Cholesterol straszy dzieci

Nadmiar tłuszczów i słodyczy powoduje, że pierwsze zmiany miażdżycowe pojawiają się już w dzieciństwie. Dobra wiadomość jest taka, że w dzieciństwie można je jeszcze cofnąć. Wystarczy zmienić nawyki dziecka.

Miażdżyca u dzieci? Niestety tak! – Pierwsze blaszki miażdżycowe mogą zacząć się tworzyć już u dziecka w dru¬gim roku życia – mówi prof. Bożena Werner, kardiolog z Warszawskiego Uniwersy¬tetu Medycznego. Powodem są geny, ale także zła dieta (za dużo tłuszczu i słodyczy).

Dieta na dwóję
90 proc. dzieci w wieku od roku do trzech lat dostaje za dużo soli, a 80 proc. za dużo cukru – wynika badań Instytutu Matki i Dziecka we współpracy z fundacją Nutricia. Prawie 20 proc. malców waży za dużo. Jeśli chodzi o maluchy w wieku przedszkolnym, to jest jeszcze gorzej: im starsze dziecko, tym mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, co je.
Inne dane są równie alarmujące: w żadnym innym kraju małych grubasków nie przybywa tak szybko jak w Polsce! Jeśli tak dalej pójdzie, wkrótce pod względem otyłości prześcigniemy USA.
Nadwaga powoduje nie tylko to, że dziecko ma trochę większy brzuszek. Jest też mniej sprawne (rówieśnicy w szkole często śmieją się, że nie potrafi zrobić fikołka). Najpoważniejszym problemem są jednak zmiany w naczyniach krwionośnych. Prowadzą one do chorób serca i miażdżycy.

Miażdżycowe blaszki
– Nasza praktyka pokazuje, że niemal wszystkie dzieci, które są otyłe, mają równocześnie podwyższony poziom cholesterolu we krwi – mówi prof. Werner.
Powodem zbyt wysokiego poziomu cholesterolu u dzieci jest zła dieta, a przede wszystkim za duża ilość tłuszczów i cukru, połączona z brakiem aktywności fizycznej. Coraz częściej normą jest to, że maluch spędza wolny czas nie na podwórku czy placu zabaw, bylko przed telewizorem lub komputerem. Nie ma szans spalić kalorii uzyskanych z tego, co zjadł.
Tymczasem nadmiar cholestetolu nie ginie, tylko odkłada się w ścianach tętnic. Tworzy tam najpierw komórki piankowate, które potem przekształcają się w złogi, czyli blaszki miażdżycowe. Tętnica zwęża się, coraz trudniej przepływa przez nią krew. Pojawia się nadciśnienie, a gdy światło tętnicy całkiem się zamknie, dochodzi do zawału lub udaru. Oczywiście, trzeba czasu: na te zmiany „pracuje się” wiele lat.
– Dziś nie ma wątpliwości, że miażdżyca jest chorobą wieku dziecięcego, tylko że jej wtedy nie wykrywamy. W wieku dorosłym nie da się cofnąć zmian miażdżycowych (są utrwalone). W dzieciństwie jest to jeszcze możliwe – podkreśla prof. Werner.
Jak to zrobić? Bardzo prosto: wyrobić w dziecku zdrowe nawyki.

Dobre nawyki
Co robić, by ustrzec malca przed miażdżycą?

  • Wprowadzaj dietę zgodnie z zasadami 5 U: Umiarkowanie, Urozmaicenie, Uregulowanie, Unikanie soli i cukru; piąte U to uśmiech.
  • Nie przyzwyczajaj malca do fast foodów, a także innego rodzaju „śmieciowego” jedzenia (frytek, hamburgerów, pizzy, chipsów).
  • Pieczywo smaruj cienko. Używaj masła lub dobrej jakości miękkiej margaryny.
  • Ograniczaj produkty zawierające duże ilości tłuszczów (np. parówki, tłuste wędliny, żółte i topione sery).
  • Tłuste gatunki mięsa (wołowina, wieprzowina) często zastępuj chudymi (indyk, kurczak, królik).
  • Piecz lub gotuj. Unikaj smażenia (a jeśli chcesz smażyć, to na dobrze rozgrzanym tłuszczu – mniej go wsiąknie w potrawę). Do smażenia używaj oleju rzepakowego, oliwy z oliwek.
  • Ograniczaj słodycze. Te kupowane w sklepie zawierają zwykle tłuszcze utwardzone. Znajdują się w nich szkodliwe izomery trans kwasów tłuszczowych, które podnoszą poziom cholesterolu. Nie przyzwyczajaj malca do picia słodkich napojów: powodują tycie.
  • Ograniczaj sól. Sprzyja nadciśnieniu. Pamiętaj, że sól jest dodawana do wielu gotowych produktów (pieczywo, sery, płatki kukurydziane, wędliny). Tej dodawanej soli jest tak dużo, że w zasadzie potraw w ogóle nie powinno się już dosalać.
  • Podawaj dziecku więcej owoców i warzyw. Ideałem jest pięć porcji dziennie.
  • Dbaj o aktywność fizyczną malucha. Przyzwyczajaj go do sportowego trybu życia (basen, rower, rolki).

Malec na badaniach
Jeszcze kilka lat temu lekarze radzili, by pierwsze badanie cholesterolu wykonać w wieku 20 lat. Od kilku lat Amerykańska Akademia Pediatrii zmieniła zalecenia: obecnie poleca, by pierwsze badanie cholesterolu wykonywać u malca, który skończył dwa lata. Powodem zmiany zaleceń jest epidemia otyłości u dzieci i młodzieży w USA oraz jej skutki.
W Polsce kardiolodzy coraz częściej zalecają wykonywanie dzieciom badania cholesterolu. – Powinno być wykonane szczególnie jeśli rodzice mają chorobę serca lub cukrzycę, a także jeśli dziecko ma nadwagę lub otyłość – podkreśla prof. Werner.
Jeśli okaże się, że poziom cholesterolu u malca jest zbyt wysoki, nie trzeba wpadać w panikę. U tak małych dzieci nie są potrzebne leki. Skuteczną terapią jest wprowadzenie zdrowych nawyków.


Przygotuj dziecko do badań krwi
Jak to zrobić, radzi dr n. med. Andrzej Marszałek, dyr. medyczny laboratoriów medycznych Synevo:

  • POWIEDZ, ŻE IDZIECIE NA BADANIA i dlaczego to konieczne. Nie mów, że badanie nie boli. Powiedz, że lekko boli przy ukłuciu, a potem trochę szczypie przy wyjmowaniu igły, ale trwa to tylko moment.
  • DZIECKO MUSI BYĆ NA CZCZO (dlatego badanie najlepiej przeprowadzić rano). Ostatni posiłek podaj co najmniej 12 godzin przed pobieraniem krwi. Powinien być lekki (kanapka z białym serem, pomidor). Nie proponuj parówek, jajek, żółtego sera.
  • PRZED BADANIEM DZIECKO MOŻE SIĘ NAPIĆ. Ale uwaga: tylko wody!

W ramach akcji „Zbadaj cholesterol u dziecka” zostanie przebadanych 2500 dzieci w pięciu miastach Polski. Informacje: www.nazdrowie.pl

(Źródło: „Przedszkolak”
foto: © Tuulum | Dreamstime Stock Photos & Stock Free Images)

4.9/5 - (340 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH