Farbowanie włosów może szkodzić zdrowiu – ostrzegają lekarze. Substancje chemiczne zawarte w większości farb w wielu przypadkach mogą powodować silne reakcje alergiczne, a nawet doprowadzić do śmierci.
Ostatnio dwie osoby zmarły po użyciu produktów do koloryzacji włosów. Przyczyną śmierci okazała się silna reakcja alergiczna.
W związku z tym Unia Europejska domaga się, aby na pudełkach z farbami do włosów widniało wyraźne ostrzeżenie o tym, że zawierają w swoim składzie substancje, które mogą być groźne dla alergików. Informacja ta powinna być umieszczona w widocznym miejscu, na froncie opakowania. Tak jak na pudełkach papierosów.
Unia uznała, że w produktach do koloryzacji włosów może być zawartych 36 szkodliwych substancji, przed którymi należy ostrzegać.
Najsilniej uczulające okazały się farby bazujące na brązowym barwniku. Jedna tubka średniego brązu może zawierać nawet 6 szkodliwych substancji. Najpopularniejsze objawy alergii to: uczucie pieczenia, swędzenie i łuszczenie się skóry głowy oraz wysypka. W rzadkich przypadkach mogą pojawić się dodatkowe objawy – opuchlizna twarzy, wypadanie włosów i problemy z oddychaniem.
Od listopada 2011 r. na mocy przepisów Unii Europejskiej, producenci muszą umieszczać ostrzeżenia na produktach do farbowania włosów. Za każdym razem osoba koloryzująca włosy powinna także przeprowadzić wcześniej test alergiczny, zgodnie z instrukcją widoczną na opakowaniu produktu. Według lekarzy, ostrzeżenia te są jednak niewystarczająco wyeksponowane.
Producenci farb do włosów odpierają zarzuty. Nie ma dowodów na to, że to chemikalia zawarte w farbach są winne śmierci tych osób. Zapewniają, że wszystkie barwniki przeszły odpowiednie testy bezpieczeństwa, które wykazały, że nie są toksyczne i rakotwórcze, a istniejące ostrzeżenia są w pełni wystarczające.
Zdaniem rzecznika stowarzyszenia, zrzeszającego m.in. producentów farb do włosów, produkty te są bezpieczne. Jedynie w rzadkich przypadkach mogą powodować reakcje alergiczne. Duże ostrzeżenie, umieszczone na froncie opakowania wydaje się nieproporcjonalne do produktu kosmetycznego.
(Źródło: kobieta.onet.pl)
Zdjęcie dzięki uprzejmości marin / FreeDigitalPhotos.net