Liczba zachorowań na krztusiec w 2012 roku wzrosła niemal trzykrotnie w porównaniu z rokiem 2011 – wynika z badań prowadzonych w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny (NIZP-PZH).
W Polsce w 2011 roku odnotowano 1669 zachorowań na krztusiec (zapadalność 4,33 na 100 tys. mieszkańców), w tym 649 wymagających hospitalizacji. W kolejnym roku odnotowano 4684 zachorowań (zapadalność 12,16 na 100 tys. mieszkańców) oraz 1497 przypadków hospitalizacji.
-Wśród wielu możliwych przyczyn wzrostu zachorowań na krztusiec najczęściej wymieniane są: krótki czas utrzymywania się odpowiedzi poszczepiennej oraz pojawienie się szczepów pałeczki krztuśca zdolnych do unikania odpowiedzi odpornościowej – wyjaśnia prof. Anna Lutyńska z NIZP-PZH.
Na krztusiec najczęściej choruje młodzież, osoby dorosłe oraz seniorzy. Jego objawy w tych grupach wiekowych mogą przypominać zwykłe przeziębienie.
Największe niebezpieczeństwo choroba stwarza u najmłodszych dzieci – ma ciężki przebieg i może prowadzić do niebezpiecznych powikłań, a nawet śmierci. Dlatego w Polsce realizowany jest obowiązkowy program szczepień przeciw krztuścowi obejmujący podanie pięciu dawek szczepionki do 6. roku życia.
-W obecnej sytuacji epidemiologicznej szczególnie ważne jest powszechne stosowanie zaleceń szczepień przypominających wśród nastolatków w 14. roku życia oraz powtarzanie szczepień u osób dorosłych co 10 lat – tłumaczy prof. Lutyńska.
Alarmujący wzrost zachorowań na krztusiec odnotowano również w innych krajach Europy, w Stanach Zjednoczonych oraz Australii. W niektórych przypadkach w tych regionach choroba zakończyła się śmiercią dziecka.
(Źródło: rynekzdrowia.pl
foto:
Image courtesy of [image creator name] / FreeDigitalPhotos.net
)