Czy to monopol?

Czy to monopol?


W poprzednim wydaniu „Managera Apteki” (10/2008) opublikowaliśmy artykuł na temat nowego systemu dystrybucji bezpośredniej. Ten artykuł wywołał żywą reakcję czytelników.
Poniżej zamieszczamy list jednej z czytelniczek, która podzieliła się z nami szeregiem wątpliwości dotyczących tego systemu. O komentarz poprosiliśmy firmę AstraZeneca, która jako pierwsza w Polsce postanowiła wprowadzić ten model dystrybucji, oraz rzecznika Naczelnej Izby Aptekarskiej.

Redakcjo,
zgłaszam swój głos w dyskusji w związku z artykułem „Nowy system dystrybucji”.
1. Dlaczego obecne działania firm farmaceutycznych tworzących systemy dystrybucji bezpośredniej, w których podpisuje się umowy z wybranymi aptekami, nie są uznawane przez państwo za działania monopolistyczne? Natomiast posiadanie aptek tylko przez aptekarzy zostało uznane przez państwo jako działanie monopolistyczne, ograniczające swobodę gospodarczą. Czy pomysł firmy AstraZeneca został zaopiniowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów? Czy Naczelna Izba Aptekarska zajęła się tym problemem? Jeśli nie, to chyba byłoby to wskazane.
2. Kto kieruje pacjentów do tych wyznaczonych aptek? Czy to nie jest wbrew przepisom?
3. Co na to hurtownie wybrane przez AstraZeneca? Czy wystarczy im rola logistyczna?
4. Jak inne apteki mają postępować z pacjentami? Odsyłać ich do lekarza, aby zmienił lek, czy do apteki, która ma podpisaną umowę z producentem? Dlaczego mamy działać wbrew własnym interesom?
5. Takie działanie jest też wbrew interesom pacjenta. Istotnie utrudni mu życie. Przecież producent nie podpisze umów z 13 tys. aptek, tylko z nielicznymi (około 800-900).
6. Apteki szpitalne także będą miały problem, ponieważ mają podpisane umowy poprzetargowe z różnymi hurtowniami, nie tylko wybranymi przez producenta. Czy w szpitalach trzeba będzie układać pakiety „pod danego producenta”? To też ograniczenie konkurencji.

W kryzysie powinniśmy być solidarni. Ale to tylko marzenie. Pieniądz, jak widać, rządzi. Życząc dobrego nowego 2009 roku producentom, hurtownikom, aptekarzom i dziennikarzom apeluję o zachowanie rozsądku i etyczne postępowanie. Wiemy z doświadczenia, że zarówno dobro, jak i zło dane innym wraca do nas.
Z poważaniem
mgr farm. Elżbieta Staderska


Jerzy Garlicki,
Prezes AstraZeneca
Pharma Poland
Celem wprowadzenia systemu sprzedaży bezpośredniej jest optymalizacja procesu dystrybucji, a w konsekwencji zwiększenie dostępności leków AstraZeneca w Polsce. Nowy system dystrybucji nie stwarza jakichkolwiek ograniczeń dla aptek. Każda apteka, bez wyjątku, będzie mogła w nim uczestniczyć na jasnych i jednakowych dla wszystkich zasadach. Formalności związane z przystąpieniem do systemu zostały ograniczone do minimum. Dlatego spodziewamy się, że system sprzedaży bezpośredniej poprawi dostęp do leków AstraZeneca.

System ten pozwoli na dostarczenie aptekom jednakowego, wysokiego standardu obsługi. Dzięki takiemu rozwiązaniu, AstraZeneca będzie mogła nadzorować cały proces dystrybucji swoich produktów, a w konsekwencji wziąć pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo i jakość leków od momentu ich wytworzenia do chwili dostarczenia do aptek. System Sprzedaży Bezpośredniej dotyczy tylko aptek otwartych. Zasady dostarczania leków do szpitali nie ulegną zmianie.

Oczywiście przed przystąpieniem do prac nad nowym systemem przeprowadzone zostały wnikliwe analizy prawne, które potwierdziły całkowitą zgodność tego rozwiązania, zarówno z polskim, jak i europejskim prawem.


mgr farm. Piotr Jóźwiakowski,
rzecznik prasowy NIA,
Prezes OIA w Krakowie
Proceder, jakim jest sprzedaż bezpośrednia leków, jest w Polsce nielegalny i powinien być ścigany przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Naczelna Izba Aptekarska zgłasza wszelkie tego typu przypadki do GIF-u. Jest to jedyne działanie, jakie możemy podjąć.

Wprowadzenie systemu dystrybucji bezpośredniej jest sprzeczne w ustawą Prawo farmaceutyczne oraz ustawą o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Poniżej przytaczam odpowiednie fragmenty wyżej wymienionych dokumentów.

Art. 24 ust. 3c ustawy Prawo farmaceutyczne mówi, że „Podmiot odpowiedzialny oraz przedsiębiorcy zajmujący się obrotem hurtowym produktami leczniczymi są obowiązani zapewnić, w celu zaspokajania potrzeb pacjentów, odpowiednie i nieprzerwane zaspokojenie zapotrzebowania podmiotów uprawnionych do obrotu detalicznego produktami leczniczymi i przedsiębiorców zajmujących się obrotem hurtowym produktami leczniczymi w celu zagwarantowania potrzeb pacjentów”. Z kolei w art. 63c pkt.1 ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych czytamy: „Przedsiębiorca zajmujący się wytwarzaniem lub obrotem lekami lub wyrobami medycznymi podlegającymi refundacji ze środków publicznych nie może:
1) różnicować cen tych leków lub wyrobów medycznych w umowach z hurtowniami farmaceutycznymi, w tym także stosować uciążliwych lub niejednolitych warunków tych umów;
2) uzależniać zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez hurtownię farmaceutyczną innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy”.

4.8/5 - (329 votes)

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH