Komisja Europejska przedstawiła projekt przepisów, które mają umożliwić Unii Europejskiej skuteczniejszą walkę z dopalaczami.
-Dopalacze stanowią coraz większy problem w Europie i zagrażają przede wszystkim młodym ludziom. W sytuacji pozbawionego granic rynku wewnętrznego do rozwiązania tego problemu potrzebne są wspólne przepisy UE – oceniła Viviane Reding, unijna komisarz ds. sprawiedliwości.
Na podstawie przepisów proponowanych przez Komisję szkodliwe substancje psychoaktywne będą szybko wycofywane z rynku bez uszczerbku dla ich legalnego wykorzystania do celów przemysłowych i handlowych. Wniosek opracowano po ostrzeżeniach Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii oraz Europolu dotyczących skali tego zjawiska, a także po publikacji sprawozdania z 2011 r., w którym stwierdzono, że obecny unijny mechanizm przeciwdziałania problemowi nowych substancji psychoaktywnych wymaga wzmocnienia.
W latach 2009-2012 liczba tych substancji na terenie UE potroiła się. Są one coraz łatwiej dostępne przez internet i szybko rozpowszechniane w państwach członkowskich.
Według badania Eurobarometru z 2011 r. na temat stosunku młodzieży do narkotyków, 5 proc. młodych ludzi w UE zażyło takie substancje przynajmniej raz w życiu. Najwięcej takich osób było w Irlandii – 16 proc., w Polsce i w Wielkiej Brytanii – blisko 10 proc.
Zdaniem Komisji Europejskiej, obecny system wykrywania i zakazywania tych nowych narkotyków, ustanowiony w 2005 r., nie spełnia oczekiwań. Wniosek Komisji ma usprawnić i przyspieszyć unijne działania w zakresie przeciwdziałania nowym substancjom psychoaktywnym, ponieważ zapewni szybsze procedury – obecnie objęcie danej substancji zakazem w UE zajmuje przynajmniej dwa lata. W przyszłości Unia będzie w stanie wprowadzić taki zakaz w ciągu 10 miesięcy, a w wyjątkowych sytuacjach procedura ta zostanie jeszcze skrócona.
Ponadto wprowadzony zostanie system, dzięki któremu substancje, które stwarzają umiarkowane zagrożenie, zostaną objęte ograniczeniami na rynku konsumenckim, natomiast substancje stanowiące duże zagrożenie – pełnymi ograniczeniami rynkowymi. Tylko najbardziej szkodliwe substancje, stwarzające poważne zagrożenie dla zdrowia, zostaną poddane przepisom prawa karnego, jak w przypadku nielegalnych narkotyków.
Aby wniosek Komisji stał się obowiązującym prawem, musi zostać przyjęty przez Parlament Europejski i państwa członkowskie w Radzie Unii Europejskiej.
(Źródło: rynekzdrowia.pl)