Podawanie w chemioterapii przedoperacyjnej cis-platyny kobietom, które są nosicielkami zmutowanego genu BRCA1 i mają rozpoznanego raka piersi, powoduje kompletną lub niemal kompletną remisję choroby i zniknięcie guzów. To przełom w dziedzinie chemioterapii raka piersi – uważają szczecińscy naukowcy, pracujący pod kierunkiem prof. Jana Lubińskiego z Międzynarodowego Centrum Nowotworów Dziedzicznych Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie.
Do tej pory w tradycyjnej chemioterapii w takich przypadkach stosowano tzw. taksany, które – jak wykazali w swoich badaniach naukowcy ze Szczecina – są nieskuteczne.
Zastosowanie w szczecińskim centrum cis-platyny u pierwszych dziesięciu kobiet z zaawansowaną chorobą nowotworową piersi dało znakomity wynik. Nie zaobserwowano progresji choroby, ani jej stabilizacji, ale całkowitą lub niemal kompletną odpowiedź kliniczną potwierdzającą skuteczność cis-platyny.
Podobne wyniki uzyskano u dalszych ok. 20 chorych.
Obecnie 30 pacjentek jest zakwalifikowanych do leczenia tą metodą i rekrutacja do dalszych badań klinicznych w tym kierunku wciąż trwa.
Jak podkreślają naukowcy ze szczecińskiej PAM, to pierwsze na świecie zakończone kliniczne próby z leczeniem przedoperacyjnym raka piersi za pomocą cis-platyny u nosicielek zmutowanego genu BRCA1. Zgodę na zastosowanie tej metody leczenia wyraziła medyczna komisja etyki.
- Te wyniki przeszły moje oczekiwania. Do głowy by mi nie przyszło, że można tak zrewolucjonizować i tak genialnie zmienić chemioterapię – mówił prof. Lubiński. Dodał, że w świecie medycznym brakuje przekonania, iż chemioterapię można zmienić aż tak pozytywnie. Jestem przekonany, że te badania genetyczne są bardzo ważne dla skuteczności chemioterapii – podkreślił.
Wyniki badań klinicznych z zastosowaniem cis-platyny dowodzą, że należałoby ponownie ocenić skuteczność leków w leczeniu nowotworów, uwzględniając zmiany genetyczne oraz testować leki na wydzielonych podgrupach osób, zdefiniowanych genetycznie.
Opisane obserwacje mają przełomowe znaczenie nie tylko dla postępów w leczeniu raka piersi, ale wskazują też ogromne szanse na postępy w chemioterapii dzięki prowadzeniu badań nad lekami po wyodrębnieniu podgrup pacjentów zdefiniowanych genetycznie – podkreślają naukowcy ze Szczecina.