Pandemia otyłości

Mamy już pandemię, a nie tylko epidemię otyłości – stwierdzili specjaliści Instytutu Żywności i Żywienia na konferencji naukowej w Warszawie.

Prof. Jadwiga Charzewska z Instytutu Żywności i Żywienia powiedziała, że dane ze 188 krajów w 21 regionach świata wykazały, iż w ostatnich 33 latach liczba dorosłych ludzi otyłych lub z nadwagą wzrosła z 857 mln do 2,1 mld. Odsetek mężczyzn z nadmierną masą ciała zwiększył się z 29 do 37 proc., a kobiet – z 30 do 38 proc.

Najbardziej otyli na świecie są Grecy oraz Amerykanie (nadmierną tuszę ma aż 71 proc. mężczyzn i 61 proc. kobiet). W Polsce nadmierną masę ciała wykazuje 64 proc. panów i 48 proc. kobiet. W Europie wyprzedzają nas jeszcze Brytyjczycy, Węgrzy i Niemcy, gdzie otyłych lub z nadwagą jest od 67 do ponad 64 proc. mężczyzn oraz od 57 do 48 proc. kobiet.

-Z otyłością najlepiej radzą sobie kraje skandynawskie oraz Holandia, Szwajcaria i Belgia. Średnio nadmierną masę ciała ma tam co druga osoba – powiedziała prof. Charzewska.

Według prof. Charzewskiej rozmiary otyłości i nadwagi na świecie mogą być jeszcze większe niż wskazują na to oficjalne dane. – Obawa ta wynika z tego, że w sondażach ludzie z nadmierną tuszą zwykle zaniżają swoją masę ciała, a ci, którzy ważą zbyt mało, odwrotnie – często ją zawyżają – powiedziała.

Dyrektor warszawskiego Instytutu Żywności i Żywienia prof. Mirosław Jarosz zauważył, że stale zwiększa się odsetek dzieci z otyłością i nadwagą. Wskazują na to międzynarodowe badania, którymi objęto również Polskę, przeprowadzone wśród dzieci w wieku 11-12 lat. Wykazały one, że już w tym wieku otyłych lub z nadwagą jest w naszym kraju 28 proc. chłopców oraz 22 proc. dziewcząt.

Na pierwszym miejscu jest młodzież w Grecji, gdzie nadmierną masę ciała ma 44 proc. chłopców i 38 proc. dziewcząt.

Według prof. Jarosza, pandemia otyłości i nadwagi na świecie w kolejnych pokoleniach narasta w szybkim tempie. W Polsce w wybranej losowo próbie warszawskich nastolatków od 11. do 15. roku życia w 1971 r. nadmierną masę ciała miało zaledwie 10 proc. chłopców i 8,5 proc. dziewcząt. W latach 1988-1991 było ich odpowiednio 14 i 11 proc., a w okresie 2005-2006 – już 21 i 15 proc.

(Źródło: naukawpolsce.pap.pl)

4.4/5 - (110 votes)

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH