21 kwietnia 2011 r. W Krakowie odbyła się I Konferencja Polskiej Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej, w trakcie której dyskutowano nad stanowiskiem dotyczącym zastosowania neuromonitoringu podczas operacji tarczycy.
Badania przeprowadzone w Polsce dowodzą, że ponad 10 proc. dorosłej ludności Polski ma powiększoną tarczycę. Problemy z tarczycą zdecydowanie częściej dotyczą kobiet niż mężczyzn. Przejawiają się zmianami budowy lub zaburzeniami w czynności. Zmiany te mogą również występować łącznie. Według szacunków blisko 10 proc. chorych ze schorzeniami tarczycy powinno być leczonych metodami operacyjnymi. Wskazaniem do zabiegów jest przede wszystkim podejrzenie lub rozpoznanie choroby nowotworowej tarczycy, wole zamostkowe lub śródpiersiowe, a także wole dużych rozmiarów, zarówno obojętne jak i toksyczne, z objawami uciskowymi na drogi oddechowe.
Chorzy często obawiają się powikłań pooperacyjnych, dlatego stosunkowo niechętnie poddają się zabiegowi lub odmawiają jego wykonania. Zignorowanie schorzenia tarczycy wymagającego leczenia operacyjnego na wczesnym etapie zaawansowania choroby może znacząco utrudniać takie leczenie w przyszłości, a w pewnych sytuacjach może je nawet uniemożliwiać.
Prof. dr hab. med. Wojciech Nowak podkreśla: „Strach przed powikłaniami jest rzeczą naturalną, należy jednak pamiętać, że współczesna medycyna oferuje coraz doskonalsze technologie pozwalające na zminimalizowanie ryzyka. Tymczasem w Polsce w dalszym ciągu strach przed operacją to jedna z głównych przyczyn odkładania na nieokreśloną przyszłość podjęcia leczenia zabiegowego”.
Neuromonitoring nerwów krtaniowych umożliwia w trakcie operacji lokalizację i zachowanie czynności nerwów odpowiedzialnych za głos. Pozwala zminimalizować ryzyko komplikacji pooperacyjnych. Dzięki śródoperacyjnemu neuromonitoringowi łatwiejsze jest odnalezienie nerwów, ocena ich czynności, a także prognozowanie co do ich czynności w okresie pooperacyjnym. Jest to metoda do niedawna zupełnie nieosiągalna, która dziś pozwala na zniwelowanie ryzyka obustronnego uszkodzenia nerwów krtaniowych wstecznych – sytuacji, w której dla zachowania prawidłowego oddychania konieczne było z reguły wyłonienie tracheostomii (otwór w tchawicy na przedniej powierzchni szyi). Dzięki neuromonitoringowi to już przeszłość.
Kiedy powinniśmy zgłosić się do lekarza:
- Gdy czujemy się rozdrażnieni, chudniemy, czujemy „nieregularne bicie serca”
- Gdy wyczuwamy twardy guzek na szyi, lub jej obwód szybko się powiększa
- Gdy zaczynamy mieć zadyszkę przy niewielkim wysiłku fizycznym (np. wejście po schodach)
Kiedy powinniśmy poddać się operacji:
- Gdy stwierdzono u nas nowotwór tarczycy
- Gdy tarczyca rozrasta się poza mostkiem lub w śródpiersiu
- Gdy powiększona tarczyca uciska drogi oddechowe i utrudnia prawidłowe oddychanie
Stanowisko członków Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej
Stanowisko zostało wypracowane podczas konferencji i uwzględnia wszystkie opinie wyrażane w jej trakcie. Treść stanowiska została uzgodniona i jednogłośnie przyjęta przez wszystkich zebranych.
„Członkowie Grupy Badawczej ds. Neuromonitoringu Polskiego Klubu Chirurgii Endokrynologicznej
w trakcie posiedzenia w dniu 16 kwietnia 2011 r. w Krakowie uznali za wskazane wyposażenie ośrodków chirurgii tarczycy w aparaturę do neuromonitoringu. Po analizie literatury światowej i w oparciu o własne doświadczenia stwierdzono potrzebę prowadzenia programu rutynowych szkoleń w zakresie standaryzowanej techniki neuromonitoringu nerwów krtaniowych oraz stosowania tej metody w operacjach wybranych chorób tarczycy”.