Zeszłoroczna kontrola poradni mammograficznych, które realizują opłacany przez NFZ Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi, pokazała, że co trzecia z nich nie diagnozuje właściwe nowotworów.
Jak pisze “Metro”, Ministerstwo Zdrowia przez rok szkoliło specjalistów i naprawiało sprzęt. Efekt – co czwarta poradnia ciągle nie zdaje egzaminu.
Najwięcej problemów z badaniami i ze sprzętem mają poradnie w woj. lubelskim i zachodniopomorskim (co druga ma źle działający sprzęt), mazowieckim oraz w świętokrzyskim (dwie na pięć skontrolowanych poradni). W sumie na ponad 280 placówek aż 67 nie przeszło kontroli.
- To nie do pomyślenia, że NFZ ma świadomość niskich standardów wykonywanych badań i godzi się na to. Pacjentka takiej poradni ma prawo domagać się odszkodowania od NFZ – mówi na łamach “Metra” Wanda Nowicka, przewodnicząca Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.