Teleangiektazje

Cera z rozszerzonymi naczynkami wymaga szczególnej pielęgnacji. Polega ona na wzmocnieniu i uszczelnieniu kruchych naczyń krwionośnych, łagodzeniu podrażnień, działaniu przeciwzapalnym i chłodzącym oraz zwiększeniu odporności na działanie czynników zewnętrznych.

Już w wieku dziecięcym skóra ujawnia predyspozycje do teleangiektazji, czyli występowania rozszerzonych naczyń krwionośnych. W okresie dojrzewania objawem tego może być np. częste rumienienie się. Jednak pierwsze problemy z cerą naczyniową zaczynają być widoczne około 20. roku życia. Rozszerzone naczynka mogą pojawić się przy każdym typie cery, ale najbardziej narażona na tę dolegliwość jest skóra delikatna, cienka i wrażliwa. Naczynka rozszerzają się i pękają nie tylko na twarzy, ale także na innych częściach ciała, najczęściej na kończynach dolnych.

Objawy
Pierwszym objawem problemów naczyniowych jest napadowe czerwienienie skóry pod wpływem np. promieniowania UV, wysokich i niskich temperatur, stresu, alkoholu, gorących napojów, pikantnych potraw. Często rumień pojawia się u kobiet długo stosujących tabletki antykoncepcyjne.

Początkowo zjawisko to przemija, stopniowo jednak prowadzi do uszkodzenia naczyń. W wyniku zaburzeń naczynioruchowych dochodzi do trwałego rozszerzenia i pogrubienia ich ścian. Wzrasta przepuszczalność naczyń włosowatych i powstają obrzęki. Zwiększanie ilości płynu pozakomórkowego doprowadza do wtórnej niewydolności naczyń limfatycznych, zalegania płynu tkankowego i tworzenia się mikrocellulitu. Powoduje to uszkodzenie włókien elastynowych, których zmiany degeneracyjne nasila również ekspozycja na światło słoneczne. Reakcja zapalna wzmaga się, a następnie utrwalają się zmiany rumieniowe i teleangiektazje. Zaniedbanie leczenia zmian naczyniowych i niewłaściwa pielęgnacja skóry mogą doprowadzić do rozwoju trądziku różowatego, trudnej do leczenia dermatozy.

Etiologia
Przyczyny pękania naczynek włosowatych nie są do końca znane. Niewątpliwie największą rolę odgrywają tu czynniki dziedziczne. Istotny jest też wpływ żeńskich hormonów – estrogenów. Z reguły problem ten dotyczy kobiet, które ukończyły 30 lat, a nasila się w okresie menopauzy. – Jednak nie tylko zmiany hormonalne są przyczyną kłopotów. Coraz częściej diagnozuje się nietolerancję na większość kosmetyków. Problem ten dotyczy obecnie około 50 proc. kobiet. Im bogatsza oferta kosmetyków na rynku, tym więcej kobiet źle je toleruje, co objawia się pieczeniem i zaczerwienieniem skóry. Osoby z cerą naczyniową źle tolerują również mydło i chlorowaną wodę, dlatego do mycia powinny używać preparatów, które nie wymagają spłukiwania (łagodne emulsje, płyny i żele micelarne) oraz wód termalnych – radzi dermatolog dr n. med. Ewa Chlebus.

Pielęgnacja
Cera z rozszerzonymi naczynkami wymaga szczególnej pielęgnacji. Polega ona na wzmocnieniu i uszczelnieniu kruchych naczyń krwionoś­nych, łagodzeniu podrażnień, działaniu przeciwzapalnym i chłodzącym oraz zwiększeniu odporności na działanie czynników zewnętrznych. Już we wczesnym okresie objawów naczynioruchowych należy stosować kosmetyki hipoalergiczne, niezawierające zbyt wielu składników aktywnych.

Do mycia twarzy zalecane jest używanie mleczka lub delikatnych preparatów myjących przeznaczonych do skóry wrażliwej. Nie powinno się stosować peelingów ziarnistych i wysuszających preparatów przeciwłojotokowych. Konieczne jest regularne korzystanie z kremów chroniących przed mrozem i promieniowaniem UV, nawilżających i łagodzących, a przede wszystkim preparatów zmniejszających przepuszczalność naczyń krwionośnych i zabezpieczających przed reakcją zapalną.

Polecane substancje
Kremy zawierające α-hydroksykwasy i mające odpowiednie pH działają korzystnie, ponieważ mogą zwiększyć produkcję mukopolisacharydów i kolagenu w skórze właściwej.

Zawarty w kosmetykach retinaldehyd powoduje zmniejszenie rumienia. Korzystne efekty może też wywierać używanie kremów z witaminami C i E, które wpływają na syntezę kolagenu w skórze i zmniejszenie reakcji zapalnej. Ponadto witamina C utrzymuje prawidłową budowę i czynności naczyń krwionośnych oraz przys­piesza cyrkulację krwi i zmniejsza kruchość naczyń włosowatych.

Działanie redukujące zaczerwienienia i łagodzące podrażnienia wykazują ekstrakty roślinne z: kasztanowca, aronii, arniki, miłorzębu japońskiego, kudzu, lipy drobnolistnej, rezedy żółtawej, cyprysu, mirtu, oczaru wirginijskiego, pietruszki zwyczajnej, mącznicy lekarskiej. Warto też sięgnąć po kosmeceutyki z witaminą K, która niweluje zasinienia. Panthenol dodany do kosmetyków działa kojąco, przyspiesza procesy gojenia mikro- i makrouszkodzeń naskórka, a dodatkowo nawilża i zatrzymuje wodę w komórkach skóry.

Zaczerwienienia można zamas­kować za pomocą zielonego korektora, na który aplikuje się podkład niezatykający porów. Zaleca się stosowanie preparatów z jednej linii, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia podrażnień i alergii.

– Pielęgnacja domowa powinna być uzupełniona serią profesjonalnych zabiegów w gabinecie kosmetycznym. Często stanowią one bardzo skuteczne wsparcie leczenia dermatologicznego. Zwykle seria obejmuje 6-8 zabiegów wykonywanych raz w tygodniu. Wzmacniają one i uszczelniają ścianki naczyń krwionośnych, łagodzą podrażnienia, poprawiają nawilżenie i sprężystość skóry. Dla usprawnienia wnikania substancji aktywnych w głąb skóry wykorzystuje się jonoforezę, galwanizację i lampę Sollux z niebieskim filtrem – mówi kosmetolog Anna Lechowicz.

Nie tylko kosmetyki
Oprócz profilaktyki i właściwej pielęgnacji skóry, należy przyjmować doustnie preparaty uszczelniające naczynia, np. z wyciągami z aronii, kasztanowca, arniki, miłorzębu japońskiego, z rutyną oraz witaminami C, B2, B6 i PP, a w razie nasilenia reakcji zapalnej leki przeciwhistaminowe. Dobre rezultaty przynosi picie naparów z bratka, szałwii i bzu czarnego.

Można też poddać się zabiegowi trwałego zamknięcia rozszerzonych naczyń krwionośnych za pomocą lasera (argonowy, barwnikowy fluorescencyjny) lub elektrokoagulacji. Najodpowiedniejszymi porami roku na jego wykonanie są wiosna i jesień, kiedy nie jesteśmy narażeni ani na zbyt niskie temperatury, ani na duże nasłonecznienie

#Czego unikać?
• intensywnego przegrzewania organizmu
• gorących kąpieli
• sauny
• chlorowanej wody
• nasłonecznionych miejsc
• solarium
• depilacji nóg gorącym woskiem
• zakładania nogi na nogę
• długiego pozostawania w pozycji stojącej
• butów na wysokich obcasach i z wąskimi noskami
• mrozu
• wiatru
• alkoholu
• nikotyny
• kofeiny
• pikantnych potraw
• stresu
• leków rozszerzających naczynia, sterydów, niektórych leków obniżających poziom cholesterolu