Biologicznie aktywne związki pozyskiwane z głębi mórz są dla przemysłu farmaceutycznego niezwykle cennym surowcem. Wykorzystuje się je nie tylko do produkcji leków, lecz także wielu kosmetyków.
Wielu osobom morze kojarzy się wyłącznie z letnim wypoczynkiem, słońcem i złocistym piaskiem. Dla przemysłu farmaceutycznego stanowi ono jednak źródło wielu cennych składników, z których produkuje się leki. Farmakologia morska zajmuje się pozyskiwaniem tych substancji.
Agar
Najpopularniejszym surowcem morskim wykorzystywanym w farmacji są algi. Agar to wysuszony żel otrzymywany z różnych gatunków glonów należących do galaretówek oraz smuklic z gromady krasnorostów. Główną substancją czynną w agarze są polisacharydy (agaroza, agaropektyna), które absorbują wodę i pęcznieją. Przyjmowanie zawierających je preparatów zmniejsza uczucie głodu przy jednoczesnym zwiększeniu objętości treści jelitowej, co powoduje przyspieszenie perystaltyki jelit i ułatwia wypróżnianie. Dlatego też surowiec ten wykorzystywany jest jako środek łagodnie przeczyszczający.
Karagen
Z wysuszonej plechy krasnorostów pozyskuje się z kolei karagen – źródło karagenin. Substancje te mają właściwości powlekające, dlatego w farmakologii wykorzystywane są przy leczeniu łagodnych stanów zapalnych przewodu pokarmowego. Karagen, podobnie jak agar, wywołuje uczucie sytości. Ze względu na obecność polisacharydów o charakterze śluzów, takich jak kwas alginowy, reguluje również wypróżnianie. Dodatkowo surowiec ten znalazł zastosowanie w leczeniu choroby wrzodowej, żylaków odbytu oraz w kuracjach odchudzających.
Morszczyn
Wysuszona plecha morszczynu pęcherzykowatego zawiera m.in.: jod, magnez, cynk, sód, potas, wapń i żelazo. Dzięki temu surowiec ten może być składnikiem suplementów uzupełniających niedobory mikroelementów w diecie. Ponadto stwierdzono, że morszczyn ma działanie przyspieszające przemianę materii i hipoglikemiczne, dlatego może być wykorzystany również jako środek odchudzający.
Związki z organizmów morskich Farmakologia morska zajmuje się także pozyskiwaniem substancji biologicznie czynnych z żywych organizmów zamieszkujących morskie głębiny. Najbardziej popularnym preparatem o takim pochodzeniu jest tran. Warto również wspomnieć o związku o nazwie zykonotyd, który jest składnikiem jadu drapieżnego ślimaka morskiego Conus magus. Wykorzystano go do produkcji leku o nazwie Prialt.
Zykonotyd
Zykonotyd to analog ω-konopeptydu blokujący kanał wapniowy typu N (NCCB). Związek ten stosuje się w leczeniu silnego, przewlekłego bólu, który wymaga znieczulenia doogonowego. Mechanizm działania substancji czynnej polega na jej wiązaniu się z kanałami wapniowymi typu N i hamowaniu uwalniania neuroprzekaźników odpowiedzialnych za przekazywanie sygnałów bólu w obrębie rdzenia kręgowego. Badania potwierdzają, że zykonotyd działa silniej niż morfina, jednak ze względu na niewielkie różnice między dawką terapeutyczną a maksymalną, leki na jego bazie bardzo łatwo przedawkować. To z kolei powoduje poważne działania niepożądane, np. zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Tran
Jednym z najbardziej popularnych preparatów dostępnych w aptekach, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, jest tran. Pozyskuje się go ze świeżej wątroby ryb należących do rodziny dorszowatych. Jest cennym źródłem kwasów omega-3 i omega-6 oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, takich jak A, D oraz E. Tran, przyjmowany w postaci płynnej lub w kapsułkach, wspomaga funkcjonowanie układu odpornościowego, reguluje stężenie cholesterolu we krwi, obniża ciśnienie, a także łagodzi objawy astmy i łuszczycy. Nie wszyscy wiedzą, że tran powinien być również stosowany w profilaktyce osteoporozy. Ostatnie badania naukowe prowadzone na Uniwersytecie w Cardiff potwierdziły też, że łagodzi ból i spowalnia proces niszczenia chrząstki stawowej. Dlatego też może być uzupełnieniem leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów.