I grypa, i przeziębienie (zwane chorobą przeziębieniową) są wywoływane przez wirusy, ale różne. Część objawów jest taka sama, ale skutki grypy, zwłaszcza nieleczonej, mogą być tragiczne.
Dość często mylimy grypę z przeziębieniem. Warto umieć je odróżniać, bo o ile przeziębienie mija bez poważniejszych następstw, o tyle zaniedbana grypa może prowadzić do poważnych powikłań układów: krążenia, oddechowego, pokarmowego lub nerwowego.
Grypa pojawia się nagle, ma dużo groźniejsze i bardziej gwałtowne objawy. Wysoka gorączka, ból głowy i mięśni, ogólne uczucie rozbicia. Przeziębienie z kolei rozpoczyna się powoli. Winowajcami są na ogół wirusy stosunkowo łagodne, ale bardzo zaraźliwe.
Najczęściej atakują wtedy, gdy jest chłodno i wilgotno: jesienią, zimą i wczesną wiosną. W tych porach roku organizm jest najmniej odporny na infekcje między innymi dlatego, że częste zmiany temperatury – na przykład przy wchodzeniu z zimnej ulicy do ciepłego domu – nie najlepiej wpływają na stan naszej błony śluzowej nosa i gardła, a niska temperatura powietrza zmniejsza przepływ krwi przez tkanki dróg oddechowych.
Któż nie zna objawów?
Najpierw drapie nas w gardle, potem zaczynamy kichać, czasem kaszleć. Jeśli w początkowym stadium sięgniemy po środki zaradcze, prawdopodobnie na tym sprawa się skończy. Jeśli jednak pojawią się poważniejsze objawy, takie jak wysoka gorączka, dreszcze, duszność, ból w klatce piersiowej, bardzo silny ból głowy czy sztywność karku, należy niezwłocznie udać się do lekarza.
Jak atakuje?
Grypą i przeziębieniem zarażamy się jednakowo, czyli drogą kropelkową. Najłatwiej można się więc zarazić tam, gdzie przebywa wielu ludzi: w autobusie, sklepie, przychodni, przedszkolu, szkole. Jednak nie każdy kontakt z wirusem musi spowodować chorobę. Może sobie z nim poradzić nasz układ odpornościowy, który w naturalny sposób wzmacniamy, prowadząc po prostu zdrowy tryb życia.
Profilaktyka, jak w każdym przypadku, jest znacznie tańsza od leczenia. W wypadku grypy można się np. zaszczepić. Leczenie jednej osoby kosztuje tyle, ile zaszczepienie czterech. Szczepienia można jednak wykonać dopiero po konsultacji z lekarzem oraz należy powtarzać je regularnie, ponieważ wirus grypy podlega nieustannym mutacjom.
Jak leczymy?
Leczenie grypy i przeziębienia jest podobne, w obydwu przypadkach objawowe. Leków działających przyczynowo na te grupy wirusów nie ma. Walka z nimi polega na przyjmowaniu leków przeciwgorączkowych, przeciwzapalnych, pseudoefedryny i przeciwhistaminowych. Pamiętajmy też, że jeżeli przeziębieniu nie towarzyszy zakażenie bakteryjne, nie wolno przyjmować antybiotyków – nie leczą infekcji wirusowych.
I jeszcze jedna rada: bez względu na to, czy mamy nawał pracy, czy nie, musimy położyć się do łóżka. Chora osoba jest przecież odpowiedzialna za rozpowszechnianie choroby, a przy okazji sama ryzykuje powikłaniami bakteryjnymi, z uszkodzeniem organów wewnętrznych włącznie.
#czy wiesz, że…
W 1917 roku wielka epidemia grypy „hiszpanki“ spowodowała śmierć milionów ludzi.