Mróz, wiatr, obniżona wilgotność powietrza i centralne ogrzewanie w pomieszczeniach – skóra tego nie lubi. Dlatego potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji.
Ochrona skóry zimą: mróz, wiatr, obniżona wilgotność powietrza i centralne ogrzewanie w pomieszczeniach – skóra tego nie lubi. Dlatego potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji.
Do prawidłowego funkcjonowania skóry niezbędny jest odpowiedni skład płaszcza lipidowego oraz obecność naturalnego czynnika nawilżającego (natural moisturizing factor, NMF). Zimą dochodzi do zmian w składzie płaszcza wodno-lipidowego – obniża się poziom lipidów (ceramidów, cholesterolu i kwasów tłuszczowych), uszkodzona zostaje bariera skóry, przez co ulega ona odwodnieniu i przesuszeniu, staje się ściągnięta, napięta i szorstka. Niektóre kosmetyki powodują jej dodatkowe uwrażliwienie i alergizację.
Oczyszczanie
Pierwszym elementem pielęgnacji powinno być właściwe oczyszczanie. Zimą powinno się stosować delikatne środki do mycia bez dodatku alkoholu – tzw. mydła bez mydła, płyny micelarne, mleczka do demakijażu. Odpowiednio oczyszczona skóra dobrze wchłania kremy, co jest warunkiem ich skutecznego działania.
Nawilżanie
Za utrzymanie prawidłowego nawilżenia naskórka odpowiedzialny jest NMF – naturalny czynnik nawilżający – składający się z aminokwasów, mocznika i kwasu polikarboksylowego. Lipidy produkowane przez naskórek tworzą swoisty płaszcz ochronny uszczelniający jego powierzchnię.
Mycie ma pewien potencjał uszkadzający, ponieważ wypłukuje rozpuszczalny w wodzie NMF. Zwykle sama woda nie wystarcza do dokładnego oczyszczenia skóry i trzeba używać odpowiednich mydeł. Na mycie składają się trzy fazy: nawilżenie, emulgowanie i spłukiwanie. Mydło obniża napięcie powierzchniowe wody i ma zdolności do emulgacji zabrudzeń i tłuszczu. Stosowanie nieodpowiednich środków zawierających silne detergenty często powoduje, że skóra staje się sucha, matowa i chropowata. Na szczęście w ostatnich dziesięcioleciach, dzięki rozwojowi technik biologii molekularnej, dokładnie poznano strukturę i fizjologiczne funkcje skóry. Na tej podstawie stworzono nowe preparaty chroniące jej kwaśne pH i płaszcz lipidowy. Obecnie oprócz zwykłych mydeł dostępne są syndety, żele, emulsje i płyny micelarne, które nie wysuszają i nie podrażniają.
Skóra sucha wymaga zastosowania delikatnych środków myjących: mleczek, płynów micelarnych, preparatów niezawierających mydła. Należy ją myć w letniej wodzie i delikatnie osuszać miękkim ręcznikiem. Skóra sucha dobrze reaguje na preparaty pozostawiające ochronny film, a niekorzystnie – na wodę i mydło, które powodują uczucie ściągnięcia. Makijaż trzeba usuwać delikatnie, aby nie spowodować podrażnień. Zwykłe mydła warto zamienić na te zawierające substancje tłuszczowe, odbudowujące płaszcz lipidowy i zapobiegające przeznaskórkowej utracie wody.
Skóra tłusta, trądzikowa również wymaga stosowania łagodnych preparatów myjących bez zawartości mydła. Często bywa ona wtórnie podrażniona i przesuszona aktywnymi składnikami leków przeciwtrądzikowych i przeciwłojotokowych. Najlepiej stosować żele o formule oil free, które nie zostawiają na jej powierzchni tłustego filmu. Nie należy używać zbyt agresywnie działających środków, zwłaszcza na bazie alkoholu, które zbyt intensywnie ingerują w naskórek, uszkadzają jego warstwę ochronną i nadmiernie wysuszają. Wiele preparatów przeznaczonych do skóry trądzikowej zawiera składniki antybakteryjne, których nadużywanie, zwłaszcza zimą, nie jest korzystne, ponieważ naruszają one równowagę flory bakteryjnej. Skóra nie jest jałowa i leczenie trądziku nie ma na celu wyeliminowania bakterii z jej powierzchni. Do demakijażu cery tłustej najlepiej używać wody oraz delikatnego żelu. Jeżeli po tym zabiegu pozostaje wrażenie niedostatecznego oczyszczenia, należy zastosować delikatny płyn micelarny do demakijażu.
Skóra wrażliwa, atopowa, naczyniowa również wymaga stosowania zimą łagodnych kosmetyków przeznaczonych do cery wrażliwej i podatnej na alergie z minimalną ilością konserwantów, środków zapachowych, barwników i emulgatorów. Składniki zawarte w preparatach do jej pielęgnacji to najczęściej substancje odbudowujące płaszcz lipidowy: ceramidy, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, wody termalne, allantoina, azuleny.
Ochrona
Zimą przed każdym wyjściem na powietrze należy stosować krem ochronny o właściwościach wspomagających funkcję naskórka. Należy wybierać preparaty tłuste (w przypadku cery suchej) i półtłuste łagodne kremy lipidowe o lekkich podłożach (w przypadku skóry tłustej). Należy natomiast unikać stosowania kosmetyków intensywnie nawilżających, ponieważ mogą one powodować zamarzanie wody na powierzchni skóry i jej uszkodzenia. Kremy nawilżające i odżywcze mogą być stosowane na noc. Zwykle zawierają one ceramidy, glicerynę, kwas hialuronowy i witaminy.
Zimą warto stosować preparaty zawierające substancje podobne lub takie same jak te występujące w skórze oraz zostawiające na jej powierzchni warstwę ochronną. Najczęściej mają one w składzie tłuszcze, oleje mineralne, roślinne, woski, silikony. Wazelina jest jednym z najbardziej znanych tłuszczów stosowanych w kosmetyce. Dzięki niej przeznaskórkowa utrata wody zmniejsza się nawet o 90 proc. Lanolina i jej pochodne mają podobny skład do naturalnego łoju. W ostatnich latach bardzo popularne są oleje roślinne, np. z oliwek, jojoba, awokado. Wydaje się, że mają one nie tylko działanie ochronne, lecz także odżywcze. Doskonałe właściwości kosmetyczne mają naturalne oleje o wysokiej zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, np. linolenowego, linolowego, arachidonowego. Do olejów z tej grupy zalicza się: olej lniany, konopny, słonecznikowy, sojowy, pszeniczny i kukurydziany. Pozytywny wpływ na skórę mają też produkty zawierające duże ilości kwasu gamma-linolenowego (olej z wiesiołka, ogórecznika i czarnej porzeczki). Niezwykle cennym składnikiem jest cholesterol, który w połączeniu z ceramidami odbudowuje barierę ochronną skóry.
Istotna jest także konsystencja kremu. Do skóry tłustej, łojotokowej stosuje się emulsje typu olej w wodzie (O/W), które zawierają nieznaczną ilość fazy tłuszczowej. W przypadku skóry suchej, o obniżonej zawartości zarówno wody, jak i lipidów, skuteczniejsze są kosmetyki typu woda w oleju (W/O), które zawierają ponad 60 proc. fazy tłuszczowej. Odpowiedni stosunek składników nawilżających i lipidowych w stosowanych kosmetykach umożliwia skuteczne przywrócenie równowagi wodno-lipidowej.
Substancje utrzymujące wodę w skórze to: kwas hialuronowy, gliceryna, glikol propylenowy, witamina B5. Poleca się też kosmetyki wzbogacone o składniki wchodzące w skład NMF, np.: aminokwasy, mocznik, kwas mlekowy, sól sodowa kwasu polikarboksylowego. Przywracają one prawidłowy skład płaszcza wodno-lipidowego.
Największe problemy sprawia zimą skóra naczyniowa. Naczynia krwionośne, które kurczą się pod wpływem zimna, a rozkurczają pod wpływem ciepła, często pękają, przez co powstają teleangiektazje (tzw. pajączki). Zima to dobry czas na zabiegi laserowego zamykania rozszerzonych naczyń, najlepiej z wykorzystaniem IPL lub lasera neodymowo-yagowego.
Nie tylko twarz
Zimą problemów przysparza również skóra dłoni. Ze względu na niewielką zawartość gruczołów łojowych oraz dość częste mycie i kontakt z detergentami płaszcz wodno-lipidowy jest w tej okolicy wyjątkowo podatny na uszkodzenia. Skóra dłoni zimą jest często spierzchnięta, sucha, a nawet popękana. Należy więc unikać stosowania pachnących, emulsyjnych mydeł i intensywnie natłuszczać dłonie po każdym umyciu.
Niezwykle istotne jest także natłuszczanie skóry warg, która ze względu na specyficzną budowę anatomiczną wymaga szczególnej pielęgnacji. Naskórek jest tu cienki i podatny na wysuszenie, które najczęściej objawia się spierzchnięciem.
Filtry UV
Po kilkudziesięciu latach kampanii promujących stosowanie filtrów przeciwsłonecznych pacjenci rozumieją konieczność ich stosowania latem, jednak zimą wciąż nie widzą takiej potrzeby. Tymczasem nawet jeśli przebywa się w pomieszczeniu ze światłem jarzeniowym, należy stosować krem z filtrem. Kosmetyki powinny zawierać głównie filtry fizyczne, np. tlenek cynku czy dwutlenek tytanu.
Zimowe zabiegi
Zimą należy unikać toników, substancji ściągających, kamfory, mentolu i wodoodpornych kosmetyków o ciężkich podłożach, które trzeba usuwać z powierzchni skóry za pomocą silnie drażniących środków myjących. To jednak dobry czas na zabiegi dermatologiczne z wykorzystaniem lasera, peeling czy mezoterapię. Lasery stosuje się w leczeniu zmian naczyniowych, fotoodmładzaniu czy depilacji. Peelingi polecane w okresie zimowym, które najczęściej oparte są na alfa-hydroksykwasach, np. glikolowym, mlekowym, coraz częściej zawierają również leki, np. retinoidy. Normalizują procesy rogowacenia w naskórku, wygładzają skórę oraz wywierają korzystny wpływ na skórę właściwą, ponieważ stymulują produkcję kolagenu, elastyny i glikozaminoglikanów. Mezoterapia polega na wstrzykiwaniu odpowiednich składników bezpośrednio w okolice skóry poddane zabiegowi. Ma ona na celu poprawę struktury i nawilżenia szczególnie wrażliwych okolic twarzy, np. oczu, szyi i dekoltu.