Czy odkładać coś do zniszczenia na później?


Obywatelu Redaktorze!
(K. I. Gałczyński, koniec cytatu)

Doczesność jest i wredna i cudowna. Punkt początku życia jest ściśle określony, a ono samo zapowiada się na doczesność i wieczność. Problem proporcji obu tych składników zajmuje filozofów i prostych ludzi. Poprzestańmy na prostych ludziach.

W pewnym stopniu odzwierciedla ich nastrój następujący żarcik. Starsi państwo, żona i mąż, zmienili etap i znaleźli się w Raju. Spacerowali we wspaniałym parku. „Patrz Stasiu, jak tu pięknie, co za cudowne, źródlane powietrze, słońce nam przypieka tak mocno, kwiaty pachną lepiej niż w sklepie Diora, świergot ptaków w zaroślach to dopiero koncert. Cieszmy się Stasiu! „Basieńko, teraz dopiero zorientowałem się, że gdybyś nie parzyła mi ciągle ziółek i ziółek, moglibyśmy żyć pełną piersią już tutaj co najmniej od dwudziestu lat”.
No właśnie, czy orientować się na doczesność, czy odkładać coś do zniszczenia na później? Doczesność jest i wredna i cudowna. Dotknięci czymś przykrym kwitujemy: „a niech wreszcie to wszystko się skończy!”. I dalej żyjemy, na przekór. Inni doznają spokoju jaki im zapewnia „mała stabilizacja”. Większość z nich olśniewa świat: dzieci i wnuki, krajobrazy, dzieła mędrców i artystów. Ta grupa stara się uszczknąć troszeczkę z wieczności.

Niektórym jednak spokój doskwiera. Czują się dobrze w stanie ryzyka, zagrożenia. Zajrzyjcie do kronik sportowych albo do sprawozdań policji ruchu. Większości udaje się pozostać przy życiu, mniejszości przypada wydłużenie wieczności na własne życzenie.

Wielu zwykłym ludziom mimo wszystko jest tutaj dobrze. Jeżeli działają na rzecz przyspieszenia przeprowadzki, czynią to bezwiednie albo na wskutek nie poinformowania lub nie korzystania z informacji rodziców, nauczycieli albo lekarzy. Rozgrzany żarem z nieba plażowicz skacze bez przygotowania do lodowatej wody. Człowiek w lecie zżyma się na kubek ziółek od osoby mu najbliższej, bo miłującej.

Człowieku, młody lub stary, nam tu potrzebny, bo kochany, urwij trochę z wieczności dla siebie a więc i dla nas. Jak myślisz…. nie, nie ma nad czym się zastanawiać, rzuć palenie już dzisiaj.

4.3/5 - (292 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH