Grzegorz Kucharewicz - prezes NRA

Ważna kadencja – Grzegorz Kucharewicz – prezes NRA


Rozmowa z Grzegorzem Kucharewiczem, prezesem NRA

Lekarzom udało się wywalczyć niektóre zmiany w ustawie refundacyjnej, aptekarzom nie…
Nowelizacja nie zadowala ani środowiska lekarskiego, ani aptekarskiego. Chcę jednak podkreślić, że zmiany objęły też przepisy dotyczące aptekarzy. Tak więc ustawa o zmianie ustawy refundacyjnej stanowi, że od zaleceń pokontrolnych przysługiwać będzie zażalenie do dyrektora oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, a następnie odwołanie do prezesa NFZ. Wniesienie zażalenia lub odwołania wstrzymuje wykonanie zaleceń pokontrolnych. Ponadto nowelizacja ogranicza przypadki, kiedy będzie mogła być rozwiązana umowa pomiędzy apteką a NFZ na realizację recept; wykreślono bowiem przesłankę „utrudniania czynności kontrolnych”. Minister zdrowia obiecał, że część postulatów aptekarzy zostanie uwzględniona między innymi podczas prac nad rozporządzeniem w sprawie recept lekarskich.

Jak samorząd aptekarski zamierza dbać o interesy środowiska farmaceutycznego w nowej kadencji?
Jednym z ważnych zadań zaczynającej się kadencji naszego samorządu jest monitorowanie sytuacji na rynku aptek po wejściu w życie ustawy o refundacji leków. Sytuacja wielu aptek, zwłaszcza należących do indywidualnych aptekarzy, jest dramatyczna. Będziemy nadal przekonywać polityków do zmiany przepisu ustawy o refundacji leków, dotyczącego sposobu naliczania urzędowej marży detalicznej: od ceny hurtowej stanowiącej podstawę limitu w danej grupie limitowej, a nie – jak proponował samorząd aptekarski – od ceny hurtowej brutto leku. Konieczna będzie zmiana tabeli marż detalicznych, tak by ich wysokość uwzględniała sytuację ekonomiczną aptek. Obecna kadencja naszego samorządu będzie okresem dalszych intensywnych prac legislacyjnych, między innymi nad nowelizacją ustawy Prawo farmaceutyczne. Chcemy, by prawo dotyczące aptekarzy i farmacji było tworzone z nami, a nie przeciw nam.

Farmaceuci to jedyny zawód medyczny, który nie ma ustawy o swoim zawodzie. Czy taka ustawa jest potrzebna?
Ustawa o zawodzie farmaceuty to jeden z priorytetów rozpoczynającej się szóstej kadencji samorządu aptekarskiego. Wierzę mocno, że minister zdrowia spełni oczekiwania środowiska farmaceutycznego i przyspieszy prace nad tą ustawą, ponieważ to ona będzie kształtowała byt aptekarzy. Ubolewam, że ustawa o zawodzie farmaceuty nie znalazła się dotychczas w harmonogramie prac legislacyjnych rządu. Niestety, to nie my tworzymy ten harmonogram.

W ustawie refundacyjnej są przepisy niekorzystne dla aptekarzy: de facto to oni poniosą odpowiedzialność finansową za źle wystawioną przez lekarza receptę, jeśli zostanie ona zrealizowana. Czy NIA zamierza walczyć o zmianę tych przepisów i w jaki sposób?
Samorząd aptekarski przedstawił swoje zdecydowane stanowisko w tej sprawie zarówno podczas konsultacji społecznych w uwagach do projektu ustawy o refundacji leków, jak i w trakcie prac nad tym projektem w parlamencie. Zgodnie z obowiązującym prawem, nawet za drobne uchybienia formalne na receptach odpowiedzialność finansową ma ponieść farmaceuta, a nie osoba wystawiająca wadliwą receptę. Trzeba temu położyć kres. Przełomem powinna być zmiana filozofii recepty lekarskiej, prowadząca do traktowania jej nie jako czeku, ale dokumentu, za pomocą którego lekarz komunikuje się z farmaceutą. Rygoryzm formalny nie może przecież przesłaniać wartości nadrzędnej, jaką jest dobro pacjenta. Obecnie Narodowy Fundusz Zdrowia uznaje za słuszne odbieranie aptekom refundacji także wtedy, gdy na podstawie recepty wystawionej przez uprawnionego lekarza osoba uprawniona nabyła przysługujący jej lek. Żądania zwrotu refundacji wysuwane są nawet po wielu latach od wydania leku, co w praktyce zagraża dalszemu istnieniu aptek, wobec których wysunięto takie roszczenia. Nie możemy się na to zgodzić. Obecnie trwają prace nad nowym rozporządzeniem w sprawie recept lekarskich. Wierzę, że minister zdrowia Bartosz Arłukowicz utoruje drogę zmianom leżącym zarówno w interesie pacjenta, jak i aptekarzy. Samorząd aptekarski zgłosił istotne uwagi do projektu tego rozporządzenia, a jego przedstawiciele uczestniczą w spotkaniach konsultacyjnych w Ministerstwie Zdrowia.

Co pewien czas pojawiają się postulaty, że właścicielami aptek powinni być tylko farmaceuci. Czy NIA będzie dążyć do odpowiednich zmian w prawie, które takie postulaty przeforsują?
Samorząd aptekarski od wielu lat konsekwentnie zabiega o wprowadzenie do polskiego porządku prawnego regulacji dotyczących „apteki dla aptekarza”. Chodzi o to, by właścicielem apteki był włącznie farmaceuta lub spółka aptekarzy. Takie prawo od 1 stycznia 2011 r. obowiązuje na Węgrzech. Ważny jest wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 19 maja 2009 r., który uznał, że posiadanie i prowadzenie apteki może być zastrzeżone wyłącznie dla farmaceutów. Takie rozwiązanie gwarantuje według ETS najwyższą jakość usług farmaceutycznych i pełne bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów. Trybunał wskazał też na właściwe rozumienie swobody prowadzenia działalności gospodarczej, co dotychczas obce było nie tylko naszym parlamentarzystom, ale nawet sędziom Trybunału Konstytucyjnego.

W jaki sposób podnieść prestiż zawodu farmaceuty?
Wzmocnienie pozycji aptekarza i podniesienie jego prestiżu zawodowego to ważne zadanie wszystkich członków naszego samorządu. Mam nadzieję, że dzięki niektórym zapisom ustawy o refundacji leków, takim jak choćby zakaz reklamy aptek i ich działalności, apteka znów stanie się apteką – placówką ochrony zdrowia publicznego, a farmaceuta będzie mógł właściwie wykonywać swój zawód. W ostatnich latach usiłowano sprowadzić aptekarza do roli sprzedawcy leków. Tymczasem farmaceuta to zawód zau- fania publicznego, to również pewien system wartości, pewna szczególna wrażliwość i otwarcie na problemy drugiego człowieka.

Wiele mówi się o wprowadzeniu opieki farmaceutycznej, ale niewiele w tej sprawie się dzieje. Czy NIA ma pomysł, jak wprowadzić opiekę farmaceutyczną do aptek?
W pełni doceniam konieczność wprowadzenia i upowszechnienia opieki farmaceutycznej. Niestety, do dzisiaj nie zostały w naszym kraju przyjęte właściwe przepisy wykonawcze. W tej sytuacji, wzorem innych krajów Unii Europejskiej, kwestie związane z opieką farmaceutyczną będziemy regulować w ustawie o zawodzie farmaceuty. Ten system trzeba wprowadzać stopniowo. W niektórych państwach zajmowało to nawet 18 lat. Tak więc opieka farmaceutyczna to pieśń przyszłości, choć w pewnym zakresie opiekę tę sprawują farmaceuci już teraz, udzielając porad i informując pacjentów o działaniu leków. Pod tym pojęciem kryją się potrzeby pacjentów, którzy przychodzą do apteki. Niemniej jednak potrzebna jest nie tylko wizja tej opieki, ale i środki finansowe na jej prowadzenie.

Dyżury nocne generują straty dla aptek, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Jak do tej sprawy odnosi się NIA?
Dotychczasowy przepisy prawne dotyczące dyżurowania aptek wymagają zmiany. Apteki nie mogą ponosić strat związanych z dyżurami nocnymi. Mam nadzieję, że kwestie te zostaną uregulowane przy współudziale samorządu aptekarskiego podczas prac nad nowelizacją ustawy Prawo farmaceutyczne.

Rozmawiała Katarzyna Pinkosz

4.8/5 - (126 votes)

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH