Wszawica jest powszechnie uznawana za chorobę wstydliwą i kojarzona z brudem. Najczęściej mamy z nią do czynienia w dużych skupiskach ludzkich: szkołach, przedszkolach, domach opieki społecznej i domach dziecka.
Wszawica jest chorobą zakaźną. Jej czynnikiem etiologicznym są pasożytujące na skórze człowieka stawonogi – wszy ludzkie (pediculus humanus). Chorobę rozpoznaje się, gdy na ciele człowieka lub na jego ubraniu stwierdzi się obecność dojrzałych wszy lub przytwierdzonych jaj (gnid).
Choroba ta zwykle dotyka owłosionej skóry głowy, skóry gładkiej ciała lub okolic narządów płciowych. Wszy (głowowa, odzieżowa lub łonowa) przebijają skórę człowieka i pobierają krew. W miejscu ukłucia powstaje niewielka obrzękowa grudka, która jest reakcją na toksyczną wydzielinę wstrzykiwaną przez te pasożyty. Towarzyszy temu świąd.
Wszawica głowowa
Najczęściej występującą odmianą wszawicy jest wszawica głowowa. Występuje ona głównie wśród dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, ale dotyka również osób niedbających o higienę osobistą.
Do zakażenia dochodzi najczęściej poprzez bezpośredni kontakt z włosami osoby chorej lub pośrednio, np. podczas zabawy, przytulania się bądź używania tego samego grzebienia, czapki czy ręcznika. Dlatego tę chorobę często stwierdza się u dzieci powracających z kolonii i obozów.
Wesz głowowa umiejscawia się najczęściej w okolicy potylicznej i skroniowej. Charakterystycznym objawem jest świąd w miejscu ukłucia wszy, dlatego należy zwrócić szczególną uwagę na częste drapanie się dzieci po głowie. Może to być oznaka wszawicy.
W wyniku zadrapań powstają powierzchnie sączące, które z czasem pokrywają się strupami. Dochodzi wtedy do wtórnych zakażeń i zliszajcowacenia.
Samica wszy głowowej w ciągu miesiąca składa około 300 jaj, które następnie przytwierdza przy nasadzie włosów. W miarę wzrostu włosów gnidy oddalają się od powierzchni skóry głowy – dzięki temu możemy w przybliżeniu określić czas trwania tej choroby. Po około 3 tygodniach od złożenia jaj wykluwają się z nich młode osobniki.
Podstawą rozpoznania wszawicy jest stwierdzenie za uszami i w okolicy potylicy pasożytów lub gnid, które mogą przypominać łupież, jednak nie można ich tak łatwo usunąć.
W niektórych przypadkach może dojść do powstania tzw. kołtunu ze sklejonych i poplątanych włosów, pod którym wszy mają idealne warunki do rozwoju. Wtedy też stwierdza się powiększenie węzłów chłonnych okolicy głowy, jako następstwo wtórnych infekcji bakteryjnych.
Wszawica odzieżowa
Ten rodzaj wszawicy występuje dużo rzadziej. Jej charakterystycznymi objawami są: grudki obrzękowe, linijne przeczosy, drobne nadżerki i strupy, a nieraz bardzo drobne, odbarwione blizny występujące głównie w okolicy pleców i karku.
Wywołująca wszawicę odzieżowa wesz jest nieco większa od głowowej (3-4,5 mm), znacznie szybciej się rozmnaża i krócej żyje (10 dni). Przytwierdza się wyłącznie do ubrań, zwłaszcza do szwów, a na powierzchnię skóry wychodzi w celu zdobycia pożywienia. Wesz odzieżowa może przenosić dur plamisty i inne riketsjozy. Objawy charakterystyczne dla długo trwającej wszawicy odzieżowej to brunatne przebarwienia skóry oraz wtórne zakażenia ropne.
Potwierdzeniem rozpoznania jest znalezienie pasożytów i gnid w szwach bielizny i w fałdach ubrań.
Wszawica łonowa
Zazwyczaj wszawica łonowa jest przenoszona drogą płciową, dlatego stwierdza się ją na ogół u osób dorosłych, ale można się nią zakazić także pośrednio poprzez zainfekowane przedmioty lub ubrania chorej osoby.
Najczęstszym umiejscowieniem jest okolica łonowa, chociaż zajęte mogą być również okolice krocza, ud, brzucha, doły pachowe, pachwiny, a nawet brwi i rzęsy.
W niektórych przypadkach stwierdza się tzw. plamy błękitne, o zabarwieniu sinofiołkowym lub szarawym, umiejscowione głównie na skórze brzucha, klatki piersiowej i ud. Powstają one w wyniku hemolizy krwinek w miejscu ukłucia wszy.
Wesz łonowa różni się od innych mniejszymi rozmiarami (1,5-2 mm). Cechą znamienną jest przytwierdzanie się pasożyta do nasady włosa, tuż przy skórze.
Leczenie wszawicy
W początkowym stadium wszawicę można leczyć stosując dostępne w aptekach liczne środki zwalczające pasożyty, np. Nix (permetryna 1% w 20% roztworze izopropanolu), Artemisol (mieszanina nalewki piołunowo-wrotyczowej z kwasem octowym), preparat x przeciw wszawicy, Delacet (nalewka z ziela ostróżki polnej z dodatkiem 8,3% kwasu octowego 80%), Pipi family (0,125% trans-permetryny, 0,00625% pyriproksyfenu), Pedicul Hermal (dimetykon), Sora forte (permetryna), Jacutin (lindan), Lindane. Sprawdzony w terapii wszawicy jest także preparat Hedrin (roztwór 4% dimetikon i cyklometikon5), który można stosować u dzieci powyżej 6. miesiąca życia. Należy pamiętać, że odkażanie powinno objąć wszystkich domowników i że zabiegi dezynsekcyjne trzeba koniecznie powtórzyć po upływie 7 dni.
Gnidy można usunąć wyczesując je gęstym grzebieniem po zastosowaniu preparatu przeciwwszawiczego. Bieliznę osobistą i pościelową, ręczniki, czapki, szaliki trzeba wyprać i najlepiej wygotować. Odzież, której nie można wyprać w wysokiej temperaturze, należy wyprasować gorącym żelazkiem (wysoka temperatura i wilgotność zabijają pasożyty). Rzeczy, których nie da się wygotować, najlepiej wymienić na nowe lub przechować przez około 4 tygodnie w szczelnie zamkniętym plastikowym worku. Wyściełane meble, dywany, wykładziny można spryskać środkiem owadobójczym.
Jeśli podejrzewamy wszawicę, powinniśmy jak najszybciej skierować pacjenta na konsultacje lekarskie (zwłaszcza w przypadku dzieci poniżej 3. roku życia). Lekarz najlepiej doradzi, jaki środek można zastosować w zależności od wieku i stanu zdrowia osoby zakażonej.
Wbrew powszechnie panującej opinii czystość i porządek nie dają gwarancji ochrony przed wszawicą, choć są ważnym czynnikiem w jej zapobieganiu. Pomimo szeroko prowadzonej akcji edukacyjnej na temat profilaktyki i leczenia wszawicy, co roku rośnie – o 50 tysięcy – liczba zgłaszanych przypadków zakażeń.
dr Iwona Marycz-Langner
dermatolog
Epi-centrum Laser Clinic
w Warszawie