Zbyt wysokie ciśnienie tętnicze ma co czwarty dorosły mieszkaniec Ziemi.
W Polsce problem dotyczy około 8 milionów osób.
W roku 2000 na świecie były 972 miliony osób z nadciśnieniem. Niezdrowy styl życia, typowy dla współczesnego człowieka sprawia, że do roku 2025 ich liczba może przekroczyć 1,56 miliarda pisze – “The Lancet ”
Mimo istnienia skutecznych i niedrogich terapii, rzadko udaje się obniżyć ciśnienie do właściwego poziomu, nawet w krajach, w których koszt leczenia nie jest problemem. Wiele osób uważa, ze nadciśnienie to choroba, którą da się po prostu wyleczyć i po osiągnięciu poprawy odstawiają leki. Tymczasem leczenie trwa do końca życia.
Nadciśnienie zwiększa ryzyko chorób serca, udaru mózgu i zgonu. Lekarze powinni uświadamiać pacjentom, że nadciśnienie jest pierwszym, łatwo rozpoznawalnym objawem procesu uszkadzającego ich narządy wewnętrzne. Każdy – zwłaszcza osoby po 40-tce- powinien sprawdzić, czy ma ciśnienie w normie i czy wszystko w porządku z układem krążenia.
Ciśnienie należy mierzyć przynajmniej raz w roku. Jeżeli ciśnienie skurczowe jest wyższe niż 140, a rozkurczowe od 90 – są powody do niepokoju. Obecnie nadciśnienie rozwija się w wcześniej lub później u około 90 procent osób
żyjących w świecie zachodnim.
Do rozwoju nadciśnienia szczególnie przyczyniają się brak fizycznej aktywności, tłusta, wysoko przetworzona dieta obfitująca w sól oraz alkohol i tytoń. Ich szkodliwy wpływ widać wyraźnie w Indiach i Chinach, gdzie tradycyjny styl życia nie sprzyjał nadciśnieniu.