosabiająca świętą rzekę Ganges – źródło życia, do której pielgrzymują tysiące wiernych.

A zatem, jeśli nauczysz się cierpliwości, interesuje cię zupełnie inne poczucie czasu i spraw, lubisz odkrywać duchowość w świecie natury, smakuje ci ostre jedzenie, Indie są dla ciebie!

#Indyjskie smaki
Najlepszym przykładem na ogromną różnorodność tego kraju jest kuchnia indyjska. Hindusi uwielbiają zarówno pikantne potrawy, jak i niezwykle słodkie desery. Swój charakterystyczny smak potrawy indyjskie zawdzięczają tutejszym przyprawom. Do najczęściej używanych należą: szafran, kumin, chili, imbir, kardamon i pieprz. W kuchni indyjskiej przeważają dania wegetariańskie. Wyjątek stanowi północ Indii, gdzie spożywa się także mięso: baraninę, jagnięcinę i drób.