Mozart nad Maltą

Mozart nad Maltą


Członkowie Zakonu zdają się doskonale pamiętać i – co ważniejsze – realizować słowa Chrystusa: „coście uczynili tym najmniejszym, najbardziej potrzebującym – mnieście uczynili”.

Przed laty, będąc na zawodach kajakarzy na poznańskim jeziorze Malta, zapytałem grupkę zawodników, czy wiedzą, jak powstała nazwa jeziora i czy słyszeli kiedyś o kawalerach maltańskich.
– To nazwa wyspy na Morzu Śródziemnym – odparł jeden.
– My nietutejsi. Jeżeli pan wie, proszę opowiedzieć.
– Ja też „nietutejszy“, ale opowiem państwu, co wiem.

Nazwa jeziora i tego regionu pochodzi od Zakonu Kawalerów Maltańskich, zwanych szpitalnikami lub joannitami. Były to grunty należące niegdyś do kościoła św. Jana Jerozolimskiego za murami, przy którym mieściła się komandoria tego katolickiego zakonu rycerskiego. Jego pełna nazwa to Związek Kawalerów Maltańskich Suwerennego Rycerskiego Zakonu Szpitalników Świętego Jana Jerozolimskiego, zwanego Rodyjskim lub Maltańskim.

Sam zakon powstał jeszcze przed I krucjatą w Palestynie, przy szpitalu św. Jana Chrzciciela. Założyli go mieszczanie z włoskiego państewka Amalfi. W czasie pierwszej krucjaty, szpital okazał się bardzo przydatny, a istniejące przy nim bractwo przekształciło się w zakon rycerski, który w 1113 r. został oficjalnie uznany przez papieża Paschalisa II. Zakon początkowo działał pod wodzą błogosławionego brata Gérarda.

Związek Polskich Kawalerów Maltańskich powstał w roku 1927 pod kierownictwem hr. Bogdana Hutten-Czapskiego. Po II wojnie światowej Związek funkcjonował na emigracji. Reaktywowany został dopiero w 1992 roku. Obecnie należy do niego około 160 osób.

Przypomniałem sobie tych spotkanych nad jeziorem Malta „nietutejszych kajakarzy”, gdy w końcu 2011 roku uczestniczyłem we wspaniałym koncercie charytatywnym, organizowanym przez Związek Polskich Kawalerów Maltańskich pod wysokim patronatem prezydenta Zakonu Maltańskiego Andrzeja Potworowskiego. Nad koncertem pod nazwą „Mozart forever” patronat honorowy objęli: Metropolita Poznański – Ksiądz Arcybiskup Stanisław Gądecki, Ambasador Zakonu Maltańskiego w Polsce – Vincenzo Manno, a także władze miasta Poznania i rektorzy uniwesytetów.

Dyrygentem orkiestry Filharmonii Poznańskiej był doskonały Christopher Hogwood, który przez pierwszy kwadrans koncertu bawił się nawet w wykładowcę, opowiadając, jak takie koncerty wyglądały za czasów Mozarta. Wreszcie przyszedł czas na genialną muzykę. Należy podkreślić rewelacyjny sopran Olgi Pasiecznik w wykonywanych ariach oraz brawurowo zagrany przez pianistkę Natalię Pasiecznik koncert fortepianowy Es-dur. Całkowity dochód z koncertu został przeznaczony na budowę nowej przychodni Maltańskiej na Komandorii w Poznaniu.

Należy pamiętać, że przez całe wieki kawalerowie maltańscy niosą pomoc chorym, ofiarom klęsk żywiołowych i wojennych. Wspaniałym przykładem działalności dobroczynnej kawalerów maltańskich był doskonały koncert mozartowski.

4.9/5 - (190 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH