Suplementy diety z Japonii

Suplementy diety z Japonii to kwintesencja azjatyckiej kultury i mentalności. Inne preferencje i zapotrzebowanie konsumentów sprawiają, że mamy do czynienia z niezwykłym zjawiskiem.

Z wielu źródeł słyszymy, że Japończycy to naród, który żyje najdłużej na świecie. Seniorzy powyżej 65. roku życia to aż 23,1 proc. całej populacji (dane opublikowane w 2010 r. przez japońskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Komunikacji). Występujący obecnie proces starzenia się społeczeństwa ma olbrzymi wpływ na poziom sprzedaży preparatów rewitalizujących. Zaraz po nich w rankingu najchętniej kupowanych znajdują się suplementy pielęgnacyjne i to właśnie im poświęciłam najwięcej uwagi. Trzecie miejsce zajmują produkty stosowane w profilaktyce chorób, na jakie narażeni są ludzie żyjący w ciągłym stresie, typowym dla rozwoju cywilizacyjnego i wzrastającego tempa życia.

Prawda czasu, prawda ekranu
Japońscy eksperci przewidują, że trendy zakupowe będą się zmieniać w zależności od kampanii reklamowych i siły ich perswazji. Z przeprowadzonych przeze mnie badań w Tokio i na Okinawie jednoznacznie wynika, że Japończycy za główne źródło informacji o produktach uważają mass media. To „dzięki nim” rośnie zapotrzebowanie na dany suplement. Perfekcyjna manipulacja konsumentami
to wynik agresywnych i bardzo „atrakcyjnych” przekazów marketingowych. Należy jednak mieć na uwadze, że Japończycy to społeczeństwo, którego główną cechą jest etnocentryzm. Zwracają oni ogromną uwagę na producenta danego suplementu. Jeśli jest to firma japońska, wierzą, że produkt na pewno zadziała i nie zawiedzie ich oczekiwań. Poświadczeniem tego jest np. fakt, że udział importu w rynku to zaledwie 10 proc. – włączając w to zdrową żywność. Hermetyczność japońskiego rynku wydaje się więc barierą, której nie da się złamać.

By żyło się lepiej
Produkty wzmacniające i rewitalizujące zawierają żeń-szeń i mleczko pszczele (royall jelly), które importuje się głównie z Chin, oraz macę sprowadzaną przede wszystkim z Peru. Maca zdobyła dużą popularność w Japonii, gdyż pomaga kobietom w okresie menopauzy – pozytywnie wpływa na ich gospodarkę hormonalną, natomiast mężczyznom – pozwala cieszyć się dobrym samopoczuciem.

Piękno po japońsku
Japonki bardzo dbają o swój wygląd. Szczególną uwagę poświęcają pielęgnacji skóry, nie dziwi więc fakt, że sprzedaż przeznaczonych do tego celu suplementów diety jest tu tak wysoka. Kiedy po raz pierwszy odwiedziłam japońską aptekę, mój wzrok z miejsca przykuły półki uginające się od przeróżnych produktów wspierających naturalne piękno każdej kobiety. To prawdziwy raj dla kolagenu i kwasu hialuronowego we wszystkich możliwych postaciach. Tabletki, proszki, napoje, galaretki smakowe – oto azjatyckie suplementy diety. Różnica między tymi produktami w Japonii i w Polsce jest bardzo znacząca – przede wszystkim ze względu na skład i wachlarz wyboru.

Oby tylko nie zachorować
Suplementy diety stosowane w profilaktyce to produkty mające zapobiegać takim chorobom, jak: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, miażdżyca. Około 40 proc. z nich stanowią te zawierające tradycyjne japońskie surowce, m.in. czarny ocet. Produkty, w których skład wchodzą nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak EPA, DHA, czy kwas γγ-linolenowy, lecytyna oraz ekstrakt z liści Ginkgo biloba, pozwalają ustrzec się przed miażdżycą. Surowiec kwasu DHA Japończycy pozyskują z ryb, m.in. tuńczyka, sardynek, łososia, makreli. Wiele produktów zawiera również koenzym Q10 pozyskiwany głównie z trzciny cukrowej i buraków cukrowych.

Szczupły, zdrowy, piękny
Japonki muszą być szczupłe – z wielką starannością kontrolują stan swojej wagi. Japończycy, jako naród, słyną ze smukłych sylwetek, które zawdzięczają diecie. Jednak i do tego hermetycznie zamkniętego świata docierają trendy zza oceanu – amerykański styl życia kusi swą atrakcyjnością i wielobarwnością. Szybkie i niezdrowe jedzenie popijane hektolitrami gazowanych napojów sprawiło, że Japończycy coraz częściej sięgają po suplementy diety wspomagające pozbywanie się niechcianych kilogramów. W 2008 r. wprowadzono w Japonii – jako punkt dodatkowy podczas wizyty kontrolnej u lekarza i element walki z nadwagą – obowiązkowe mierzenie obwodu brzucha. Najlepiej sprzedającymi się suplementami diety wśród miłośników sportu są produkty zawierające Garcinia cambogia – substancję, która przedłuża uczucie sytości.

Co za dużo to… niezdrowo?
Dwa produkty multiwitaminowe Amway Japan’s Triple X oraz Nu Skin Japan’s Lifepak mają aż 60 proc. udziału rynku preparatów z tej kategorii. W Japonii witaminy i minerały znajdują się dopiero na piątym miejscu pod względem wielkości sprzedaży, podczas gdy w USA od kilku lat pozostają one na miejscu pierwszym. Z czego to wynika? Z całą pewnością mogę stwierdzić, że z kultury i tradycji. Japończycy częściej kupują pojedyncze witaminy niż multiwitaminy – przywiązanie do szeroko pojętej tradycji każe traktować multiwitaminy jako nie do końca skuteczny miszmasz.

Idzie nowe
Z moich obserwacji jednoznacznie wynika, że przeciętny Japończyk pije mniej kawy, a więcej zielonej herbaty niż Eurpoejczyk. Azjaci odżywiają się zdrowiej – jedzą dużo warzyw, a ich posiłki są zdecydowanie mniej tłuste. W tym miejscu warto wspomnieć o nowym bardzo ciekawym trendzie na rynku suplementów diety w Japonii. Bardzo dużą popularnością cieszą się produkty z tzw. kategorii ,,green charge”, których zażywanie zastępuje spożycie warzyw. Do najpopularniejszych należą te, które zawierają spirulinę i chlorellę.

Alergie pyłkowe zdarzają się coraz częściej, nie dziwi więc fakt, że suplementy z zawartością propolisu to prawie 50 proc. wartości całego rynku suplementów diety na alergie. Jednym z ciekawszych produktów japońskiego rynku farmaceutycznego są łzy Hioba – popularny preparat, który nie tylko pozwala rozjaśnić skórę, ale przede wszystkim ma bardzo silnie działanie przeciwnowotworowe. Japonki słyną z jasnej karnacji, dlatego im jaśniejsza skóra, tym kobietę uznaje się tu za piękniejszą. W związku z tym w Japonii popularne są suplementy diety, które rozjaśniają karnację. Na naszym rynku możemy zaobserwować odwrotny trend. Polki kupują suplementy diety, aby ich karnacja była ciemniejsza, pragną również, aby ich skóra zachowała jędrność na długie lata. W Polsce jednak nie jest jeszcze dostępny tak ogromny wachlarz tych produktów jak w Japonii.