Praca w angielskiej aptece

Wraz z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej pojawiły się dla polskich farmaceutów nowe możliwości podjęcia pracy. Wielka Brytania jako jedna z pierwszych otworzyła dla nich swój rynek.

Automatyczne uznawanie kwalifikacji zawodowych, możliwość zdobycia nowego doświadczenia, atrakcyjne wynagrodzenie to dla wielu, zwłaszcza młodych farmaceutów, wyzwanie.

Jest wiele sposobów na znalezienie pracy: można zgłosić się do specjalistycznej agencji, odpowiadać na ogłoszenia w prasie medycznej, czyli bezpośrednio kontaktować się z aptekami, lub przeszukiwać internet. Należy jednak pamiętać, że samodzielne poszukiwania są trudne i czasochłonne. Niekiedy lepiej skorzystać z usług profesjonalnej agencji rekrutacyjnej, która pomoże pokonać trudności administracyjne i językowe. W tym artykule opiszemy, jak wygląda proces rekrutacyjny i praca w brytyjskiej aptece.

Pierwsze kroki
Najpierw trzeba zgłosić się do agencji rekrutacyjnej, przetłumaczyć wszystkie niezbędne dokumenty, m.in. prawo wykonywania zawodu, świadectwo urodzenia, dwa zaświadczenia z NIA, dyplom potwierdzony przez Ministerstwo Zdrowia. Część z nich trzeba poświadczyć notarialnie. Komplet wysyła się do The Royal Pharmaceutical Society of Great Britain (RPSGB) i po krótkim czasie otrzymuje się specjalistyczny numer. Po wypełnieniu tych procedur kandydat teoretycznie może podjąć pracę w brytyjskiej aptece.

Zanim się to jednak stanie, kandydata czeka egzamin z języka angielskiego sprawdzający znajomość fachowego, medycznego słownictwa. Egzamin składa się z części ustnej i pisemnej i jest organizowany na terenie Polski. Niektóre firmy, np. IMS Recruitment, wprowadziły ustny egzamin telefoniczny – jest to duże ułatwienie, zwłaszcza dla kandydatów z małych miejscowości.

Farmaceuta, który zgromadził wymagane dokumenty, zdał egzamin z języka i został zaakceptowany przez pracodawcę, otrzymuje kontrakt.

Aby farmaceuta mógł rozpocząć pracę w brytyjskiej sieciowej aptece, musi przejść dwumiesięczne szkolenie. W tym czasie poznaje system komputerowy, zasady prawne, wszystkie procedury, sposób wydawania leków, obrotu środkami narkotycznymi, a także zasady prowadzenia książki przychodu i rozchodu.

Obsługa pacjenta
Angielskie apteki mają bazy danych wszystkich swoich pacjentów. Pacjent przychodzi z receptą, którą zostawia przy ladzie, a następnie pracownik wkłada receptę w odpowiedni koszyk (czerwony – pacjent czeka na realizację, biały – odbiór później, żółty – dowóz do domu). Dane z recepty wpisuje się do komputera: imię, nazwisko pacjenta i jego adres. Po wprowadzeniu do systemu przepisanej przez lekarza substancji, ukazują się informacje o interakcjach między lekami, które ten pacjent zażywa. Następuje wydruk nalepki z instrukcją o dawkowaniu i danymi personalnymi pacjenta. Taką ulotkę przykleja się na opakowanie leku. Asystent przynosi lek z półki, podpisuje się na nalepce, a farmaceuta sprawdza go składając swój podpis.

Leki są podzielone na oryginalne i tzw. generyki. Na recepcie jest najczęściej przepisana przez lekarza substancja czynna, a farmaceuta decyduje, jaki lek wydać. Aby nie narażać kieszeni pacjenta, głównie wydaje się tańsze generyki. Sprzedaje się dokładną ilość leku, dzieląc niejednokrotnie zawartość opakowania na kilka części. Przy dużym ruchu rola farmaceuty sprowadza się tylko do sprawdzania przygotowanych leków. Jednak w większości przypadków farmaceuta sam wykonuje te czynności ze względu na braki kadrowe.

Podczas wizyty pacjenta w aptece asystentka wywołuje farmaceutę do udzielania fachowych porad, mierzenia ciśnienia lub oznaczenia cukru we krwi w wyznaczonym do tego osobnym pomieszczeniu.

Ostatnio wprowadzono nowy serwis Medicines Use Review polegający na kontroli leków zażywanych przez pacjentów. W zależności od potrzeby sugeruje się zmianę leku (oczywiście za pośrednictwem lekarza), sprawdza się również wiedzę klienta na temat danego preparatu i uzupełnia jej brak. Celem tego serwisu jest optymalizacja dawkowania leków, które Anglicy zażywają w ogromnych ilościach.

Opieka zdrowotna w Anglii funduje swoim obywatelom leki za darmo lub tylko za niewielką opłatą 6,50 £. Osobom poniżej 18. roku życia, powyżej 60., o niskim dochodzie, bezrobotnym itd. przysługują darmowe świadczenia zdrowotne. Recepta w Anglii ważna jest pół roku, niezależnie, czy są na niej antybiotyki czy leki psychotropowe.

Godny pozazdroszczenia jest angielski system deliver – collect polegający na tym, że pacjent telefonicznie zamawia receptę, a farmaceuta wysyła zamówienie do lekarza. Po 48
godzinach recepta wraca, jest realizowana, odbierana z apteki lub dostarczana do domu pacjenta.

Osoby uzależnione od narkotyków przychodzą z niebieską receptą, na której rozpisana jest dawka na każdy dzień. Prowadzi się codzienny rejestr wydawanych narkotyków i silnych leków przeciwbólowych. Czasami sprawdza się, czy pacjent na pewno zażył narkotyk. Kontrola ta ma na celu wyeliminowanie nielegalnej sprzedaży na ulicy.

Warunki pracy
Najczęściej brytyjski farmaceuta przypisany jest do jednej apteki i automatycznie pełni funkcję jej kierownika. Obecnie w Anglii brakuje farmaceutów do pracy w aptekach, gdyż jest to trudny i niezwykle odpowiedzialny zawód. Dlatego mieszkańcy Wysp Brytyjskich starają się sprowadzać farmaceutów z całego świata, w tym także z Polski.

Powszechne jest też zatrudnianie farmaceuty na zastępstwo (locum) – w razie urlopu lub choroby stałego pracownika.

Zarobki brytyjskich farmaceutów są nieporównywalnie wyższe od naszych, co rekompensuje trudy ich pracy (średnio 45 godzin tygodniowo). Przeciętne zarobki farmaceuty z kilkuletnim stażem to ok. 40 tysięcy funtów rocznie plus różnego rodzaju bonusy.

Różnice zarówno w samej specyfice pracy, jak i w wynagrodzeniach polskich i angielskich aptekarzy są jak widać dość duże. Podjęcie pracy w nowym środowisku jest bez wątpienia dużym wyzwaniem, ale i szansą poznania innej kultury, sprawdzenia się i zyskania nowego doświadczenia – nie tylko zawodowego.

tekst:
Sylwia Kubasiewicz
IMS Recruitment
www.imsrecruitment.com