Uważaj, co zażywasz

Środki, których główny składnik stanowi paracetamol, przynoszą ulgę w bólach różnego pochodzenia i innych drobnych dolegliwościach, pomagają łagodzić gorączkę i objawy przeziębienia i grypy.

Ostatnie badania amerykańskich naukowców przyniosły jednak zaskakujące informacje na temat skutków ubocznych, które mogą powodować regularnie zażywane środki zawierające paracetamol. Wykazano związek między zażywaniem paracetamolu a podwyższonym ryzykiem wystąpienia raka krwi. W eksperymencie przebadano łącznie 65 tysięcy osób. Zapytano je o ilość i częstotliwość zażywania środków przeciwbólowych. Zbadano również, czy osoby te nie chorują na żaden typ nowotworu i nie chorowały na niego w ciągu minionych 10 lat.

Zażywanie substancji na bazie paracetamolu zostały przez naukowców powiązane z przypadkami nowotworów krwi, które wystąpiły u badanych zażywających te środki kilka razy w tygodniu. Prowadzone przez sześć lat badania wykazały, że co setna osoba zapadła na raka krwi. 10 proc. z nich regularnie stosowało środki na bazie paracetamolu. Wykazano, że żadne inne środki przeciwbólowe, w tym aspiryna i ibuprofen nie powodowały wystąpienia nowotworu krwi. Niemniej jednak należy pamiętać, że żaden z leków nie jest wolny od niepożądanych skutków ubocznych, które może wywołać.

Wcześniej próbowano również znaleźć powiązanie między zażywaniem środków bazujących na paracetamolu a występowaniem astmy i egzemy, ale nie udało się udowodnić, że popularny lek przeciwbólowy może powodować te schorzenia.(mp) (dailymail.co.uk)