Dla bogaczy nie tylko pogoda

Rynek luksusowych nieruchomości (apartamentów) cieszy się w Polsce dużym zainteresowaniem wśród zagranicznych i krajowych inwestorów. Nabywcami są przede wszystkim wysokiej rangi menadżerowie zachodnich firm, ale coraz częściej także rodzimi biznesmeni.

Zdaniem ekspertów luksusowe nieruchomości jeszcze przez dłuższy czas będą się cieszyły powodzeniem wśród nabywców. Ten segment rynku nieruchomości zajmuje w większych miastach od 1 do 3 proc. ogółu inwestycji na rynku pierwotnym. Na razie popyt na luksusowe apartamenty jest znacznie większy niż ich podaż.

Definicyjne nieporozumienia
Doszło już do tego, że dwupokojowe mieszkania o powierzchni 40 mkw. w budynku o podniesionym standardzie na peryferiach miasta nosiło miano luksusowego apartamentu. By uniknąć nieporozumień, stworzono definicję apartamentu.

Według analityków redNet Consulting najważniejszym kryterium, jakie powinien spełniać lokal mieszkalny, aby można było nazwać go apartamentem, jest jego właściwy rozkład. Apartament z prawdziwego zdarzenia powinien składać się z: kuchni, salonu lub salonu połączonego z kuchnią, głównej sypialni z oddzielnym wejściem do łazienki, garderoby, gabinetu, łazienki ogólnej, pomieszczenia gospodarczego oraz oddzielnej łazienki do każdej kolejnej sypialni. Pomieszczenia muszą być ustawne i wygodnie zaprojektowane, z wyraźnym podziałem na część dzienną, dostępną dla gości, oraz tzw. część nocną (prywatną).

Minimalny akceptowalny metraż dla tego typu lokali to 97 mkw. Z kolei jego minimalna wysokość to 2,9 m. Samo mieszkanie powinno być odpowiednio zabezpieczone przed hałasem, wyposażone w centralną instalację klimatyzacyjną i oczywiście wykończone na odpowiednim poziomie. Określone wymagania musi spełnić również budynek, w którym ów apartament jest zlokalizowany. Powinien mieć windę, garaż podziemny, recepcję i całodobową ochronę.

Ekskluzywne getta?
Niewątpliwie cieszy ten „wysyp” luksusowych inwestycji, szczególnie jeżeli są to obiekty zaprojektowane przez sławnych architektów. Psychologowie jednak przestrzegają, by ekskluzywne osiedla nie stały się gettami oddzielającymi ich mieszkańców od życia lokalnej społeczności, dzielnicy czy miasta.

Dotychczas najwięcej apartamentowców powstało w Warszawie, ale i w innych miastach, jak np. Wrocław, Poznań czy Trójmiasto, odnotowano wzrost tego typu inwestycji.

Warszawa
W 2010 roku planowane jest ukończenie budowy luksusowego wieżowca w centrum stolicy tzw. „Złota 44”. Budynek ma mieć 192 m wysokości, 54 piętra i 251 apartamentów. Jego fasada będzie przypominała wydęty na wietrze żagiel. Autorem tego wyjątkowego projektu jest światowej sławy architekt polskiego pochodzenia Daniel Libeskind, twórca m.in. projektu zagospodarowania obszaru po Word Trade Center w Nowym Jorku. Ceny metra kwadratowego apartamentu w „Złota 44” wahają się od 24 do 35 tys. zł.

W Warszawie planowane jest oprócz tego rozpoczęcie budowy 280-me­t­rowego budynku – najwyższego na europejskim kontynencie. Apartamentowiec miałby 68 kondygnacji.

Trójmiasto
W Gdyni na wyróżnienie zasługuje inwestycja „Sea Towers” oddalona o 50 m od Zatoki Gdańskiej, z pięknym widokiem na zatokę i Trójmiasto. Inwestycję stanowią dwie połączone ze sobą wieże. Jedna z nich będzie miała 28 kondygnacji, a druga 36. Wysokość wyższej wieży (wraz z masztem antenowym) wyniesie 138 m.

Cena jednego metra kwadratowego najwyżej położonych apartamentów przekracza 20 tys. zł. Blisko 270-metrowy penthouse został wyceniony na prawie 7 mln złotych.

Inną ciekawą inwestycją w Gdyni będzie apartamentowiec „Transatlantyk”. Będzie on nawiązywał architekturą do przedwojennych modernistycznych kamienic.

Wrocław
Wrocławski „Sky Tower” o powierzchni ok. 300 tys. mkw. ma być największym budynkiem w Polsce. Wraz z iglicą będzie mierzył 258 m. Twórcom tej inwestycji przyświeca idea zbudowania miasta w mieście. W „Sky Tower” będzie można zrobić zakupy w galerii handlowej, odpocząć w części rekreacyjnej (basen, SPA, boisko do gry w golfa), skorzystać z usług medycznych, wynająć biuro dla swojej firmy, a po pracy mieszkać w luksusowych apartamentach.

Cena metra kwadratowego standardowego mieszkania będzie wahała się od 15 do 28 tys. zł, zaś apartamentu usytuowanego w tzw. wieży ok. 40 tys. zł. Koszt najdroższego dwupoziomowego apartamentu z basenem o powierzchni 650 mkw – zlokalizowanego około 220 m nad poziomem ulicy została ustalona na blisko 30 mln złotych. Galeria handlowa i część niższych kondygnacji mają zostać oddane do użytku jesienią 2010 roku, pozostałe rok później. Wejście do budynku będzie zdobić ważąca ponad tonę rzeźba Salvadora Dalego „Profile of time”.

Wcześniej, w 2009 roku zostanie oddany do użytku 140-metrowy wieżowiec „Odra Tower”. Obecnie trwa rezerwacja apartamentów, a jesienią ma się rozpocząć ich sprzedaż. Najdroższy 250-metrowy apartament, wart około 7,5 miliona zł, został już zarezerwowany.