Wydaje się, że współczesna “epidemia alergii” nie wynika w bardzo dużym stopniu ze wzrostu czynników ryzyka alergii, ale z zaniku czynników chroniących ludzi przed alergiami. Ludzki układ odpornościowy nie zdążył się przystosować
do zmian w środowisku – informują naukowcy w serwisie “Alphagalileo”.
Układ odpornościowy u ludzi nie miał czasu przystosować się do gwałtownych zmian środowiska miejskiego i naszego stylu życia – wynika z badań alergii, prowadzonych w Finlandii i w Karelii – europejskiej, północno-zachodniej części Rosji, leżącej między Morzem Białym a Finlandią.
Badania dotyczyły rozpowszechnienia chorób alergicznych w Finlandii i Karelii, jak również czynników ryzyka alergii u dzieci w wieku szkolnym i ich matek. Rozpowszechnienie alergii atopowych oceniono na podstawie testów z nakłuciem skóry i pomiarów przeciwciał w surowicy krwi. Inne dane zebrano z kwestionariuszy.
W Finlandii ryzyko predyspozycji do alergii u dzieci jest cztery razy większe, a u matek – 2,4 razy większe – niż w Rosji.
Pomiędzy tymi krajami zauważono także różnice w kwestii powszechności chorób związanych z alergiami – astmy, kataru siennego i wyprysku atopowego. Zarówno u dzieci, jak i u matek, choroby te występowały znacznie częściej w Finlandii niż w Rosji.
W badaniach różnic między pokoleniami ustalono, że dzieci w Finlandii miały więcej alergii niż ich matki, natomiast w Rosji sytuacja była odwrotna. Pozwala to sądzić, że “epidemia alergii” w Finlandii jest w toku, podczas gdy w Karelii dopiero co się zaczyna.
W obu regionach alergię u rodziców uznano za czynnik ryzyka pojawienia się alergii u dzieci. Z kolei do czynników ochronnych zaliczono rolnictwo – jako główne źródło utrzymania rodziny oraz posiadanie zwierząt domowych, zwłaszcza przy bardzo małym dziecku.
Wyniki badań potwierdzają po części wcześniejsze obserwacje dotyczące alergii, a po części im przeczą. Środowisko bogate w mikroorganizmy wydaje się tworzyć powszechną tolerancję na różne pochodzące ze środowiska alergeny – zauważają naukowcy.
W Karelii wskaźnik częstości występowania wyprysku atopowego (który jest
pośrednim wskaźnikiem przyjmowania zachodniego trybu życia) nie wzrósł za kilku ostatnich pokoleń.
Realizowany przez prof. Tari Haahtela z Finlands Akademis (naukowa akademia w Finlandii) i jego zespół badawczy projekt jest częścią programu Academy’s Microbes and Man Research Programme.