Nie obejdą się bez nich alergicy. Powinny je mieć pod ręką osoby pracujące w klimatyzowanych pomieszczeniach lub przed komputerami. Przynoszą ulgę, gdy męczymy wzrok wielogodzinnym oglądaniem telewizji lub używamy soczewek kontaktowych. Sztuczne łzy – to o nich mowa.
Podawane kropli i żeli do worka spojówkowego lub na rogówkę to podstawowy sposób leczenia chorób oczu. Tak właśnie aplikuje się antybiotyki, leki przeciwwirusowe, przeciwzapalne, sterydowe i tzw. sztuczne łzy. Te ostatnie to preparaty nawilżające oczy. Uzupełniają lub wręcz zastępują nasze naturalne łzy, gdy zaczyna ich brakować lub mają nieprawidłowy skład. Ale myli się ten, kto sądzi, że „nawilżające krople”, jak się często o nich mówi, to po prostu oczyszczona woda.
We łzach rozpuszczonych jest wiele substancji, które chronią, odżywiają i dotleniają zewnętrzne tkanki naszego oka. A coraz więcej ludzi potrzebuje takiego zewnętrznego wsparcia dla swoich oczu. Na rynku pojawiły się więc specjalne preparaty, które przynoszą ulgę, gdy nie daje nam spokoju pieczenie, swędzenie czy uczucie piasku pod powiekami. Usuwają te dokuczliwe objawy i – co równie ważne, można je bezpiecznie stosować przez długi czas bez ryzyka uzależnienia.
Zespół suchego oka
Zaburzenia spowodowane niedoborem łez lub nadmiernym ich parowaniem są jedną z najczęstszych przyczyn wizyt w gabinecie okulistycznym. Wywołują drapanie, pieczenie, swędzenie pod powiekami (mruganie może stać się wtedy bolesne), zaczerwienienie oczu, zamazany obraz, niedobór łez lub nadmierne łzawienie, rzadziej ból czy światłowstręt. Dolegliwości te mogą się nasilać, gdy przebywamy w suchych, klimatyzowanych lub zadymionych pomieszczeniach, gdy w powietrzu unoszą się pyłki roślinne, rzadko mrugamy (wielogodzinna praca przy komputerze lub oglądanie telewizji), nosimy soczewki kontaktowe, cierpimy na częste zapalenia spojówek lub stosujemy leki mające niekorzystny wpływ na film łzowy (np. antyhistaminowe, moczopędne, antydepresyjne, antykoncepcyjne). Suchość oczu może być też skutkiem niskiego poziomu wytwarzania łez, który często występuje u osób dojrzałych (jednej na pięć po 55. roku życia) oraz na początku menopauzy. Dolegliwość ta ma zazwyczaj charakter przewlekły, a leczenie jest najczęściej objawowe i polega na podawaniu preparatów sztucznych łez.
Należy jednak pamiętać, że nawet najlepsze leki nie zapobiegną nawrotom męczących objawów, jeśli nie usuniemy przyczyn, które je wywołują. Trzeba zatem zadbać o odpowiednią wilgotność i temperaturę powietrza pomieszczeń, w których przebywamy (choćby przez częste wietrzenie). Ważne jest także prawidłowe oświetlenie, picie dużej ilości płynów (około 2 l dziennie), unikanie dymu tytoniowego, robienie przerwę na „gimnastykę” oczu i wpuszczenie kropli podczas pracy przy komputerze.
Zadanie to nawilżanie
Nasze łzy zawierają wodę, chlorki, węglowodany, fosforany, białka i związki bakteriobójcze. Dzięki ruchom powiek (mrugamy średnio co 6 sekund) wydzielina ta jest równomiernie rozprowadzana po całej powierzchni rogówki. To sposób, by ją nawilżyć, zaopatrzyć w tlen i składniki odżywcze. Bez tego mielibyśmy oczy zaczerwienione i podatne na zakażenia, poza tym szybko by one wysychały. Poznanie składu chemicznego wydzieliny łzowej pomogło naukowcom stworzyć preparaty skuteczne w walce z zespołem suchego oka. W aptekach znajdziemy je w postaci płynnej – większość ma formę kropli. GenTeal™ HA firmy Novartis, dzięki zawartości kwasu hialuronowego, substancji znanej ze swoich nawilżających właściwości, wiąże wodę i tworzy ochronną warstwę na powierzchni oka, zwiększając jego komfort. Zawiera unikalny system konserwujący GenAqua™, który po zakropleniu rozkłada się na tlen i wodę, dodatkowo odżywiając i nawilżając rogówkę, zmniejszając dolegliwości suchego oka. Krople te mogą być stosowane ze wszystkimi typami soczewek kontaktowych, bez konieczności ich zdejmowania. Warto dodać, że otrzymały prestiżowe wyróżnienie „Złoty OTIS 2010” w kategorii „preparaty na schorzenia oczu”.
Kiedy do lekarza?
Podrażnienie oczu może wywołać wiele czynników. Pomagają wówczas preparaty dostępne bez recepty. Ale jeśli dolegliwości nie ustępują, konieczna jest wizyta u okulisty. Warto też wiedzieć, że:
* osoby noszące soczewki kontaktowe i ze skłonnością do alergii powinny zachować szczególną ostrożność przy dobieraniu preparatu sztucznych łez – najbezpieczniejsze są dla nich te bez konserwantów,
*sztucznych łez nie powinno się bez zalecenia lekarskiego stosować u małych dzieci,
* jest bardzo wiele przyczyn wywołujących zespół suchego oka, dlatego czasem konieczne jest inne leczenie niż podawanie sztucznych łez. Długotrwałe stosowanie tych preparatów warto skonsultować ze specjalistą.
Zrób sobie test
Jeśli odpowiesz twierdząco na te pytania, prawdopodobnie potrzebujesz sztucznych łez.
* W czasie pracy przed komputerem odczuwasz pieczenie lub swędzenie oczu?
* Często masz uczucie piasku pod powiekami?
* Zdarza się, że twoje oczy łzawią?
* Masz uczucie, że twoje oczy są suche, a łez jest mniej niż kiedyś?
* Twoje oczy są zmęczone, zaczerwienione?
Tak właśnie może objawiać się zespół suchego oka.
Więcej informacji:
Galeria Laureatów Złotego OTISA 2010