Uwaga na suplementy!

Jak informuje „Journal of the National Cancer Institute” przyjmowanie zbyt dużych dawek suplementów diety bogatych m.in. w beta-karoten, selen i kwas foliowy może przynosić bardzo dużo szkód dla organizmu.

Tim Byers, profesor epidemiologii w Colorado School of Public Health tłumaczy, że beta-karoten, selen i kwas foliowy same w sobie nie są toksyczne. Wręcz przeciwnie, nasze organizmy ich bardzo potrzebują. Problemem są jednak odpowiednie dawki. O ile przyjmowanie ich w dawkach dwu- lub trzykrotnie wyższych od zalecanych nie powinno wywołać żadnych problemów, o tyle dużo większe dawki mogą już przysporzyć nam sporo problemów.

Niestety producenci suplementów, zalecając pacjentom spożywanie zbyt dużych dawek bardzo często nie zwracają na te zaostrzenia uwagi. Tymczasem nadal nie znamy wszystkich właściwości i procesów biologicznych, w które zaangażowane są poszczególne związki. Mówienie, że na przykład selen jest przeciwutleniaczem czy ważnym składnikiem mineralnym to zbytnie uproszczenie – twierdzi Byers.
Obecnie w Stanach Zjednoczonych suplementy diety traktowane są przez prawo jako żywność. Środowisko medyczne uważa jednak, że powinno się je traktować jako coś pośredniego pomiędzy żywnością a lekami. Poważnym problemem jest także jakość poszczególnych suplementów. Ponieważ nie są one traktowane jak leki, w ich składzie mogą się znajdować praktycznie wszystkie, uważane jako pożyteczne dla zdrowia człowieka, substancje. Problem polega jednak na dobraniu odpowiednich dawek. W przeciwnym wypadku suplementy stają się po prostu bezużyteczne, a w skrajnych przypadkach groźne.

W Polsce najlepsze suplementy diety wyróżniane są Nagrodą Profesorów Farmacji.

Dowiedz się więcej o Nagroda Profesorów Farmacji