Nieśmiałość - trudna walka z samym sobą

Nieśmiałość – trudna walka z samym sobą


Nieśmiałość jest zjawiskiem dotyczącym większości ludzi i nie ma związku z wiekiem. Dlaczego zatem kojarzy się głównie z nastolatkami?

Tradycyjna psychologia analityczna często szuka przyczyn nieśmiałości w wewnętrznych konfliktach psychiki człowieka, które powstają podczas przechodzenia przez kolejne stadia rozwoju osobowego. Zakłada się, że w pewnym wieku, szczególnie w okresie dojrzewania, nieśmiałość jest zjawiskiem naturalnym. Jeśli jednak przybiera ona formę fobii społecznej lub wykracza poza naturalny okres rozwojowy, przeradza się w problem, który wymaga „niezwykle długiej i bolesnej terapii”. Innymi słowy: wymaga regularnych kosztownych wizyt u psychoterapeuty bez żadnej gwarancji sukcesu.

Badania dotyczące skuteczności psychoanalizy w terapii nieśmiałości, przeprowadzone w ciągu ostatniego półwiecza, podważają jej skuteczność, a nawet wskazują na osiąganie rezultatów przeciwnych do zamierzonych. Podłożem są zaniedbania metodologiczne – nie istnieje żadna spójna definicja ani tym bardziej skala nieśmiałości u dzieci. Wszelkie decyzje dotyczące przebiegu terapii są podejmowane na gruncie czysto subiektywnych ocen silnie zaangażowanych emocjonalnie osób (rodzice, terapeuta, dziecko).

Problemu nie ma?
Wszelkie konstruktywne rozważania na temat nieśmiałości powinny rozpoczynać się od jej odpowiedniej definicji. Przy jej konstruowaniu należy się odwoływać do zrozumiałych pojęć oraz zjawisk, które można zaobserwować i przeanalizować. Można wymienić pewne objawy fizjologiczne, które zazwyczaj przypisuje się osobom nieśmiałym, jak np. czerwienienie się czy zwiększona potliwość. Są to jednak naturalne reakcje stresowe, które obserwuje się u wszystkich ludzi. Można też zwrócić uwagę na pewne zachowania, takie jak: ciche mówienie, ograniczanie kontaktów społecznych, unikanie dużych zgromadzeń i ekspozycji społecznej. Są one jednak wymieniane również w opisach introwertyzmu – wymiaru osobowości, który w pewnym stopniu występuje u większej części populacji. Wydaje się więc, że nie sposób odnotować jakiegokolwiek charakterystycznego symptomu nieśmiałości, który można by zbadać empirycznie. Czy w takim razie jest to problem pozorny?

Społeczna definicja nieśmiałości
Niestety nie można wykluczyć funkcjonowania nieśmiałości jako pewnego zjawiska w przestrzeni społecznej. Większość badań dotyczących tego problemu opiera się na przypadkach ludzi, którzy zgłaszają się do psychologa na podstawie przekonania, że nieśmiałość ma negatywny wpływ na ich życie. Nie można lekceważyć takich opinii, należy jednak krytycznie podejść do ich rozumienia. Społeczne ujęcie problemu, jednoznacznie wskazuje, że nie ma on podłoża w rzekomych wewnętrznych stanach psychicznych czy atypowych cechach psychofizycznych, jakie przypisują sobie ludzie nieśmiali. Jest to wyłącznie kwestia wizerunku danej osoby: tego, jak postrzega się w społeczeństwie i jak jest postrzegana przez innych. Chodzi tu o fasadę czy etykietę, a podstawa naukowa, która odnosi się do tego typu zachowań, nazywa się teorią atrybucji i należy do zagadnień psychologii behawioralno-poznawczej.

Błędne koło
Etykieta nieśmiałości może zostać nadana w dowolnym momencie życia przez jedną z grup społecznych, do których należy dana osoba. Istnieje prawidłowość, zwana społecznym dowodem słuszności, która sprawia, że „nieśmiała/nieśmiały” bardziej ufa ocenom otoczenia niż własnym. Ponadto istnieją silne mechanizmy warunkowania (nagród i kar), jakim poddawana jest taka osoba, by zachowywać się zgodnie z oczekiwaniami otoczenia. Intensywna nauka prezentowania się jako „nieśmiała/nieśmiały” przynosi skutek w postaci dziedziczenia etykiety przez inne grupy społeczne. W ten sposób utrwalany jest błędny schemat poznawczy i behawioralny, rodzaj błędnego koła. Warto zauważyć, że nieśmiałość jest problemem przede wszystkim osób dorosłych. Ponadto, z przyczyn kulturowych, częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn.

Nie można jednak lekceważyć nieśmiałości u dorastających dzieci. W tym przypadku istnieją dwa charakterystyczne momenty etykietowania. Pierwszy następuje wskutek negatywnego wzmocnienia niewłaściwych zachowań społecznych dziecka przez rodziców: „bo ona jest nieśmiała/bo on jest nieśmiały”. Jest to przykład racjonalizacji, czyli wygodnego wytłumaczenia, wymówki lub usprawiedliwienia. Drugi moment to skierowanie na terapię nieśmiałości. W tym wypadku zarówno rodzice, jak i dziecko przyjmują równocześnie patologiczną postawę bezradności, co prowadzi do „społecznego inwalidztwa” i skutecznie zamyka drogę do naprawy sytuacji.

Świat pełen sprzeczności
Na nieśmiałość nastolatków składa się kilka czynników. Po pierwsze znajdują się oni pod wpływem kilku niezwykle wpływowych grup: rodzice, nauczyciele i rówieśnicy. Po drugie zaczynają aktywnie i niezależnie uczestniczyć w życiu społecznym. Paradoks tego wieku polega na tym, że w zależności od kontekstu społecznego nastolatek odgrywa różne, często niemożliwe do pogodzenia ze sobą role. Większość problemów powstaje na styku tych kontekstów, kiedy zaczynają one ze sobą kolidować. Dla wielu osób wygodne byłoby ograniczenie autonomii nastolatka i redukcja sprzecznych autoprezentacji. W tym celu podejmuje się rozmaite uświadomione i nieuświadomione działania, których wspólną cechą jest negatywna atrybucja: źródeł problemów poszukuje się w dziecku, a nie w czynnikach zewnętrznych. Jest to zarazem rodzaj atrybucji obronnej. Osoby z otoczenia nastolatka, szczególnie autorytety, uporczywie odrzucają możliwość, że sami generują problemy i to właśnie ich postrzeganie świata należy zmienić.

Rola terapeuty
W przypadku nieśmiałości u dzieci w okresie dojrzewania terapeuta spotyka się z niemałym wyzwaniem. Wiedza, jaką posiada, wskazuje jednoznacznie, że pod pozorem nieśmiałości przemyca się kompleks problemów społecznych. Osoba „nieśmiała” może mieć innego rodzaju problem emocjonalny lub nawet kliniczny, który ukrywa za pomocą wygodnej etykiety. Być może najbliższe otoczenie wcale nie oczekuje od niej większej otwartości, tylko wypełniania sprzecznych oczekiwań. Przekonanie najbliższej rodziny o „nieśmiałości” może być również fałszywe, ponieważ rzekome społeczne wycofanie występuje wyłącznie w jej gronie.

Terapeuta nie jest w stanie zrekonstruować łańcucha relacji międzyludzkich, a w przypadku dziecka nie ma raczej możliwości przeniesienia ich w nowy kontekst. Dlatego terapia jednostki ograniczać się musi do krótkoterminowej regulacji za pomocą odpowiednich ćwiczeń – uzyskuje się w ten sposób doraźny efekt w postaci uwarunkowania pożądanych zachowań. Rozwiązywanie problemu polega jednak na czymś innym – na podnoszeniu globalnej świadomości.

4.8/5 - (285 votes)

Nikt nie pyta Cię o zdanie, weź udział w Teście Zaufania!

To 5 najczęściej kupowanych leków na grypę i przeziębienie. Pokazujemy je w kolejności alfabetycznej.

ASPIRIN C/BAYER | FERVEX | GRIPEX | IBUPROM | THERAFLU

Do którego z nich masz zaufanie? Prosimy, oceń wszystkie.
Dziękujemy za Twoją opinię.

Leave a Comment

POLECANE DLA CIEBIE

START TYPING AND PRESS ENTER TO SEARCH