Farmaceuta na swoim


W pewnym momencie życia zawodowego w głowach wielu farmaceutów rodzi się myśl o otworzeniu własnej apteki.
Tylko jak wygrać walkę o klienta z graczami, którzy są na rynku od lat? Jak poradzić sobie z kosztami założenia i utrzymania biznesu, a dodatkowo wypracować zysk? Oto nasz krótki poradnik.

W Polsce z roku na rok przybywa aptek, dane z 2006 roku wskazują, iż działa ich już ok. 13 tysięcy. Chociaż rynek jest trudny, to zawsze znajdzie się na nim miejsce dla dobrze prowadzonej, konkurencyjnej apteki.

Zezwolenia
W Polsce założyć aptekę może każdy, kto spełni obligatoryjne wymagania, określone w ustawie „Prawo farmaceutyczne”. Należy zarejestrować działalność gospodarczą, złożyć wniosek wraz z odpowiednimi dokumentami (np. akt własności lokalu lub umowa najmu) do Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, a także spełnić określone w ustawie wymogi, m.in. dotyczące personelu czy użytkowanego lokalu. Weryfikacja wniosku, inspekcja lokalu, opinia rady aptekarskiej potrwa co najmniej kilka tygodni.

Koszty
Szacuje się, że niezbędny początkowy kapitał na rozpoczęcie działalności powinien wynieść ok. 250 tys. zł plus ok. 40 tys. na wszelkie opłaty administracyjne. Jaka konkretnie będzie to kwota, zależy od wielu czynników, m.in. czy wynajmujemy lokal, jaki asortyment leków zamierzamy wprowadzić do sprzedaży.

Tak duża inwestycja pociąga za sobą decyzje kredytowe. Na tym etapie warto dokładnie przeanalizować dostępne na rynku oferty banków i wybrać tę najkorzystniejszą dla siebie. Warto wziąć pod uwagę, iż przy tak długich inwestycjach i ich długoterminowym finansowaniu bardzo ryzykowne jest zaciąganie kredytu walutowego z powodu ryzyka zmian kursów walutowych, a więc i kwoty, którą faktycznie będziemy spłacać.

Musimy liczyć się z tym, iż dużą część zainwestowanego kapitału wydamy na sprzęt, adaptację pomieszczenia, system komputerowy. Przy ograniczonych zasobach finansowych, możemy skorzystać z możliwości wzięcia sprzętu w leasing. Należy jednak pamiętać, że jest to elastyczna, ale i droga forma finansowania aktywów. Warto zastanowić się nad popularną na świecie formą finansowania, „sprzedaż i leasing zwrotny”, czyli najpierw bierzemy w leasing, póśniej „sprzedajemy” znów leasingodawcy i ponownie bierzemy w leasing – rzecz sprowadza się do „pożyczki” udzielonej pod zastaw aktywu będącego przedmiotem leasingu zwrotnego. Atutem tego rozwiązania jest możliwość wliczenia rat w koszty uzyskania przychodu.

Kolejne 150 tys. zł przeznaczymy na zakup leków. Tyle bowiem wynosi średni miesięczny obrót apteki. Rozpoczynając nowy biznes należy zainwestować również w reklamę. Okoliczni mieszkańcy powinni zostać poinformowani, iż nieopodal rozpoczyna swoją działalność nowa apteka. Koszt takiej promocji jest zróżnicowany zależnie od metody jaką wybierzemy. Najbezpieczniej korzystać z tańszych rozwiązań, takich jak ulotki, ogłoszenia w lokalnych mediach.

Lokalizacja
Niezwykle istotną kwestią jest lokalizacja apteki. Od tego zależy jej „być albo nie być”. Jeżeli założymy placówkę w bliskiej okolicy kilku już istniejących, to nawet wnikliwa analiza poczynań konkurencji nie uchroni nas przed kłopotami w „rozkręcaniu” działalności. Nie warto też popadać w kolejną skrajność i umiejscawiać apteki na odludziu, licząc godziny między wizytami klientów. Najlepiej, jeśli nasz punkt znajduje się przy głównych węzłach komunikacyjnych, blisko przychodni, gabinetów lekarskich, w centrach handlowych, na osiedlach. Co ważne, dość dobrze radzą sobie apteki w małych miejscowościach. Charakteryzują się wprawdzie niższymi obrotami, jednak korzystają ze znacznie niższych kosztów funkcjonowania, co sprzyja rentowności. Plusem są także miejsca parkingowe przy aptece.

Dobór asortymentu
Kluczowym czynnikiem decydującym o powodzeniu naszego przedsięwzięcia jest dobór asortymentu. Myślę, że na początku warto kupić niewielkie ilości różnych leków, a z czasem przeprowadzić dokładną analizę tego, jakie grupy produktów są dla naszej apteki najbardziej rentowne. Powinniśmy także uzależnić ofertę od lokalizacji naszego punktu oraz profilu potencjalnego klienta. We właściwym doborze asortymentu pomogą nam ankiety przeprowadzane wśród odwiedzających aptekę pacjentów oraz analizy stanu magazynu – będziemy wiedzieć: ile, kiedy i jakie leki sprzedaliśmy.

Warto zastanowić się także nad stosowaną strategią cenową: czy skupiamy się na kliencie masowym, lojalnym, przypadkowym, czy może chcemy specjalizować się w pewnej grupie asortymentowej.

Optymalizacja wyników
Zarówno w początkowej fazie rozwoju biznesu, jak i na każdym jego etapie, szczególną uwagę należy zwrócić na skrupulatne analizowanie działalności naszego przedsiębiorstwa. Warto szczegółowo śledzić ponoszone koszty, badać ich rozkład w czasie, strukturę i starać się aktywnie zarządzać płynnością finansową.

Przeanalizujmy naszą zdolność do wywiązywania się z krótkoterminowych zobowiązań (zarówno tych wobec dostawców, pracowników, jak również kredytów krótkoterminowych i rat kredytów długoterminowych), możliwość spłaty w sytuacji nagłej konieczności.

Żaden potencjalny kontrahent nie będzie wiązał się z firmą, która nie wywiązuje się z umowy finansowej. Płynność finansowa to umiejętne sterowanie wpływami i wydatkami, aby zostały w określonym czasie zrównoważone, a ewentualne niedobory środków pieniężnych uzupełnione rezerwami lub kredytem.

Zwróćmy uwagę na zarządzanie należnościami i zobowiązaniami, jak kształtują się wskaśniki ich rotacji. Analizujmy płynność w ujęciu strukturalnym, jako właściwą relację pomiędzy składnikami majątku łatwymi do spieniężenia i zobowiązaniami bieżącymi. Skupmy się także na planowaniu finansowym, dokładnie szacujmy korzyści z ewentualnych inwestycji. Starajmy się oceniać potencjalne ryzyko i generowane strumienie przychodów. Również analiza efektywności poszczególnych grup produktów może bezpośrednio „wymusić” nasze przyszłe decyzje biznesowe.

Przez dokładną analizę ex post możemy dociec przyczyn pewnych niekorzystnych decyzji i w przyszłości łatwiej ich unikać. Naszym ostatecznym celem jest zarobek i to przynajmniej w wysokości 5 proc. rocznie
– bo taką rentowność netto można obecnie uznać za próg opłacalności tego typu inwestycji.

4.7/5 - (318 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH